1

Mam taki problem.
Robie troche tych moich urzadzen, tym razem firma schrzanila mi 100 plytek za jakies 1800 pln, ewidentnie wady produkcyjne, brakujace otwory, nie laczace przelotki, zle nalozona soldermaska, zwarcia.

Chcialem zalatwic sprawe polubownie ale wykrecaja sie jak moga wmawiajac mi ze plytki po roku czasu mogly sie popsuc, SIC!


Moze ktorys z forumowiczow ma pojecie jak to zalatwic oficjalnie? Jakies pisma? Ekspertyza?

Pod co to podciagnac? Nie mam pojecia ?

Ponosze realne straty bo kazde nie dzialajace zmontowane urzadzenie na ich plytkach to strata czesci,czasu i pieniedzy .

Jakies porady, oprocz tego ze mam za swoje ze robilem plytki tanio?

Dla uspokojenia powiem ze to nic do Atari i nic z tego co sprzedalem na forum i allegro ;)

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

2

Zamawiając płytki, zawarłeś umowę cywilno-prawną. Jeśli usługa została źle wykonana to składasz reklamację. Jeśli ta nie została uwzględniona mimo oczywistych błędów ze strony wykonawcy to znaczy, że poniosłeś szkodę i możesz żądać jej naprawienia. Możesz domagać się odszkodowania w przypadku strat finansowych, związanych z niewykonaniem lub nieprawidłowym wykonaniem zobowiązania.

Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, czyli Ciebie. Najlepiej wybrać zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, motywujesz to tym, że w ten sposób będziesz mógł zlecić te prace komu innemu. Dodatkowo zapłatę możesz powiększyć o kwotę utraconych zysków, które mogłeś osiągnąć po dalszej odsprzedaży zamówionych rzeczy (tu dajesz np. zamówienia, które utraciłeś itp.).

Założenie pozwu cywilnego jest proste, jak sikanie - jeśli mówisz, że jest to 1800 PLN, a zysk z dalszej robocizny to pewnie drugie tyle, więc przejdź się do dowolnego radcy, który za parę PLN napisze Ci odpowiedni pozew.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

Przede wszystkim: w sądzie ważne są papiery. Na wszystko co napisał Dely najlepiej miej papier jako potwierdzenie twoich słów.

No i: warto wziąć adwokata, choćby do napisania pozwu, albo do napisania pisma "przedpozwowego" do firmy z podpisem adwokata - to już może zmienić podejście firmy która spieprzyła sprawę.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

4

Dzieki panowie, w sumie bardziej zalezy mi na sprawnych plytkach niz na szarpaniu sie w sadach, szczegolnie ze mieszkam za granica i mam ograniczone pole manewru . Wiec takie pismo "przedpozwowe" moze by opamietalo firme. Bo do pieniactwa mi daleko.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

5

zaxon: na zachodzie załatwioa się to przy pomocy własnego prawnika, który Cię reprezentuje. U nas sporo to kosztuje. Wystarczy czasem,że tylko prawnik zadzwoni ...

BTW. Mam nadzieję, że to nie płytki do SIDE ;) bo się doczekać nie mogę :)

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

6

dely napisał/a:

Zamawiając płytki, zawarłeś umowę cywilno-prawną. Jeśli usługa została źle wykonana to składasz reklamację.

Pozew cywilny zlozyc zawsze mozna, ale reklamacje (ani powolanie sie na niezgodnosc z umowa) chyba juz nie jesli minal rok, jak pisze zaxon?

7

Nosty, pozew można oczywiście w każdej chwili złożyć, tyle że nie zawsze sąd przyzna rację. Żądanie w pozwie też musi mieć swoją podstawę prawną. Jeżeli minął rok od daty wydania rzeczy, to sprzedawca (wykonawca usługi) już za wady nie odpowiada, chyba że wady te podstępnie zataił (co w tym przypadku nie miało miejsca). Składanie takiego pozwu po roku mija się z celem. Pomimo, że będzie można udowodnić, że płytki są wykonane źle, to i tak nic na tym nie zyskamy, a poniesiemy jeszcze koszty sądowe.

8

grzeniu napisał/a:

BTW. Mam nadzieję, że to nie płytki do SIDE ;) bo się doczekać nie mogę :)

No jakbys przeczytał do konca post zaxona  zamiast plodzic tematy o wyborach i klerze.

zaxon napisał/a:

Dla uspokojenia powiem ze to nic do Atari i nic z tego co sprzedalem na forum i allegro ;)

9

Nie wiem gdzie przeczytaliście, że minął już rok.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

10

Ogolnie sprawa jest troche zawila bo te plytki byly wykonane ok roku temu ale odebralem je dopiero 2 miesiace temu.Lezakowaly w firmie ktora je zrobila.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

No to jak tam leżały to firma odpowiadała za ich przechowanie.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

12

tiaa, znowu dzwonilem, pogadalem z pania co nic nie wie, ale przekazala i czeka na odpowiedz....

To walnalem im maila:

Witam, poniewaz rozmowy telefoniczne nie przynosza zadnych rezultatow zdecydowalem sie na pisemna reklamacje zamowienia #5839. Plytki sa wadliwie wykonane, maja przerwy w przelotkach do tego zle nalozona soldermaske .Na 30 zmontowanych urzadzen mam 9 wadliwych plytek. Po tescie jednej z plytek okazalo sie ze brak jest  elektrycznego -polaczenia w ponad 20 przelotkach w tym pod uklady DIP 24. Plytki sa  bublami, przerwalem montaz bo w ten sposob trace tylko pieniadze na komponenty ktorych po wmontowaniu nie da sie usunac z plytek. W tym momencie ponoslem realne straty finansowe przy montazu wadliwych plytek. Do tego stracilem wiarygodnosc wsrod moich klientow.  Kazde z urzadzen montowanych na tych plytkach kosztuje okolo 330 PLN wiec jak latwo policzyc jestem stratny ok 33 tys zlotych . Jestem w stanie bez problemow to udowodnic. Tak samo jak wadliwosc plytkek, Po prostu wysle je do innej firmy zeby zrobila test elektryczny i ekspertyze. Jak na razie mimo zbywania przez anonimowa pania na recepcji staram sie zalatwic sprawe polubownie. Potrzebuje po prostu sprawnych plytek do montazu. Stare moge odeslac.

Prosze o szybka i rzeczowa  odpowiedz jak mozemy rozwiazac te przykra sprawe. Inaczej bede zmuszony skierowac sprawe do sadu.

Pozdrawiam, Piotr Bugaj, Zaxon.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

Dobrze napisane. Jak się wypną to są buce nad bucami, wtedy dawaj do sądu i pamiętaj o 'utraconych zyskach' :)

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

14

Ja bym nie pisał "wysle je do innej firmy zeby zrobila test elektryczny i ekspertyze" bo wynik takiej może być stronniczy (konkurencja), ale "Powołam rzeczoznawcę do ocenienia jakości wykonanej przez Państwa usługi i jeśli opinia okaże się być negatywną, dodatkowo obciążę Państwa kosztami ekspertyzy."

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

15

No zobaczymy co i czy wogole odpisza, no ale chce to polubownie zalatwic, odesle buble niech mi przysla dobre. A jak nie to bedzie trzeba wpasc w taki oficjalny wlasnie zargon.I oficjalnie zaczac sie uzerac.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

16 Ostatnio edytowany przez larek (2011-09-05 18:03:02)

dely napisał/a:

Nie wiem gdzie przeczytaliście, że minął już rok.

tu:

zaxon napisał/a:

(...) wmawiajac mi ze plytki po roku czasu mogly sie popsuc (...)


zaxon napisał/a:

(...) ale odebralem je dopiero 2 miesiace

to spoko, bo ważna jest data wydania towaru (chyba że takie płytki mają swój termin "przydatności" do użycia, ale pewnie nie mają)

17

Znaczy się Gamma potwierdza swoją renomę, mi uCovoxa robiła 3 razy, aż zrobili ok.
Brakowało soldermaski, źle połączyli otwory ze ścieżkami, ech.
Reklamacje robili od ręki - acz koszty były dużo mniejsze.

18

No i po mailu sprawa drgnela, zrobia mi nowe plytki, stare mam odeslac.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993