51

AS... odnośnie Amstradów to jesteś chyba jedyny ;]
I lepiej mnie nie denerwuj bo zaraz przytoczę wątek z Tomsami ;] ....

"wszystko się kiedyś kończy......."

52

odnośnie babeczek też pewnie jesteś Marcinie jedyny :P

gep/lamers^dial

AS nie jest jedyny, mnie też się nie podobało bo puszczałeś tylko dwa, które już widziałem :P

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

54

kobiałki byly super, w szczegolnosc jedna z nich....

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

55

Pics, or didn't happen ;)

56

Ja również dołączam się do podziękowań dla Grey-a za wspaniałą imprezkę z atrakcjami, a zwłaszcza za TV bo od teraz w robocie jestem mega gwiazdą, bo byłem w TV i to w ogólnokrajowym programie.

Przy okazji pozdrawiam wszystkie nowo poznane przez ze mnie osoby, a także te których nie zdążyłem poznać.

Podziękowania należą się także dla ekipy z którą bardzo miło spędziłem czas podróż na i z party.

Grey i pamiętaj że "zrobiłem mu zdjęcie gdy stał i kręcił kókami" :lol:

"...Jeśli więc nie traktujemy dysku jako podręcznego śmietnika, w którym przechowujemy wszystko, co tylko wpadnie nam w ręce, to 20 MB starcza nawet z dużym zapasem..."

57 Ostatnio edytowany przez grey/msb (2011-11-19 04:35:11)

Kochani, bardzo dziękuję wszystkim za wiele ciepłych słów które padły w tym wątku. Organizacja Silly Venture 2k11 była realizacją moich marzeń. Chciałem Wam podziękować za wspólnie spędzone lata na scenie, za to, że tak jak ja macie "świra" na punkcie Atari :) Udało mi się też zaprezentować moją wizję party, imprezy międzynarodowej, która skupia miłośników od konsoli Atari 2600 po Atari Jaguar'a. Słowo "Silly" także przybrało na znaczeniu, można było zobaczyć zarówno "małą czarną", jak też pozdrowienia od Ojca firmy Atari :) Prawdziwy koktajl emocji, serwowany dla wszystkich uczestników SV2k11.

Organizując edycję w 2010 roku postawiłem sobie bardzo wysoko poprzeczkę. To miało być pożegnanie, 3cie i ostatnie party. Jednak tak się nie stało... Ilość maili jaką otrzymałem, SMS'ów, a także bezpośrednich telefonów skłoniła mnie do rozważań o kolejnej edycji... Skoro mam się za to zabrać to MUSI BYĆ JESZCZE LEPIEJ !!! I tak kolega "Robo Zbyszek" wystąpił w towarzystwie urodziwych koleżanek, a Pan Sławomir Łosowski pojawił się na żywo. Zanim to się jednak stało pojawiły się 4 invitki - na Atari 2600, Atari XL/XE, Atari ST/STe oraz Falcon'a. Nie zabrakło też video-clipów na serwisie You Tube oraz mocnej reklamy w mediach. Teraz gdy na to patrzę sam w to nie wierzę! Patrząc na to z dystansu zadaję sobie nawet pytanie "Człowieku, czy Ciebie coś nie pop***doliło?" :D Zresztą, skoro już o tym mowa, słyszałem to kilkukrotnie w języku angielskim na party-place - "Grey, You are fuckin' crazy", haha. Niestety Kochani, nie ma nic za darmo. Nie ma co ukrywać - większość z tych rzeczy robiłem kosztem Rodziny, a czym bliżej imprezy tym gorsze relacje i komentarze typu "Gdybyś tyle robił dla naszego domu co dla tego Atari". To samo dotyczy pracy zawodowej...

Jestem więc w kropce. Nie planuję kolejnej edycji, wczoraj dopiero co zawiozłem ostatnie rzeczy z party-place do ich właścicieli... padam na pysk. Udało mi się w końcu odszukać magiczny notatnik z liczbą uczestników. Osoby które zarejestrowały się "na bramce" i opłaciły wstęp:

1. sOnar
2. Kroll
3. Immolator
4. Larek
5. LiSu
6. GuSTaw
7. Mazi
8. Voy
9. Mały
10. Mika
11. Dracon__
12. Booker
13. Lotharek
14. Jan Krupka
15. Henryk
16. Felice
17. CiH
18. Zdenek
19. Delta99
20. Stryker (płatność przelewem)
21. SeaBrush
22. Tata Grzybsona
23. Fox
24. Yerzmyey
25. XXL
26. Pinokio
27. PeP
28. Grzybson
29. Irata4
30. AdamK
31. Brodacz
32. Duddie
33. Gzynio
34. V0yager
35. Chuck
36. pr0be
37. Born
38. Czajnik
39. Tdc
40. 505
41. Pajero
42. Rocky
43. Vasco
44. Ptica
45. TeBe
46. Pink
47. Timbral
48. Wieczór
49. Michu
50. Visy
51. Oasiz
52. Epi
53. Ardgalen
54. KAZ
55. Kacper
56. Urborg
57. Jotaj
58. Pet
59. Toldi
60. Mono
61. Azbest
62. Gepard
63. Alias
64. Szeryf
65. Żbik
66. Yezus
67. McMaster
68. Reg
69. Cosi
70. Renu
71. Skudi
72. Cieplik
73. Nieczytelne...
74. stRing
75. GRG
76. Sebaloz
77. Giant
78. Ooz
79. Piesiu
80. Xeen
81. Zibi
82. Dracon
83. Piter
84. Mikro
85. Bart
86. Marek L.
87. Klocek
88. Atom
89. Simon
90. Bohdan
91. Puchacz
92. Grey :)

Z tego co czytałem w innym wątku to kolega VLX przyznał się do pojawienia się na party w sobotę i zaoferował jakieś wsparcie, więc łącznie "na legalu" były 93 osoby. Jeśli do tego dodać Panie to była nas około 100 osób. To nieźle jak na Atari Only Party w 2011 roku, nie prawdaż? :) Chciałem też dodać że nawet w ostatni dzień imprezy późnym popołudniem pojawili się "partyzanci", lecz niestety odeszli "z kwitkiem" - już zwijaliśmy z Piterem, Skudim, Henrykiem i 505 sprzęt z party-place.

I to tyle tytułem podsumowań...

Na jakieś 10 dni robię sobie "reset systemu". Po prostu czuję że muszę. Zobaczymy, być może na pewne sprawy będę mógł spojrzeć nieco "świeższym okiem"...

Osoby które pisały do mnie w sprawie koszulek proszę o cierpliwość.

Serdecznie pozdrawiam!

p.s. Tekst pisałem słuchając kawałka "Candy Mountain" BeWu... rewelacja :)

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

58

Grey, jak już odpoczniesz, wrócimy do tematu SV 2k12... I żeby nie było to kosztem Twojej rodziny, ja deklaruję daleko idącą pomoc. Jestem w stanie zakotwiczyć w Trójmieście na jakiś czas, jeśli będzie trzeba. Mam nadzieję, że inni koledzy dołączą się do organizacji. Jak już podkreślałem to w innym wątku, nie możesz być z tym wszystkim sam. Do organizacji takiej imprezy potrzeba sztabu ludzi. Zapalonych, chętnych, kochających Atari. I wiem, że to się uda! Nawet jeśli Greyu miałbyś zostać tylko naszym kierownikiem, doradzającym na odległość, to i tak dopniemy swego. Show must go on!

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...

59 Ostatnio edytowany przez bachoo (2011-11-19 09:56:04)

Nie po to po latach odnalazłem bandę takich jak ja pijaków, chamów, palaczy i wykręceńców (czyt. porządnych ludzi) aby teraz taka impreza miała się już nie pojawić... Pomagałem jak mogłem przy wykonaniu - niestety zostałem oplątany intrygą małżonki, i uziemiony trzema kotwicami dziecięcymi, na drugi (i trzeci...) dzień dojechać nie mogłem ...
No cóż, naprawdę cieszę się że mogłem poczuć ten klimat i poznać takich ludzi.
@Duddie - Ja też proponuję aby Grey został niejako twarzą Silly, a organizację podzielić na kilka osób, działających w/g przypisanych im funkcji. Działających oczywiście w/g instrukcji Greya ;]. Mam już nawet ewentualną lokalizację - Sopot, Gim nr 2.
@Grey - Nie widzę swojej osoby na liście, ale mam nadzieję że pamiętasz to na co się umówiliśmy (moje zakupy w Casto).

Dzięki za naprawdę super imprezę. Ze swojej strony deklaruję dokładnie to samo - pomogę ile będę mógł. Mam nadzieję że spodobała się organizacja ST Compo, następnym razem będzie lepiej :)

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

61

bachoo, Grey jest i zawsze będzie już twarzą Silly Venture. I jestem za tym, żeby został kierownikiem, resztę zrobimy my!

Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig, after a couple of hours you realize the pig likes it...

62 Ostatnio edytowany przez kapsel (2011-11-19 11:13:28)

grey/msb napisał/a:

Udało mi się w końcu odszukać magiczny notatnik z liczbą uczestników. Osoby które zarejestrowały się "na bramce" i opłaciły wstęp:

+1, nie zapisałeś mnie :)

63

+2, mnie również nie zapisałeś :P

64

I mnie....

65

I mnie oraz Konopa.

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

66

A najciekawsze - a czego się bardzo obawiałem - jak się może pomieścić setka po pijaku ludu w małej sali wuefu !

67

W maluchu kiedyś dwadzieścia parę się zmieściło był taki konkurs :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

68

bachoo napisał/a:

Mam już nawet ewentualną lokalizację - Sopot, Gim nr 2.

Myślisz Sebastian, że Kamiennego Potoku nie da się rozwalić w setkę osób? No, ale bynajmniej do morza bliżej ;) Mogę także popytać o szkołę u mnie na Broadwayu, ale tu troszke dalej do centrum Sopotu.

gep/lamers^dial

69

Bynajmniej to nie przynajmniej ! Tak samo jak frasunek to nie szacunek ! :)

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

70

To nie jest tak samo. Frasunek to jest nasz idiom, tradycją uświęcony i tanim winem. A bynajmniej to byk, i to krwawy, nie mylić z tanim winem.

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

71

Grey - w kwestiach organizacyjnych na mnie zawsze możesz liczyć w kwestii liczenia głosów ;)

grzybson/SSG^NG

72

Rastan napisał/a:

Bynajmniej to nie przynajmniej ! Tak samo jak frasunek to nie szacunek ! :)

Kòżdi grónk mô swój tónk... :D

gep/lamers^dial

73

gepard napisał/a:
bachoo napisał/a:

Mam już nawet ewentualną lokalizację - Sopot, Gim nr 2.

Myślisz Sebastian, że Kamiennego Potoku nie da się rozwalić w setkę osób? No, ale bynajmniej do morza bliżej ;) Mogę także popytać o szkołę u mnie na Broadwayu, ale tu troszke dalej do centrum Sopotu.

Stary, Kamionka jest nie do zniszczenia! No dobra - na Brodway też nie miałbym daleko ... ;] A tak serious to z 2 współpracuję i myślę że uda się wynegocjować miłą cenę. A poza tym, nielegalne ognisko na plaży jako punkt programu, mogło by być ciekawe... ;]

74 Ostatnio edytowany przez Henryk (2011-11-21 10:56:58)

Na stronie Samozapłon pojawił się raport z SV2k11 immolatora.

75

'llo. Jestem za granicami naszego kraju, mam ograniczony dostęp do kompa. Nie rozumiem o co chodzi ze zmianą miejsca party? :) Kochani, jeśli stanie się cud i wrócę z pozytywnym nastawieniem w kwestii SV2k12 to na pewno byłoby ono w tym samym miejscu. Byłem w dyrekcji szkoły w ostatni piątek i wszystko było ok - dopłaciłem jedynie za połamaną deskę w toalecie, bo nie dało jej się skleić (50 zł) :) Pani vice-dyrektor spytała się mnie "To co, za rok powtórka"? :) Widać, że tym razem "mosty nie zostały spalone" jak w przypadku PSB. To dobrze.

Pozdrawiam i do zobaczenia niebawem.

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)