Wiem, ze moze troche za bardzo uprzedzam fakty, ale ostatnie QP nie mialo sformalizowanego regulaminu - fakt, nie bylo zadnych przekretow itp, ale wydaje mi sie, ze mimo wszystko powinny obowiazywac pewne reguly.
Poniewaz nasz zacny kolega Vasco ma w tej kwestii duze doswiadczenie, to proponuje, aby obowiazywal regulamin z Opalenicy - ale nie jestem sam, wiec niech wypowiedza sie tez inni w tej kwestii.

2

Dobrze mówi, dać mu wódki 8)

There's special place for me in hell. It's called the throne.

3

Mac: popieram... co do regulaminu na Flaszkę to też przydałoby się zrobić mała koretkę.... Eijk po pozbyciu się Falszki i STka nie jest up-to-date z tym co się dzieje... :(

Mac! Czekam na mail'a :) Wysłałem na dwa adresy - mam nadzieję, że doszło przynajmniej na jedno!

Pozdro!

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

4

Chyba nie bede oryginalny i przyznam racje Macowi. Rulezki niech obowiazuja wszedzie takie same !

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

Ja ogolnie jestem za tym zeby zasady byly, ale njlepiej jakby ktos je tu postnal zeby mozna bylo o nich podyskutowac...

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

6

- fakt, nie bylo zadnych przekretow itp, ale wydaje mi sie, ze mimo wszystko powinny obowiazywac pewne reguly.

No cóż Pin wyłączył moj kawalek po 3 minutach!  niewiedziec czemu! - zatosowal się do jakiegoś virtualnego regulaminu i bede mu to do konca życi wypominał.;)))
Ofcoz jestem za regulaminem i mniejsza z tym czy Vascowy czy jaki kolwiek inny. Powinien byc wczesniej udostepniony.
ps Mac zastajesz wyznaczony na ochotnika jako organizator regulaminu na przyszloroczną ornetę i od tej chwili jesteś za niego odpowiedzialny.

buziak.

aha i dodajcie jeszcze opcje do ankiety "Wszystko jedno jaki, regulamin musi byc"

Im dłużej czekamy, tym wzorek jest większy" (c) by Sikor

7

Zaznaczylem na 'nie', bo uważam, że Vascowy regulamin tez jest nieco przestarzały (chociazby w intro compo juz byla dyskusja)... Myślę, że warto by przyjąć regulamin Vasca jako podstawę do stworzenia nowego. Warto też przedyskutować czy ten nowy nie zastosować w Opalenicy i w Ornecie.

ps. Zapowiada sie dluższa dysputa wiec przykleiłem temat.

8

Mac zastajesz wyznaczony na ochotnika jako organizator regulaminu na przyszloroczną ornetę i od tej chwili jesteś za niego odpowiedzialny.

Xray: dzieki za zaufanie - moge stworzyc pewien projekt regulaminu (uwzgledniajac wszelkie toczace sie na forum dyskusje, odnosnie intro compo, rysowania prac na gfx cpomo na PC etc), jednak wolalbym, aby jeszcze kilka osob udzielilo w jakis sposob poparcia abym to ja propozycje takiego regulaminu stworzyl, bo nie chce, zeby wygladalo to tak, ze probuje ludziom cos narzucac.
Co do dodatkowego punktu - probowalem, ale chyba nie mam takiej mozliwosci (albo nie znam wszelkich mozliwosci engine-u tego forum) - moze warto ladnie sie usmiechnac do jasnie pana admina Dely-ego ;) Oto ten usmiech: :) :) :)

Lewis: Szczerze mowiac nie chcialbym czegokolwiek narzucac Vascowi - on jest absolutnym wladca party w Opalenicy, fakt, ze je cyklicznie organizuje to tylko sprawa jego dobrej woli (wielki respekt dla Vaska, za to ze ma nadal checi) i narzucanie mu czegokolwiek byloby troche nieeleganckie - to tak samo jakby przyjechac do kogos w goscine i narzucac gospodarzowi swoje zasady.
Troche inaczej wyglada sprawa Ornety - Eijk nie siedzi intensywnie w tematach technicznych, szczegolnie zwiazanych z malym Atari (tez wielki respekt dla niego) i stad propozycja ustalenia zasad panujacych na tym party - tymbardziej, ze prognozy wskazuja, ze w przyszlym roku moze byc spora rywalizacja podczas demo compo i nalezaloby sie ustrzec przekretow w stylu Journey ;)

Poniewaz jednak Orneta to nie tylko male Atari (przynajmniej formalnie) mysle, ze nalezaloby ustalic jakis regulamin dla wyzszych platform - mysle, ze tutaj moznabyloby przekazac paleczke koledze Grey-owi - sam juz ma doswiadczenie w organizowaniu zlotow, bywal na wielu tego typu imprezach, wiec jest w tej kwestii "starym wyjadaczem".

9

Chodzi o to by ktoś miał nad tym pieczę. A wszelkie punkty regulaminu i ew. niejasności możemy przedyskutować i przegłosować na forum. Więc nie czuj się jako osoba narzucająca coś komuś ale raczej jako koordynator i opiekun regulaminu Orneciańskiego, To samo tyczy się kandydatury Greya ;)).

Apropos regulaminów nie zapomnijcie o nowej konkurencji jaką jest "Video compo". Myślę, że chyba możnaby wprowadzić tą konkurencje na stałe. No cóż nie wiem czy wszyscy przełkną obecność grzyba na atarowskim party ale coż ... chyba czas do tego przywyknąć .:)

Im dłużej czekamy, tym wzorek jest większy" (c) by Sikor

10

Mac: alez nie mam zamiaru nic wmuszac Vascowi. Mialem na mysli, ze gdyby powstał regulamin dla party w Ornecie możnaby zaproponowac Vascowi wdrożenie go także w Opalenicy z dwóch powodów:
- odmłodzenie regulaminu opalenickiego
- ujednolicenie regulaminów obu imprez

X: popieram wprowadzenie video compo.

11

moze warto ladnie sie usmiechnac do jasnie pana admina Dely-ego

Usmiech przyjety, opcja dodana.

Myślę, że warto by przyjąć regulamin Vasca jako podstawę do stworzenia nowego. Warto też przedyskutować czy ten nowy nie zastosować w Opalenicy i w Ornecie.

Popieram, mysle, ze mozna w tym watku rozpoczac dyskusje nt. zaktualizowania regulaminu do obowiazujacych potrzeb i pragnien.

- ujednolicenie regulaminów obu imprez

I tu rowniez sie zgadzam. Mysle, ze logiczne byloby aby wszystkie imprezy atarowskie mialy te same zasady, wykluczyloby to teksty w stylu "ej, a na ****** party to bylo dozwolone"

Poza tym pragne zauwazyc, ze odbyte na Quast '03 crazy compo cieszyly sie sporym zainteresowaniem i co za tym idzie postuluje, aby na KAZDYM party takowe sie odbywaly (bo w ryja).

Warto rowniez zastanowic sie na Game Compo - ci co byli na East '03 wiedza ze to fajna zabawa. Jako przedmiot zabawy proponuje Tennis (2600 lub XL/XE), Megablast, Tekblast oraz Rebound.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

12

Nawiazujac do tej dyskusji: zreformowalem ciut regulamin Lasta:

http://www.atari8.info/last.html

Pisac co sie nie podoba!

Jeszcze nie uwzglednilem procka 816 bo jeszcze nie wiem co z tym zrobic...

13

Mi sie nie podoba w conversion compo przyzwolenie na pliki GIF i JPG. To moze dopuscic do demo compo pliki AVI od razu ?

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

14

Ale gif i jpg mozna odpalac na Atari! To bedzie puszczone na Atari a nie na grzybie! Wyglada zdecydowanie gorzej niz HIP/RIP, ale nie chcialem odejmowac tej mozliwosci jakby sie ktos uparl.

15

A to przepraszam, bo myslalem ze miales na mysli odpalanie na PC (nic nie mowilem - sam mam jedna partycje 16 gigamega ze zdjeciami z parties)

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

16

Tu byl tekst o kompotach muzycznych - ale po namysle zmienilem zdanie.
Tool ma byc na atari.

17

Poza tym pragne zauwazyc, ze odbyte na Quast '03 crazy compo cieszyly sie sporym zainteresowaniem i co za tym idzie postuluje, aby na KAZDYM party takowe sie odbywaly (bo w ryja).

Zgadzam się. Ale za zimno na MIss Mokrego, ale CRAZY to good idea.. O ile sie pojawię, chetnie sie pośmieje.

There's special place for me in hell. It's called the throne.

18

Vasco, a do jakiego kompo  zalapalby sie obrazek wykonany w Graph2Font, i dlaczego Hip jest w gfx i convert compo?

19

Bardzo dobre pytanie IMO. Sam sie zastanawiam :)

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

20

Mi osobiscie regulamin Vasca odpowiada, chociaz pare rzeczy bym zmienil i dodal jeden punkt ogolny:

1.Intro 256b - IMHO zmienilbym przepis, ze intro musi wracac do DOS-u - wydaje mi sie, ze istota pracy 256b jest efekt sam w sobie wycisniety w 256b a nie koncentrowanie sie na obsludze systemu - ktos moglby powiedziec - jeden RTS lub JMP (xx) nie jest problemem, jednak zwrocmy uwage na taki przypadek: zalozmy ze jest pojedynczy efekt, ktory jest zapetlony np. jednym JMP - teraz, aby wyjsc do DOS-u potrzeba np. zrobic dodatkowa petle czasowa, co pociaga za soba dodatkowe bajty, a wiadomo, ze w pracy 256b licza sie czesto wlasnie pojedyncze bajty.
Wydaje mi sie, ze moznabyloby wyjatkowo 256b przerywac resetem.

2.Intro 16k i wybor reczny bankow - nie zapominajmy, ze napisanie chocby najbardziej prymitywnego interfejsu uzytkownika, umozliwiajacego wybor bankow tez pociaga za soba "urzniecie" pliku intra o kawalek, ktory mozna wykorzystac np. na kod samego intra - dlatego proponuje aby przyjac zasade: dozwolone sztywne uzycie bankow: C3,C7,CB,CF - przy tych kombinacjach zarowno RAMBO jak i COMPY SHOP beda sie zachowywac identycznie, czyli nie bedzie niezaleznego dostepu ANTIC-a i CPU. Wlasnie z racji ograniczenia proponuje ulatwic zycie koderow.

3.(to moze wywolac burze) nie robic dwoch oddzielnych Gfx Compo - z tym, ze np. w wypadku, gdy praca wyglada na konwersje zarzadac od grafika kilku wczesniejszych kopii roboczych. Wydaje mi sie, ze ludnosc na party potrafi docenic prace grafika, przeciez wiadomo, ze nie wystarczy zrobic byle szajsu pod "fotosklepem" i skonwertowac tego na Atari, zeby to dobrze wygladalo na "maluchu" - poza tym co wtedy, gdy np. praca zostala czesciowo zrobiona na PC (np. szkic), a potem dopikslowana na Atari ? Zreszta tzw. chamskie konwersje mozna odrzucic - przeciez kazdy chyba potrafi dostrzec grafike rysowana w wyzszej rozdzielczosci i konwertowana np. na HIP-a wyraznie wtedy mozna dostrzec utrate wyrazistosci obrazka, duze rozmycie, utrate szczegolowosci - sa graficy, ktorzy nie odwalaja takiej tandety i ich prace naprawde dobrze wygladaja na Atari, bo pod katem Atari byly rysowane a nie pod katem PC.

4.Do ogolnych zasad dolaczyc punkt: praca w momencie dostarczenia na
compo zostaje rozpowszechniona w takiej samej postaci zaraz po compo, takze nie ma miejsca, ze ktos dostarcza demo, mowiac ze jest niedokonczone i prosi, zeby nie rozpuszczac demka, bo pare dni po party dokonczy i wypusci pelna produkcje - nie jest nigdzie powiedziane, ze produkacja wystawiana musi byc dokonczona, ale warunkiem dopuszczenia do compo niech bedzie automatyczna zgoda na "wypuszczenie w swiat" w takiej postaci, w jakiej zostala dostraczona na compo.

Aha... i z ostatniej chwili - przypomnialo mi sie:

5.Zabronic uzywania nielegalnych rozkazow 6502, ale wymagac, zeby demo dzialalo poprawnie na 6502. Nielegalne rozkazy 6502 wykluczaja uruchomienie produkcji na 6502C i 65816, stad zakaz, z drugiej jednak strony 65816 poki co nie jest standardem na scenie (mozliwe, ze niedlugo bedzie) wiec trzeba pamietac, ze 6502 to jest mimo wszystko podstawa. Nie mozna tez wymagac od koderow, zeby ich demo pisane pod 6502 dzialalo na 65816, gdyz po prostu wiekszosc z nich nie ma mozliwosci przetestowania produkcji na 65816, a eliminacja nielegalnych rozkazow powinna byc wlasciwym krokiem w kierunku zgodnosci.

Amen. Czekam na burze ;)

21

ad. 1 i 2: w pełni się zgadzam!!!
Ad. 3: w/g mnie jednak powinny być oddzielne. Pomijam konwersje, ale wkład pracy (narzędzia) na Atari i na innym sprzęcie diametralnie się różni. Proponowany sposób dyskryminuje "real Atari graphics-manów", bo zazwyczaj muszą spędzić więcej czasu na narysowanie konkretnej rzeczy. Ale, z drugiej strony - inne kompy (PC, ST) to tylko narzędzia, więc tym, którzy na nich coś stworzyli - też się coś należy.
ad. 4:TAK, TAK, i jeszcze raz TAK!!!
ad. 5: 50/50%

Sikor umarł...

22

GFX compo MUSI byc rozdzielone.
Mozna podzielic formatami. Warunek: tool do rysowania musi byc dostepny na atari.
A wiec HIP,CIN,MIC,KOala itp - pixel compo.
TIP,JPG,GIF,RIP itp - conversion compo.

23

Sikor: jezeli bedziemy sie zaglebiac i oceniac ludzi po tym kto wlozyl wiecej pracy w cos, to mozemy popasc w absurd - przyklad: ktos stworzyl fajna grafe, ale poniewaz jest "rutyniarzem" nie zajelo mu to duzo czasu, a drugi przez pol roku wklepywal recznie szestnastkowo bajty i tak powstal obrazek, ktory nawet cos przedstawia, ale nie szokuje. Mimo wszystko ten drugi duzo bardziej sie napracowal. IMHO to tylko sprawa narzedzia - to nie jest tak, ze jedna osoba ma tylko Atari, a druga PC-ta i ta pierwsza jest przegrana. Dzisiaj kazdy grafik ma dostep zarowno do narzedzi atarowskich jak i pc-towskich i szanse maja jednakowe (jezeli chodzi o strone techniczna) - a ze wybrali takie a nie inne narzedzia, to juz ich sprawa. To tak samo jakby produkcje powstale na QA wystawiac na oddzielnym kompo niz te powstale na XASM-ie czy QASM-ie - bo QA ma ograniczenia, ktore trzeba sztuczkami omijac, a XASM i QASM ich nie maja i koder mniej sie napracowal.
Liczy sie przeciez efekt koncowy - czy np. zmieniloby cos w odbiorze Numen-a, gdybysmy sie dowiedzieli, ze Fox klepal go w kodach ASCII ? Owszem, bylby potezny respekt dla Fox-a za wysilek, ale w gruncie rzeczy bylaby to jego prywatna sprawa, bo oceniamy efekt koncowy. A zasadniczym czynnikiem majacym wplyw na efekt koncowy jest tworca a nie narzedzie.
Inny przyklad - muzyk stworzyl na Covox kompo prace na np. Fast Trackerze i uwzglednil maloatarowskie ograniczenia. Drugi muzyk zrobil to na protrackerze by MadTeam. Z calym szacunkiem dla Mad Teamu - Fast Tracker jest napewno bardziej rozbudowanym narzedziem, dajacym wieksze mozliwosci edycyjne. Zatem czy nalezy zrobic 2 Covox Compo - jedno dla MOD-ow tworzonych na Atari, drugie dla tych pisanych na PC (mimo, iz ma atarowskie limity) ?

IMHO to jest pewnego rodzaju niekonsekwencja... skoro nie rozdzielamy prac na kompoty koderskie i muzyczne, a rozdzielamy na graficzne. Bowiem niezaleznie od uzytego narzedzia efekt jest ten sam - produkt przeznaczony dla Atari 8-bit. I podczas compo ocenia sie jakosc danego produktu, a nie uzyte narzedzia... bo do wszelkich narzedzi wszyscy maja jednakowy dostep, a to ich zdolnosci i niekiedy pomyslowosc tworza maja decydujacy wplyw na efekt koncowy pracy, a nie samo narzedzie.

24

Ja nadal uwazam ze dostepnosc narzedzia na atari powinna byc kryterium:

- covox - jest tool na atari i na pece - wybor tworcy - kompo jedno
- mpt/cmc/tmc - jest tool na pece (rmt) i na atari - wybor tworcy - kompo jedno.
- konkursy koderskie - asemblery sa i na atari i na pece sa krosy - wybor autora - kompo jedno.
- gfx (patrz wyzej o formatach) - kilka konkursow.

IMHO.
ps. licze ze graficy rzeczowa argumentacja wlacza sie do tej dyskusji.

25

Mikey: no twoje zdanie juz znam - ale dlaczego uwazasz, ze powinny byc oddzielne konkursy graficzne ? Jakie argumenty za tym przemawiaja ?

A co na przyklad z sytuacjami, gdzie np. czesc pracy powstala na PC, czesc na Atari - gdzie kwalifikowac takie prace ?

Co do oddzielnego Covox Compo i Pokey Compo rozumiem. Powiedzmy inna technika generowania dzwieku, inne urzadzenie koncowe itp. Ale prace graficzne sa wyswietlane za pomoca tych samych ukladow graficznych: ANTIC + GTIA.

Toczyla sie juz jakis czas temu dyskusja na Ring-u Pikselizacja vs Konwersja. Z ankiety wynikalo jasno, ze wiekszosc ludzi ocenia efekt koncowy, a nie narzedzie. Wypowiedzie grafikow tez tam widnieja - dobrym przykladem jest np. wypowiedz Tiger-a: on sam nalezy do grafikow pixlujacych, ale jest zwolennikiem aby istnialo jedno compo graficzne. To samo dotyczy Dracon-a, ktory stoi po drugiej stronie barykady. Zatem, czy warto na sile cos rozdzielac ?