A teraz mega LOL z placu boju. Ponieważ choroba (angina ropna) doprowadzała mnie do białej gorączki a mając czas wolny zaczałem kombinować to .... przekombinowałem. Ale do rzeczy.
Skromna stacyjka lutownicza 937+ z regulacją temp (pełno takich na Allegro) i w miarę cienkim grotem. Zwykle wystarcza mi do 0.635mm. Temp na 380 C. Kolejne podejście do poprawienia lutów, bo może coś pomoże :-) Naiwny ... No i stało się. Uwaliłem PCB bo walczyłem z zalutowanymi dwoma parami pinów przy xilinxie. Za cholerę nie chciało zejść. Do tego odysacz, topnik + solder wick i przesrałem. Chwilę potem to tak się wkurwiłem, że ścieżki odchodziły same :O Jeszcze synek parzył na mnie i mówił: co się dzieje. Musiało to wyglądac komicznie. LOL. Za chwilę stwierdziłem, że połączę kynarem i oczyściłem z tych uszkodzonych ścieżek. Chwilę póżniej odpuściłem sobie. Można się ubawić. Jestem na chorobowym a w pracy mam hot-aira z odsysaczem. Nie mogłem poczekać do poniedziałku. Po prostu byłem tak bardzo niecierpliwy i wkur…y że jest jak jest. Uwierzcie mi tak lub nie, ale gdyby ta płytka miała smak snickersa zjadłbym ją żywcem włącznie z bateryjką.
Niech to będzie przestroga dla innych. Grzebać ale z głową i umiarem ;)
Ciekawe czy teraz coś jeszcze działa choć nie działo poprawnie. Muszę to sprawdzić ... :) LOL
No a teraz można śmiać się do woli :)
STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB EditionPIN ready logo 3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...