Dobra, dobra. Chodzi o retro look & feel. To ma być zestaw, który stoi w miejscu widocznym, a nie na uboczu, w pudle albo w kurzu, z bebechami i tonami kabli na wierzchu.

I rozumiem tych, dla których stare myszy/kulkowe są do bani, ale ja używam na PC wielu myszy (pracuje na 4 kompach PC)  i powiem szczerze wszystkie logitechy to gnioty na maksa, razor - gniot, kiedyś był dobry a4tech. Teraz mam jakiś microsoft/razor - czarna, zachwalana przez wszystkich i wszystko - niestety nie daje rady. Albo sie zapcha, albo kursor skacze - stery zjadają megabajty ramu - przecie to jest masakra. Oczywiście mozna bez sterów ale wtedy brak fajnych ficzerów. Jedyna dobra mysz jaką miałem i jest niezawodna to Wheel Mouse Optical Microsoftu - działa na ścianie, na spodniach, na lustrze, na psie i kocie też.

Uparcie poszukuje oryginału. Na pewno ktoś ma i skoro większość (patrząc po wypowiedziach na forum) uważa, że te myszy są do bani to pewnie ktoś będzie się chciał gniota pozbyć :-P

Sie rozumie, ale mój sprzęt to mega ste. Na tym się nie da pracować choćbym nie wiem ile bajerów tu włożył - tego mi nikt nie wmówi. To jest 1040ste z twardym dyskiem de facto, a te 16 mhz wcale nie daje czystych 200% wydajności a nawet jeśli nadal jest wolno.
Przy f030/tt030 to i owszem się z Wami zgodze, bo tam faktycznie już cos sie da robić. A póki co, to to co stoi u mnie na biurku jest maszynką do prostych gierek, demek i muzyczek. Każdemu odwiedzającemu się podoba jak to widzi z tym że pytanie "a czemu tu jest jakaś dziwna mysz pecetowa" mnie wnerwia :)

Czyli ani AS... ani jury nie mają oryginalnej myszki do Atari :)

AS, jak dasz $100, to już robię wkład optyczny pasujący do STM1 :)

Ja bym się bał komuś sprzedać orginalną myszkę atari, ze względu na ewentualny pozew biedaka, który by się skusił.

Ja w chwili obecnej mam 2 albo 3w pełni sprawne :D których oczywiście ze względu na toporność nie używam :P
Do tego mam kilka nieoryginalnych ( np. naszej rodzimej firmy Matt, optyczną Logitech'a z lat 90tych ) ale i przy ST i Falconie używam Eiffla + od niedawna mysz optyczną, bo dotychczas z Eifflem używałem myszy PS/2 kulkowej ( do tego twierdząc że jest OK ) A na pytania dlaczego mam klawiaturę i mysz PC'towe zwykle robię cieplutką kupę :P Bądź sobą a nie patrzysz się na to co inni mówią :P

Ja nie znam gorszej! Nie twierdzę że nie ma gorszych, ale ja nigdy w dłoni nie trzymałem gorszej myszki ;)

Ku...a co?!!! ;)

Sorki, ale zaczynam je kolekcjonować z jakichś tam swoich durnych powodów :] ( które mają logikę i nie chodzi o to że za milion lat będą warte trylion $ ) Więc niestety nie sprzedaję ich bo zdobywam je ciężkim potem i krwią.

Aaaaa, od wczoraj jestem na modemie. Tak się nie da ... ;)

Ech, wejście po modemie na ebay jest dla twardych, ja się poddałem ;) Ale w takim razie to jakieś przegięcie, przecież CT60 jest gorsze od 63 ( jedyny plus to możliwość podbicia szyny wlutowując 6 kabelków ), no chyba że ten CT60 miał wymieniony procesor na ostatnią maskę, dołączony CTCM i takie tam, co robi z niego tak naprawdę CT63. Hmm, chyba trzeba pokolekcjonować trochę CT'ków i za rok sprzedawać je za 1000Euro :D,

Najzwyklejsze stare ct60 :) bez ctcm , ze zwykłym kwarcem,66mhz rev.1
Procek pewnie też jakaś stara wersja i poszedł za prawie 500€
Mam nadzieję że już niedługo nie trzeba będzie ich kolekcjonować, a pewien człowiek co jeździ Junakiem, będzie je miał dostępne u siebie na "półce" ..