401

xxl napisał/a:

> Wspomnicie jeszcze moje słowa, leżąc płasko czołem na zimnej posadzce.
o atarowe party? gdzie? prosze opublikowac regulamin!

Przed regulaminem poczytaj sobie to i zastanow sie czy i do nas kiedys nie zawitaja... W koncu ktos bedzie musial utrzymywac gospodarke a jakie to narody sa obecnie najplodniejsze na swiecie (oprocz Chinczykow) ? ;)

402

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, … ntarz.html kolejna błazenada. Takie hasła: "Od powietrza, głodu, ognia i wojny, TVN-u i Platformy wybaw nas Panie!!!" nie należą do ludzi mądrych. To słowa, które chce słyszeć kler i stosowne ugrupowanie polityczne. Dokąd my właściwie zmierzamy ?

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

403

gRzEnIu napisał/a:

To słowa, które chce słyszeć kler

gRzEnIu, podaj proszę źródło, na którym opierasz tę tezę, nie chce mi się bowiem wierzyć, że mógłbyś niemądrze rzucać oskarżeniami bez pokrycia.

Często bywam leniwy, ale za to intensywnie sypiam

404

Aż dziw, że w wypowiedziach nie pojawiły się jeszcze moje 2 ulubione słowa-klucze: Jaruzelski i stan wojenny ;)

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

405

@Harry: Cytat za Onet:

mówił prałat Krzysztof Ryszka podczas niedzielnej mszy świętej w 1. rocznicę katastrofy w bielskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Duchowny podkreślił, że zgoda narodowa trwała ledwie kilkanaście dni. „Oto przeżywamy dziś 1. rocznicę śmierci prezydenta i elity politycznej kraju skupionej przy nim, podzieleni, skłóceni, z czego cieszyć się mogą tylko moce piekielne i zapiekli wrogowie Polski mocnej” - powiedział prałat.

Ksiądz Ryszka przypomniał, że 96 Polaków zginęło w drodze do Smoleńska, gdzie mieli oddać hołd polskim oficerom, "którzy historię narodu znaczyli krwią i okrutną śmiercią zadaną im przez Rosjan na rozkaz Stalina". - To wydarzenie sprzed roku nagle i niespodzianie przerwało życie ludziom, do których mieliśmy zaufanie, że będą wierni polskiej racji stanu, że nie zapomną o chrześcijańskich korzeniach narodu i o historii, z której czerpali mądrość - mówił.
Duchowny podkreślił, że Polska w katastrofie straciła Polaków, którzy nawiązywali do wizji Jagiellonów silnej wspólnoty w Europie środkowo-wschodniej. - Nasz prezydent, mimo kampanii wyśmiewania go i pomawiania o różne sprawy, z powodzeniem tę wizję realizował. Żal nam, że ci, co doszli do władzy dzięki katastrofie smoleńskiej zaczęli realizować całkiem inną linię - wasalizmu wobec Zachodu i Wschodu, i to za cenę prawdy o katastrofie - powiedział ksiądz prałat.

406 Ostatnio edytowany przez macgyver (2011-04-11 05:49:19)

Mnie zawsze uczono - jeżeli uważasz, że źle Ci się dzieje, spójrz na tych, którym gorzej się wiedzie, docenisz to co masz i zrozumiesz, że u Ciebie nie jest tak źle.

Spójrzcie na Libię, na Japonię po tsunami - po stokroć bardziej wolę "polską rzeczywistość", nie jeżdżę nową S-class 65AMG, robię zakupy w "Biedronce", ale mam co jeść, dach nad głową i nikt do mnie nie strzela gdy wychodzę z rodziną na spacer.

407

a ja krotko - shell diesel v-power 5.61...o matko...

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

408 Ostatnio edytowany przez BartoszP (2011-04-11 06:18:19)

Cukier już po 4.40 zamiast po 6.60, jak niektórzy kupują :)

409 Ostatnio edytowany przez Harry (2011-04-11 07:50:53)

BartoszP napisał/a:

mówił prałat Krzysztof Ryszka podczas niedzielnej mszy świętej w 1. rocznicę katastrofy w bielskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Dziękuję BartoszP - wiem już, co powiedział prałat Krzysztof Ryszka.
A wiesz, jakie jest stanowisko biskupów w tej kwestii (dokładniej Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski)? Jeśli miałeś okazję być wczoraj na Mszy Świętej, to zapewne słyszałeś, było one odczytywane w całej Polsce:

Zewnętrzne przejawy bólu z powodu trudnego doświadczenia są normalnymi, ludzkimi reakcjami. Ważne jednak, abyśmy się na nich nie zatrzymali i uczynili jeden krok dalej - krok wiary, tzn. powierzyli Panu Bogu bolesną rzeczywistość oraz siebie samych. Dopiero wtedy cierpienie nie tylko nie będzie nas niszczyć, ale uczyni nas bogatszymi wewnętrznie. […] Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie zgromadziły się spontanicznie tłumy ludzi. Składano kwiaty i wieńce, palono znicze, odmawiano modlitwy. W wielu miastach były celebrowane msze święte w intencji ofiar katastrofy. Odbyły się marsze pamięci, wiążące się też z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. W pogrzebie Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii, który odbył się 18 kwietnia w Krakowie, uczestniczyły dziesiątki tysięcy osób; uroczystość oglądały w telewizji miliony. Kraj ogarnęła narodowa żałoba, także dlatego, że ta śmierć ujawniła nam prawdziwą wartość osób, które zginęły. [..] W naszej Ojczyźnie zawsze będzie po nich puste miejsce. Ile czasu potrzeba, aby dobrze przeżyć czas pożegnania bliskich nam osób? […] W sumie jednak nie tyle ważna jest długość czasu poświęconego na żałobę, ile sposób, w jaki zdołamy ten czas przeżyć. Właściwe granice żałobie wyznacza miłość. […] Cmentarz nie może stać się naszą świątynią, ani naszym domem. Nie pomożemy zmarłym zatrzymując się w nieskończoność przy grobie. Nie odnajdziemy tam naszych bliskich, ponieważ oni przeszli już do wieczności i odtąd miejscem spotkania z nimi jest wiara i ufna modlitwa, a także podjęcie ideałów ich życia. Natomiast samo doświadczenie żałoby może zaowocować naszą większą dojrzałością duchową. […] Wtedy to cześć dla naszych zmarłych nie będzie tylko i wyłącznie powierzchownym kultem w postaci pomników, tablic, lampek i kwiatów oraz łez żalu. […] Niech ta katastrofa umocni wzajemne więzi w naszej Ojczyźnie, Europie i świecie. Niech świadomość tej wspólnoty pozwoli nam zespolić serca, ideały i czyny, by nasz świat stawał się coraz bardziej ludzki. […] Bracia, nie oczerniajcie jeden drugiego. Kto oczernia brata swego lub sądzi go, uwłacza Prawu i osądza Prawo. Skoro zaś sądzisz Prawo, jesteś nie wykonawcą Prawa, lecz sędzią. […] Dziękując Bogu za bohaterskie życie ofiar Katynia oraz dobro służących Ojczyźnie ofiar katastrofy smoleńskiej uszanujmy pamięć ich czynów. Niech one pobudzą nas do mądrej i bezinteresownej służby na rzecz dobra wspólnego. Módlmy się jednocześnie do miłosiernego Boga, aby wzbudził nowych synów i córki Ojczyzny, pragnących służyć ofiarnie i odważnie ludziom nowych czasów”.

Jeśli to możliwe, wyjaśnij mi proszę, jak to się ma do tezy, że "kler" chce słyszeć: "Od (...) TVN-u i Platformy wybaw nas Panie"? Prałat Krzysztof Ryszka wyraził swoją opinię, przytaczanie jego wypowiedzi jako poglądów "kleru" jest tu nadużyciem. Pominę drobny fakt, że nie znajduję w jego wypowiedzi prośby do Boga o likwidację Platformy lub chociaż jakiejś zaprzyjaźnionej z rządzącymi telewizji. Jest nadużyciem, ponieważ na tej samej zasadzie mógłbym twierdzić, że członkowie Platformy Obywatelskiej, a pewnie i popierający ją nieszczęśnicy, to zoologiczni mordercy. Nie pisz tylko proszę, że jesteś zdziwiony. Przecież jest tam taki jeden, co mówił o dożynaniu watah. Inny twierdził, że wypatroszy lidera opozycji i sprzeda jego skórę. Jeszcze inny wspomniał coś o bydle tak przekonująco, aż zamuczałem z wrażenia. Znalazł się nawet taki, co wziął pistolet i zwyczajnie wyrwał chwasta. Tylko dlatego, że był z PiS. Zakładając, że głosowałeś na PO (tylko zakładając), mogę na tej podstawie twierdzić, że chętnie wymordowałbyś przeciwników politycznych PO, skoro jej prominentni działacze używają takiego języka, a niektórzy jej wielbiciele przeszli już od słów do czynów?

Zapytałem gRzEnIa o źródło jego wywodów, ponieważ jego wpis wydał mi się kuriozalny. Potępił "niemądrych" ludzi, którzy na transparentach nieśli hasła wskazujące na ich negatywny stosunek do PO i TVN, niemalże w tym samym zdaniu wyrażając lustrzaną niechęć do kleru i PiS. Retoryczne zawołanie "Dokąd my właściwie zmierzamy?" brzmi w takiej sytuacji po prostu groteskowo.

Często bywam leniwy, ale za to intensywnie sypiam

410

lotharek: trzeba było brać benzyniaka i przerobić go na LPG ;)

411

BartoszP napisał/a:

Cukier już po 4.40 zamiast po 6.60, jak niektórzy kupują

Co wy mi tu panie o cukrze, ja zapłaciłem właśnie za salę na komunię...

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

412

@Dely: :)
@Harry: Niestety jest tak, ze stanowisko Episkopatu sobie a kler sobie. Ludzie nie czytają ustaleń Episkopatu tylko słuchają swojego księdza i to jest dla nich wyznacznik poglądów. Wiem, wiem....nigdzie nie pada sformułowanie "...od takich POglądów uchowaj nas Panie...." ale to jest zwykła socjotechnika..... i tak to działa, że nikomu nic nie udowodnisz bo robi się to cudzymi rękami. Tak było w przypadku parodii pana JK z zakupami. Poszedł do najdroższego sklepu w okolicy, przepłacił ale przekaz jest taki, że drogo. Nie ważne, że w sklepie typu ... "owad" (brak reklamy) ... miałby taniej ale jemu wręcz chodziło o to aby kupić drogo. Szkoda, że nawet nie wiedział co mu jest potrzebne na śniadanie i musiano mu pomagać w wyborze artykułów.

Innym rodzajem jest pomawianie kogoś o przynależność narodową zarzucając, że jest zdrajcą kraju. Jakoś pan JK nie zauważył, że sami wspieramy Polonię i podtrzymujemy sentymenty np. do Lwowa. Czy w takim razie te inne kraje maja prawo mówić o Polakach, że są zakamuflowaną "opcją polską" i rozwalają tamte kraje od środka ?
Ostatnio Białorus uznała, że karta Polaka jest niezgodna z ich ustawodawstwem. Mają takie prawo. I co ? Czy mamy prawo na to się oburzać ? Mamy. Ale mniejszości np. niemieckiej powinniśmy pozwolić godnie żyć w Polsce. Dlaczego ? Bo np. Ukraina, też mogłaby powiedzieć, że wspierając Polaków na Ukrainie pragniemy restytucji dawnych granic Polski. A to jest jota w jotę tym co głosi pan JK.

I to jest to o czym mówimy. Takie pomawianie przy okazji. Nie ważne co powiesz ale "gównem" rzucic trzeba bo zawsze coś się przyklei.

413 Ostatnio edytowany przez Harry (2011-04-11 09:26:02)

@BartoszP: Dyskutujemy o faktach, czy snujemy teorie spiskowe? Ludzie nie muszą czytać ustaleń episkopatu, ponieważ przeczytał im je wczoraj "kler". Tekst o "socjotechnice" i robieniu czegoś "cudzymi rękami" to Twoja subiektywna opinia, która - czy tego chcesz, czy nie - jest właśnie takim rzucaniem g..., o którym piszesz.

Często bywam leniwy, ale za to intensywnie sypiam

414 Ostatnio edytowany przez BartoszP (2011-04-11 09:41:41)

@Harry: Fakt jest taki, że kler przedstawia stanowisko Episkopatu odczytując i komentując je podczas mszy a każda opinia jest subiektywna. Zresztą w moim poprzednim poście gdzie ja snuję teorie spiskową ?
Czy wczorajsze tworzenie przybudówki PiS, w rocznicę katastrofy, nie miało być "jechaniem na fali wydarzeń" ? Czy polityczne przemówienia "osoby prywatnej" w trakcie spotkania to nie demagogia ? Czy ostentacyjne włażenie na teren Pałacu Prezydenckiego to nie socjotechnika aby pokazać, że "nam nie pozwalają" ? Czy comiesięczne podtrzymywanie histerii narodowej to nie socjotechnika ? Codziennie umierają w wypadkach ludzie i jakoś ich rodziny nie żądają pomników, składania kwiatów pod szpitalem gdzie zmarli ich bliscy. A są w czymś gorsi od rodzin ofiar z 10.04.2010 ? Czy 26 rodzin ofiar spod Grenoble albo rodziny tych, którzy zginęli na autostradzie w Niemczech nie maja prawa do podobnego traktowania ? Oni tego nie potrzebują do przeżywania straty.
Czemu pan JK nie wystąpił publicznie i nie poprosi tłum skandujący "gestapo" aby się uspokoił ? Czemu nie może po prostu zakończyć tej hucpy ? BO JEMU JEST TO NA REKĘ aby mówić, że to Naród chce. I to jest po prostu socjotechnika.

415 Ostatnio edytowany przez seban (2011-04-11 09:48:34)

Cześć!

Nie chciałem znowu się wtrącać w wątek, ale skoro już zeszliśmy na tematy związane z kościołem to ja mam jedno pytanie, które zadawałem już wcześniej... chodzi mi o drażliwą sprawę Ojca Tadeusza R. i tego jakie dość radykalne poglądy które głoszą jego media...

Jak patrzy się efekty jego działalności i widzi się starszych schorowanych ludzi pełnych agresji i obłędu w oczach... a wszystko oparta na skrajnie prawicowych i praktycznie nacjonalistycznych poglądach... to w mojej głowie rodzi się pytanie, skoro osoba Tadeusza R. jest związana z kościołem... a on głosi takie poglądy a nie inne, to czemu kościół który teoretycznie nie popierając jego poglądów nic nie robi w tej sprawie?

Nie wiem czy dobrze pojmuję ideę kościoła, ale on chyba powinien być niezależny politycznie... powinien się zajmować sprawami wiary a nie agitacją polityczną... nie rozumiem dlaczego tak się dzieje iż instytucja która od polityki powinna trzymać się z daleka, uparcie próbuje pokazywać swoim wiernym co mają robić i jak wybierać... naprawdę trudno tutaj nie dostrzegać agitacji politycznej.

Chyba nie powinna tak być?

416

rece precz on naszego prezydenta Jaroslawa tylko on godnie upamietni zdradzonych o swicie, tylko On moze odnowic oblicze ziemi, tej ziemi

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

417

seban napisał/a:

... to w mojej głowie rodzi się pytanie, skoro osoba Tadeusza R. jest związana z kościołem... a on głosi takie poglądy a nie inne, to czemu kościół który teoretycznie nie popiera jego poglądów nic nie robi w tej sprawie?....

To już kiedyś było przerabiane. Konferencja Episkopatu Polski rozważając ten temat stwierdziła, że to jest sprawa zakonu Redemptorystów i ponieważ zakon nie podlega ich jurysdykcji, to oni mogą im co najwyżej....

Ot tak właśnie załatwili te tematy "cudzymi rękami".

418

xxl napisał/a:

rece precz on naszego prezydenta Jaroslawa tylko on godnie upamietni zdradzonych o swicie, tylko On moze odnowic oblicze ziemi, tej ziemi

Ale skoro to Lech zaprosił wszystkich do samolotu i był zwierzchnikiem pilota, to rodzi pytanie jaki był jego udział w tej zdradzie ? I jaką wiedzę na ten temat posiadał Jarosław ?

419

BartoszP napisał/a:

Fakt jest taki, że kler przedstawia stanowisko Episkopatu odczytując i komentując je podczas mszy a każda opinia jest subiektywna. Zresztą w moim poprzednim poście gdzie ja snuję teorie spiskową?

Byłem wczoraj na Mszy Świętej. Ksiądz odczytał list. Była modlitwa za wszystkie ofiary katastrofy. Była modlitwa za pojednanie. Czyli było dokładnie to, o co prosili biskupi. I nie było komentarza, o którym piszesz. Twierdzenie, że "kler odczytuje i komentuje" (oczywiscie, *wszyscy* wiedzą, jak!) jest właśnie teorią spiskową. Napisz, że ksiądz X w kościele Y skomentował coś w sposób Z - i będzie dobrze. Przecież odpowiedzialność zbiorowa chyba źle Ci się kojarzy, czy może ja coś źle kojarzę?

Do innych kwestii tylko zdawkowo, bo nie o tym chcę rozmawiać. Możemy sobie godzinami wypominać te "socjotechniki". Pamiętasz protest pielęgniarek za PiSu i kanapki z kwiatami? Pamiętasz hasła "Giertych do wora, wór do jeziora"? Pamiętasz sławetne "czy pan, panie płemierze wie, ile kosztują jabłka?" (a może to były gruszki na wierzbie)? Pamiętasz mordercę, który zabił moherowe bydlę z PiSu? Jeśli nie pamiętasz, to możliwe, że uległeś socjotechnice. Przykro mi.

Często bywam leniwy, ale za to intensywnie sypiam

420

...i jeszcze jedno... jak słucham wypowiedzi Jarosława K., który zarzuca innym sianie nienawiści, podział polaków, zdradę Polski, działanie na korzyść tego i owego oraz tamtego, oraz biorąc pod uwagę setki innych jego wypowiedzi... to mam nieodparte wrażenie że gość opisuje swoje własne działania... robi dokładnie to co zarzuca innym, czy tylko ja mam takie wrażenie?

421

Harry napisał/a:

Pamiętasz protest pielęgniarek za PiSu i kanapki z kwiatami? Pamiętasz hasła "Giertych do wora, wór do jeziora"? Pamiętasz sławetne "czy pan, panie płemierze wie, ile kosztują jabłka?" (a może to były gruszki na wierzbie)? Pamiętasz mordercę, który zabił moherowe bydlę z PiSu? Jeśli nie pamiętasz, to możliwe, że uległeś socjotechnice. Przykro mi.

A czy "płemieł" znał cenę jabłek skoro teraz sam się tym manewrem posługiwał ? A w sprawie morderstwa jakie były ustalenia ? Bo jakoś nie kojarzę związku z obecna dyskusją. A jeśli nawet ma jakiś związek, to co tym przykładem chcesz pokazać ? Że PiS wykorzystywał ten fakt na potęgę łącząc go z przeciwnikami politycznymi ?
Chcesz innego przykładu komentarza kleru ? Proszę:

"Uderzeniem w twarz naszej ojczyzny" nazwał biskup kielecki Kazimierz Ryczan rosyjską wymianę polskiej tablicy, która upamiętniała w Smoleńsku ofiary katastrofy sprzed roku. - Powiedzieli przez to: prawda jest tylko nasza, wasza się nie liczy - mówił biskup w niedzielnej homilii.

Ordynariusz kielecki przewodniczył w niedzielę w bazylice katedralnej mszy św. w intencji zmarłego tragicznie 10 kwietnia zeszłego roku posła ziemi świętokrzyskiej Przemysława Gosiewskiego oraz innych osób, które zginęły wówczas.

- Dawny zaborca, okupant z czasów komunizmu, nie wybacza Polsce Solidarności, niezależności i suwerenności - ocenił biskup kielecki. - Czy obecny rząd, obecny parlament, jest zdolny te sprawy rozwiązać? - pytał. - Prezydenci jutro podadzą sobie dłonie, winni będą Polacy - dodał.

Bp Ryczan mówił, że "do ojczyzny naszej" należą m.in. ofiary Katynia i łzy katyńskich rodzin, a także ci, których życie zakończyło się rok temu pod Smoleńskiem oraz łzy i ból ich dzieci, ojców, matek, mężów i żon. - Niestety, do ojczyzny naszej należy też współczesne kłamstwo w dochodzeniu do prawdy o tym tragicznym wydarzeniu. Do ojczyzny naszej należy upokorzenie 38-milionowego narodu przez komunikat MAK wymyślony na kolanie. Uderzeniem w twarz ojczyzny była wymiana tablicy upamiętniającej ofiary w Smoleńsku - powiedział biskup.

422 Ostatnio edytowany przez AS... (2011-04-11 10:14:02)

Seban:
Ten człowiek ma jakąś odmiane sfizofremii paranoidalnej bądź podobną chorobę, sam robi zamieszanie a twierdzi że robią to inni...
Na szczęście ludzie to widza i jego poparcie spapa i pomyśleć że ktoś taki startował w wyborach na prezydent-a..

423

BartoszP napisał/a:

A w sprawie morderstwa jakie były ustalenia? Bo jakoś nie kojarzę związku z obecna dyskusją.

Czyli przyjmujemy wersję, że morderca nie słyszał nic o moherach, bydlętach, dożynaniu watahy, oprawianiu skóry, o worach w jeziorach i innych podobnych zaklęć z tej studni socjotechnicznego bełkotu? Po prostu pewnego ranka wstał i pomyślał, że bardzo nienawidzi. Konkretniej, nienawidzi pisowców. Za to, że są pisowcami. I postanowił jakiegoś zastrzelić.
Wybacz, ja na to nie pójdę.

BartoszP napisał/a:

Że PiS wykorzystywał ten fakt na potęgę łącząc go z przeciwnikami politycznymi?

Prawda, że bezczelność? Tym bardziej, że Ryszard C. był członkiem PO jedynie w latach 2004-2006.

BartoszP napisał/a:

Chcesz innego przykładu komentarza kleru?

Brawo, o to chodziło, konkretny przykład. Już drugi. Ale to nadal nie jest komentarz "kleru". To jest komentarz biskupa Kazimierza Ryczana. Kropka. Może dla równowagi przytoczysz jakiś komentarz księdza Kazimierza Sowy? Albo innych, których cytowała wczoraj "Gazeta Wyborcza", a którzy nawoływali do pojednania i zgody?

Swoją drogą, Bartosz, nie masz żadnych wątpliwości odnośnie raportu MAK? Uważasz, że jest rzetelny? Dla Ciebie wszystko jest już wyjaśnione? Bo widzisz, ja tak nie uważam. To znaczy, mam wątpliwości. Do tego przykro mi, że Rosjanie zdecydowali się na taki ruch z tablicą w przeddzień rocznicy. Jak to tak? Ma być przyjaźń i pojednanie, oparte m.in. na prawdzie o zbrodni katyńskiej, a tu coś takiego? Czuję się w jakiś sposób upokorzony i piszę tutaj o tym. Biskup, którego słowa przytaczasz, prawdopodobnie poczuł się podobnie. Ja mu nie odmawiam prawa zabrania głosu w tej sprawie. Mam nadzieję, że będąc (prawdopodobnie) humanistą szczycącym się swoją tolerancją również nie dopuścisz do głosu pokusy, by takich jak on uciszyć?

Często bywam leniwy, ale za to intensywnie sypiam

424

Harry napisał/a:

Do tego przykro mi, że Rosjanie zdecydowali się na taki ruch z tablicą w przeddzień rocznicy. Jak to tak? Ma być przyjaźń i pojednanie, oparte m.in. na prawdzie o zbrodni katyńskiej, a tu coś takiego?

Tomek, litości. Jakoś nikt nie powiedział, w jaki sposób ta tablica tam się znalazła. Otóż uprzejmie tłumaczę, że tak samo, w jaki sposób Rosjanie podmienili tablicę, w taki sam sposób p. Kurtyka ją przytwierdziła. Sama sobie wybrała treść, sama ją przykręciła, oczywiście zapominając kogokolwiek powiadomić, zupełnie tak jakby "jej się należało" i to był jej prywatny kamień, na własnej, prywatnej ziemi.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

425 Ostatnio edytowany przez Harry (2011-04-11 11:24:17)

Danielu, przecież wiesz, że Przyjaciołom wiele się wybacza :)

Edit: Panowie, przepraszam, jednak praca nagli a i sam temat zaczyna zmierzać w niebezpieczne rejony. Proponuję skoncentrować się na Atarynkach. W dziale o kolekcjonowaniu wkleiłem link do zdjęć swojego zbioru, zapraszam do oglądania. Wszystkim interlokutorom dziękuję i zapewniam o swojej modlitwie (to nie będzie bolało, proszę się nie obawiać). Rozstajemy się prawdopodobnie ;) przy różnicy zdań, ale stwierdzam, że ta dyskusja była dla mnie bardzo pouczająca.

Często bywam leniwy, ale za to intensywnie sypiam