1

Możecie mi polecić jakiś dobry soft na małe Atari do edycji fontów?

Na wstępie mówię, że:

* Odpada FONTMAKER - nie wiem jak tam się zmienia edytowanego fonta. Edytor utknął na foncie "!" - i tylko ten daje się edytować.

* Odpada Trzmiel - potrafi odczytać dane z dysku, lecz nie potrafi niczego zapisać. Err - 150 ;)-

Kontakt: pin@usdk.pl

2

JBW Font Designer

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

3

AFM afm

pomidor

4

Point

5 Ostatnio edytowany przez Pin (2011-02-27 16:48:04)

Dzięki wielkie, zaraz sprawdzę co i jak ;)-


"JBW Font Designer" - pod SDX nie działa prawidłowo, lub na AOL jest uszkodzona kopia pliku. Odczyt z dysku kończy się błędem 146, a przy podglądzie fonta ostatnia ich linia jest przesunięta o jeden bit "w dół" ;) - dziwne. No to jadziem dalej :)


AFM i POINT - można to skądeś zassać?

Kontakt: pin@usdk.pl

6

Font Editor z Chaos Software. A AFMa ze strony Jaskra (ktoś ostatnio chyba zadawał gdzieś linki do skompilowanych wersji).

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

7

pin sprawdz poczte

8

tnx, zara sprawdzę co to takiego ;)-

Kontakt: pin@usdk.pl

9

Ja używałem Envision.

http://www.5oft.pl/

10

Vidol - rozwiązanie się znalazło w paczce od Ciebie. Zajebisty program "POINT" / RZoG'a z 1994r. Program czytelny, działa, do 6 zestawów fontów jednocześnie, dość skuteczna prosta edycja z możliwością kopiowania znaków pomiędzy zestawami. Dokładnie to, czego potrzebowałem ;)-

CFE jest do bani - przynajmniej dla posiadaczy SDX. Próbie uruchomienia wychodzi do self-testu dodatkowo ozdabiając go efektownymi krzakami :)

Temat zakończony - dzięki!

Kontakt: pin@usdk.pl