Dźwięki Moduły, to Amigowski CD-ROM wydany dawno temu ;) Przyuważył go u mnie (a właściwie samą okładkę) na sztabie Gepard. W Święta udało mi się odnaleźć płytę.
Robię teraz image płyty dla potomności (i Geparda, bo o to prosił). Niestety płyta jest mocno porysowana i kiepsko to idzie. Czy ktoś może polecić mi jakieś dobre narzędzie do tego pod Linuksa? Na razie jadę dd z conv=noerror.