201

Zadziwiające jest to, że ludzie wierzący uparcie dopatrują się wszędzie sensu i celowości, a tam gdzie tego sensu dopatrzyć się nie mogą, wyciągają automagicznie z rękawa niezmierzoną wolę Bogą, z którą nie można dyskotować.

202

A którzy tylko radzieckiego handhelda z łapaniem jajeczek?

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

203 Ostatnio edytowany przez BartoszP (2011-03-15 08:50:11)

Czyli dochodzimy powoli do wniosku, że jeżeli Bóg (można by napisać "bóg" jako uniwersalne pojęcie ale piszę z dużej litery aby nikt się nie obraził)  istnieje i świat nam znany jest jego zaplanowanym dziełem, to osoby uznawane za niewierzące istnieją bo taki jest jego plan. Wynika z tego, że osoby wierzące w owego Boga nie mają powodu "nawracać" niewierzących i krytykować ich poglądów bo tak ma być. Co więcej, próbę zmiany stanu wiary tych osób można traktować jako przeciwstawianie się bożemu planowi. A Koran na to ma na to takie słowa "Nie przysięgajcie na Boga, że jesteście pobożni i bogobojni i że czynicie pokój między ludźmi."

204

Taka argumentacja nie przechodzi rozmontowywana wytrychem wolnej woli, no bo przecież Pan Bóg nas kocha i chce dla nas dobrze, tylko my plugawcy ośmielamy się nie dawaś temu wiary i przez to już tylko ognie piekielne (Extra Ecclesiam nulla salus).

Seban, cytat o "gadający wężu" to to samo jak obraz Pana Boga przedstawiający starca z długą brodą. Ani wąż, ani starzec.Wiara to sprawa ducha, dobra i zła. Jak namalować ducha aby wcześni chrześcijanię mogli w niego uwierzyć? A Wy niewierzący,powiedzcie mi że nie wierzycie w istnienie dobra i zła, nie stykacie się w życiu codziennym z ich istnieniem, nigdy Was osobiście nie dotknęły?
Bartosz P ,nie przeinaczaj religii. Świat został stworzony przez Pana Boga ,a człowiekowi została dana wolna wola po to aby mógł wybrać, Twoje codzienne wybory, nie deklaracje mówią o tym po której stronie stoisz, DOBRA czy ZŁA.
ps Ale dyskusja się zrobiła, chociażjako wyznawca spiskowej teorii dziejów podejrzewam że "ktoś zainteresowany" specjalnie odwraca naszą uwagę od gospodarki i kieruje na wiarę. :)

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

206 Ostatnio edytowany przez laoo/ng (2011-03-15 09:45:08)

Pojęcia dobra i zła są subiektywną projekcją zdarzeń rzeczywistych na wartości nacechowane emocjonalnie. Jak lew zje antylopę to dobrze, czy źle? Łapanie afrykańczyków, przewożenie ich w nieludzkich warunkach i czynienie z nich niewolników było dobre czy złe? Nie muszę mówić, że niewolnictwo w Stanach było jak najbardziej zgodne z Biblią i praktykowane przez głęboko wierzących ludzi!

207 Ostatnio edytowany przez Ryszard Mauersberg (2011-03-15 09:59:56)

"Piękna" fraza "subiektywną projekcją zdarzeń rzeczywistych na wartości nacechowane emocjonalnie", wprost z podręcznika psychologi. Tylko że to jest nauka jedna z wielu która się zmienia, tak jak się znienia otaczający ją świat.Równierz kościół się zmienia. Ale to unik od odpowiedzi na zadane pytanie, "A Wy niewierzący,powiedzcie mi że nie wierzycie w istnienie dobra i zła, nie stykacie się w życiu codziennym z ich istnieniem, nigdy Was osobiście nie dotknęły?"

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

208

Z żadnego podręcznika. Wymyśliłem to na poczekaniu :) W kwestii Twojego pytania, to nie można na nie odpowiedzieć nie zgadzając się z tezami, jakie ono wymusza (podobnie jak z pytaniem "czy przestał pan już bić swoją żonę?"). Coś może być dla mnie dobre lub złe (aczkolwiek to jest tylko projekcja mojego umysłu), więc nie muszę w to wierzyć, skoro tego doświadczam. Wątpię, żeby niewierzący doświadczał to inaczej niż wierzący. Po prostu wierzący zło jakie go doświadczyło tłumaczy "niezmierzoną wolą Najwyższego", a niewierzący mówi sobie, że "sh*t happens" i mówiąc za siebie, to trochę o tym wiem, bo z kilku traum czuję, że wciąż do końca nie wyszedłem, ale nie oskarżam Boga, dlaczego coś na mnie sprowadził. Po prostu wiem, że stało się coś, co mogło się stać i nie doszukuję się w tym celowości ani przyczyny. Zawsze mogło być gorzej.

209 Ostatnio edytowany przez jer (2011-03-15 10:24:11)

Dobro=bóg, zło=szatan. Nie wierzę  w boga ani szatana, więc nie wierzę w dobro i zło. Natomiast są rzeczy dobre i złe DLA MNIE. Ja sam sobie tworzę kryteria co jest dobre a co złe. Dla mnie aborcja nie jest zła ani dobra, dla katolików jest zła, gdy ją inni ludzie stosują. Gdy się im niechciana ciąża zdarzy - jadą do Czech i cicho-sza. Znam przypadek dwóch zakonnic (katolickich, a jakże) po wypadku samochodowym przywiezionych do szpitala (na Szaserów w W-wie). Prześwietlenie wykazało, że obie miały spirale domaciczne.

210 Ostatnio edytowany przez xxl (2011-03-15 11:01:20)

wydaje mi sie ze cos moze byc tylko dobre lub tylko zle ale jesli dodamy ze w jednostce czasu.


----
http://www.wikary.pl/?169

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

211 Ostatnio edytowany przez sqward (2011-03-15 11:17:59)

bitman: ja dostałem commodore...

What can be asserted without proof can be dismissed without proof.

212

a ja zegarek ... ale za to mial 16 melodyjek i podwojny wyswietlacz ... moglem pokozaczyc pod trzepakiem :)

213

Też dostałem zegarek z 16melodyjkami i innymi takimi, to był szpan na ulicy zegarek który świeci i gra :P

214

A zegarek z KARKURATOLEM dostał mój syn.

215

Ryszard Mauersberg napisał/a:

Bartosz P ,nie przeinaczaj religii. Świat został stworzony przez Pana Boga ,a człowiekowi została dana wolna wola po to aby mógł wybrać, Twoje codzienne wybory, nie deklaracje mówią o tym po której stronie stoisz, DOBRA czy ZŁA. .......A Wy niewierzący,powiedzcie mi że nie wierzycie w istnienie dobra i zła, nie stykacie się w życiu codziennym z ich istnieniem, nigdy Was osobiście nie dotknęły?.....

A czy wiara w dobre i złe postępowanie jest jednoznaczna z wiarą w bożą siłę ? Ryszard...nie przeinaczaj poglądów....czy wojny krzyżowe, inkwizycja, intifada i inne mordowania w imie boże nie kłócą się z twoją tezą. To założenie, że postępowanie uznawane za "godne" oznacza, że musimy wierzyć w dobro i zło a to oznacza, że wierzymy w Boga jest błędne. Codzienne wybory nie mówią po, której stronie stoisz tylko co akurat zrobiłeś. Czy Papież obściskujący się z Fidelem Castro stał po stronie dobra czy zła ? Czy kapelan wojskowy stoi po stronie dobra czy zła zgadzając się na zabijanie ludzi przez żołnierzy ? Czy w takim razie można powiedzieć, że ów kapłan wierzy w Boga skoro deklaruje dobro a wybiera błogosławieństwo dla mordujących innych?
W obecnych czasach gdy poziom wykształcenia jest statystycznie wyższy niż 2 - 3 tys. lat temu pojawia się coraz więcej wątpliwości wobec uzasadniania wszelkich niewytłumaczalnych spraw (na razie niewytłumaczalnych) siłą boską.
Kiedyś wierzono, że Ziemia jest płaska bo nikt nie podróżował dalej niż 2 dni drogi, potem się to zmieniło i jak to wytłumaczyć ? Bóg zwinął nagle Ziemię w kulę ? Kiedyś ludzie umierali od ran na wojnie, teraz mamy antybiotyki. Kiedyś człowiek w stanie katatonii był po prostu martwy, teraz czekamy na śmierć pnia mózgu. Może Jezus tak nie do końca umarł w takim razie w świetle obecnej wiedzy ? Kiedyś...., teraz..... i tu możemy ciągnąć bez końca...
Myślenie powoduje, że pojawiają się pytania. Czasami proste a czasami trudne. Zwłaszcza w sprawach niemierzalnych.
Dla niektórych pewne rzeczy są ładne, dla innych brzydkie i już...a one po prostu są takie jakie są.
I dlatego mam Atari :) :) :)

Jer "Ja sam sobie tworzę kryteria co jest dobre a co złe" ale w oparciu o zasady przyjęte przez ogół,np 10 przykazań, lub Kodeks Karny którego opasłe tomy nie pozwolą nikomu na zbyt duża dowolność interpretacji.
Bartosz P ,to właśnie zła interpretacja praw Boskich lub ludzkich jest podstawą ZŁA. To nie Jezus namawiał do mordowania w imię wiary, lecz nakazywał miłość do wrogów. Mordowali konkretni ludzie,w imię własnych interesów pod przykrywką wiary. To że nauka się rozwija to też zasługa kościoła, bo on prowadził szkoły a Kopernik był księdzem.
Piszmy raczej o cukrze .:)

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

217

Dlaczego w takim razie Bóg pozwolił na takie skrajne interpretacje swojej prawdy objawionej? To nie może być tylko kwestia wolnej woli. Wystarczyło być bardziej precyzyjnym. Sory, ale nie chce być inaczej: założenia, z których można wywnioskować wszystko (a więc sankcjonują dowolne działania) są delikatnie mówiąc wątpliwej jakości.

Wykażę teraz dobrą wolę i nie będę tu już poruszał innych tematów jak cukier, zus i po kontra pis :)

218

AS... napisał/a:

Też dostałem zegarek z 16melodyjkami i innymi takimi, to był szpan na ulicy zegarek który świeci i gra :P


To ty burżuj jesteś, albo rocznik młody - ja dostałem mechaniczny zegarek produkcji radzieckiej i byłem mocno happy :)

219

Ruhla rulez!

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

220

Ja dostałem biały zegarek z błękitnym delfinkiem i przed klasą byłem totalnie w du.pie ;)

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

221

Ruhla? Szpanerzy, a gdzie poljot? Wszyscy dostali z melodyjkami a ja ruska cebule rozmiarow budzika. Echh trauma do dzisiaj zostala.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

222

Ja dostałem handhelda z bohaterem radzieckich bajek - Myszką Miki.

800 XE + CA 2001; Portfolio; 1040 STfm; Lynx II
Psion Organiser II XP, LZ64; Series 3a, 3c, 5mx; Siena; Workabout; HP 95LX, 200LX, 620LX; Amiga 1200; Amstrad NC100, NC200; Game Boy Color
http://palmtop.cosi.com.pl -- nie tylko o Atari Portfolio

223 Ostatnio edytowany przez grzeniu (2011-03-15 18:30:57)

Panowie. Zostawcie wiarę czy niewiarę w spokoju. To nie było tematem przewodnim tego posta. Zrobił się totalny bałagan. Jeżeli tematyka nadal będzie schodziła na boczny tor zamykam posta i poproszę kierownika o BANA dla delikwenta na dłuższy czas. Zrobiło się nieprzyjemnie podobnie jak w polityce. Jeżeli komuś to nie odpowiada niech założy swój post. Post miał traktować o poważnych sprawach, sprawach kraju.

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

224

macgyver napisał/a:
AS... napisał/a:

Też dostałem zegarek z 16melodyjkami i innymi takimi, to był szpan na ulicy zegarek który świeci i gra :P


To ty burżuj jesteś, albo rocznik młody - ja dostałem mechaniczny zegarek produkcji radzieckiej i byłem mocno happy :)


Mac po przekroczeniu 30stki to oczywiście wolał bym być młodszym rocznikiem :P
Ja burżuj??? Przecież sam sobie go nie kupiłem :P
Rodzinka pewnie wytargała z jakiegoś stadionu dziesięciolecia bądź czegoś takiego...

225

jer napisał/a:

Dobro=bóg, zło=szatan. Nie wierzę  w boga ani szatana, więc nie wierzę w dobro i zło. Natomiast są rzeczy dobre i złe DLA MNIE. Ja sam sobie tworzę kryteria co jest dobre a co złe. Dla mnie aborcja nie jest zła ani dobra, dla katolików jest zła, gdy ją inni ludzie stosują. Gdy się im niechciana ciąża zdarzy - jadą do Czech i cicho-sza. Znam przypadek dwóch zakonnic (katolickich, a jakże) po wypadku samochodowym przywiezionych do szpitala (na Szaserów w W-wie). Prześwietlenie wykazało, że obie miały spirale domaciczne.

Wyjątkowo niebezpieczna logika. Wyobraź sobie, że np. znajdzie się ktoś kto stwierdzi, iż dla NIEGO mordowanie kobiet nie jest złe, bo on sobie sam storzył takie kryteria. No bo niby dlaczego nie? Co do aborcji to oczywiście każdy może mieć swój pogląd na ten temat, jednak nie zmienia to faktu, że aborcja jest zabiciem dziecka. A propos zakonnic, to ja na ten przykład znam z tuzin ateistów, którzy jak tylko była taka potrzeba (np. pogrzeb czy chrzciny ) to pierwsi plackiem leżeli w kościele. Tylko co z tego? Tak jak wcześniej napisałem, to że np. twój sąsiad mleczarz, pan Zdzisiu, kradnie, nie oznacza jeszcze, iż wszyscy mleczarze są złodziejami.

Dziękuję za wspólnie spędzone chwile... Na szczęście, póki co odejście z forum uważam za niemożliwe do realizacji. Jeszcze długo tak będzie... Witam.