Oj tam oj tam!! pisze co pamiętam!
Najważniejsze jest podłączenie zasilania od ct63 do płyty głównej falcon-a, robisz to przez zasilanie od stacji dyskietek falconej.
WAŻNE A WRĘCZ ULTRA WAŻNE KOLOR NIEBIESKI MA BYĆ TAM GDZIE JEST KOLOR NIEBIESKI OPISANY NA CT6X jak źle podłączysz wtyczkę to wiesz że będziesz miał więcej dymu niż jak puściłem na głuchołazach ze swojego Falcon-a :P
Co więcej ct63 nie jest pewnie podłączone z płytą główną, ja sobie po prostu zrobiłem dystans, aby nie przeważało i się delikatnie nie wypinało ze złącza płyty głównej Falcona. Objawia się to tym: że Falcon się po prostu nie włączyć, bądź będą syfy już podczas jego startu. Wystarczy docisnąć do płyty głównej i wszystko znowu działa, więc dystans jest bardzo pomocny! Od głuchołazów mam skreconego Falcona i działa zawsze (dodam że ja go chowam, bo jak synek by się dorwał to :) )...
To jeśli chodzi o sprzęt jeśli chodzi o soft, to jeśli nikt wcześniej nie paczował biosu to będziesz miał to co jury i ja, czyli dema 060 2-3klatki na sekundę, Czuba coś sp*****.* i w pewnych wersjach biosu ct63 nie da się właczyć po prostu cache(!!!)..
Więc też trzeba od razu je spaczować, ściągnij najlepiej tos060 http://didierm.pagesperso-orange.fr/files/tos060.lzh
Tam są paczki od razu do nowego biosu, ja z tej paczki paczowałem swoje ct63 ...
To tyle tak na szybko, jak coś to pytaj :)