1

Milo ze ktos sie w taki sposob promuje:
http://jordan.szwejda.com/pl/

2

Jak wiem, że piszę do potencalnego pracodawcy, który może mieć poczucie humoru to też wrzucam czasem takie smaczki.

3

xan, często zmieniasz pracę ?

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

4

Ja w CV, tam gdzie opisywałem języki programowania, którymi "władam" wpisywałem także asembler 6502 ;)

5

Jakieś dwa lata temu w Bielsku-Białej szukali kogoś od Z80.
Znam też firmę, która sprzedaje IPCory 6502, więc niewykluczone, że czasem znajomość lda/sta też się przyda.

6

gRzEnIu napisał/a:

xan, często zmieniasz pracę ?

aktualnie właśnie zmieniam :)
A tak średnio to raz na 3 lata.

7 Ostatnio edytowany przez Akira (2011-01-28 20:57:52)

dobrze i dobrze że napisał:) twardym trzeba być nie miętkim ;) gdy na studiach aplikowałem do jakiegoś tam magazynu komercyjnego, jako wymagane prace przesłałem oczywiście zgrane na CDR kodowane magazyny ze sceny PC do których popełniałem artki a w CV oczywiście wpisałem grubym fontem tytuły wszystkich scenowych zinów do których pisałem, od czasów amigowskiego HotDoga ;) Miałem ochotę wypisac wszystkie party na jakich się bawiłem, ale udało mi się opanować, mimo że osobiście uwielbiam czytać takie zestawienia, podobne do odwiedzanych pół bitewnych i brzęczących, przyznanych za odwagę medali ;)

Hehe, nie wiem czy jakaś głupia pipa to czytała... bo worku tego wtedy nie dostałem,  ale choć miałem czyste sumienie, czego bym nie miał pisząc poprawne politycznie przylizane cv w którym zarzekałbym się jak bardzo uwielbiam czytać poprawnych politycznie pisarzy i słuchac jazzu. A jajo, napisałem w kategorii muzyka jako ulubionych artystów: Jogeir Liliedahl i Maniacs of Noise ;-)

uważam że szczególnie koderzy powinni się przyznawać w CV do popełnianych demek włacznie z miejscami jakie zajeły one na compo, serio mówie. W dobie ogólnego zidiocenia ktoś kto umie coś takiego wykodowac powinien się tym chwalić, ot by odróżnić się od zaludniającego ten kraj stada idiotów :D

Akira

ps. disk magazine commercial ;)

Historia Konsolek Przenośnych z oczywiście istniejącym wątkiem scenowym dotyczącem demka 'Human Targed' Melon Designu w którym to występuje konsola GB i wątkiem ATARI bo jest o Lynxie oczywiście na maksa dużo :D

http://www.scenial.pl/archives/2025

scenial - journalsme de la scene ;)

8

nie ktos, tylko jordan/shadows ;)

Atari800XL 130kb, Atari130XE, Atari65XE, SIO2SD, Atari 1040STe, Atari 2600, Atari 7800

9 Ostatnio edytowany przez Akira (2011-01-28 21:02:49)

ktoś było tu figurą lingwistyczną odnoszącą się do wielu scenerów a nie miało pomniejszyć dokonań Jordana/Shadows :) uważam, że powinno się takimi rzeczami chwalić a nie je skrzetnie ukrywać. na scenie PC, choć to może inny temat sporo koderów podostawało worki podsyłając swoje efekty a raczej gotowe dema jako CV, zupełnie serio to mówię - samą płytę DVD plus adres mailowy, no ale to poza Polską of coz :/

scenial - journalsme de la scene ;)

10

Akira napisał/a:

Historia Konsolek Przenośnych z oczywiście istniejącym wątkiem scenowym dotyczącem demka 'Human Targed' Melon Designu w którym to występuje konsola GB i wątkiem ATARI bo jest o Lynxie oczywiście na maksa dużo :D

W sumie Bałagan to można poofftopikować ;)

Strasznie ciekawy temat w Twoim arcie, ale pojechany niestety bardzo po łebkach. Rozumiem oczywiście fascynację maszynkami z tzw. starej szkoły czyli Atari i Commodore, ale na pisanie, że "Taką grafikę i gry jak pokazał promowany z rozmachem GameBoy Advance miały 10 lat wcześniej Atari Lynx i Sega GameGear" to ja się niestety zgodzić nie mogę. Otóż przyjemniejszą w odbiorze grafikę w grach miał już Game Boy Color, a GBA to już kompletnie inna bajka, na tyle że można się spokojnie pokusić się o stwierdzenie, że GBA do Lynksa miał się mniej więcej, jak Amiga do Atari 8-bit.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

11

Jordan na marginesie, juz tu ze 2-3 lata temu potrollował trochę, wypisując jakieś głupotki.
Ogólnie jak się ma co wpisać do CV, to warto wpisać przeróżne osiagnięcia, gorzej jak się nie ma ktoś czym specjalnie pochwalić :)

gep/lamers^dial