cze.
podłączyłem w ramach testów procka do atari przez SIO,
mam taki problem, że jak odpalam kompa to wpada mi do procka jakiś dziwny bajt $F8, później już normalnie...
nie wiem skąd się on bierze, procek czeka na wyzerowanie COMMAND i dopiero odczytuje bajty, także to musi być związane z procedurami SIO...
poza tym bajt nie wpada przy starcie, pojawia się jak Atari pokazuje niebieski ekran...
Ktoś się spotkał?
a może to przez to: "komenda jest wysyłana do urządzenia razem z dołączoną na końcu sumą kontrolną; czas pomiędzy ustawieniem linii COMMAND a wysłaniem komendy musi być nie mniejszy niż 750 usec i nie większy niż 1600 usec"? ja odczytuję zaraz po COMMAND, Ktoś się bawił i coś poradzi?