> czyli jednak stawiamy na metode rysowania a nie cel, jakim jest uzyskanie dopieszczonego kolorowego obrazka ?
Dla mnie celem jest zobaczenie obrazka, ktory jest na Atari.
> Trzeba chyba ochrzanic koderow, ze takie nowe, kuszace tryby gfx wymyslaja i przez to trzeba konwercic, bo na atari nie ma narzedzi do rysowania - dla ludzi, ktorym sie znudzily 4 (ew. 7) kolorow.
Raczej za to, ze nie robia programow do rysowania w tych trybach.
> ja tam az tak w to nie wchodze, nie mam czasu na analize i moze przez to nie wiem kto to jest jakis "FSCKER" czy inny F*cker.
No wiesz, biorac pod uwage kiedy wyszla ich pierwsza produkcja, to w ciagu tych paru lat czlowiek mimochodem sie zorientowal, nie musialem tego roztrzasac :)
> jak dla mnie to z wystawionych grafik tylko jedna byla kontrowersyjna (domysl sie ktora)
Oj, tak to sie nie domysle. Z tych rysowanych na Atari? Bo jesli z pozostalych, to ja ich nie pomne.
>> To jest takze moja granica na jaka jestem w stanie sie zgodzic - jak bedzie wiecej takich glosow, mozna zaczac od Lasta, choc kiedys byla juz taka propozycja i zjechano mnie za to ciut...
> no prosze jak "apetyt rosnie w miare jedzenia"... Jeszcze rok temu wystawilem grafe robiona na atari, ale nie bylo konkursu z powodu braku prac....
Ja Cie prosze, przestan juz z tym, ze rok temu byla tylko Twoja praca, a innym sie nie chcialo i sa be. Ci inni w czasie, kiedy nic nie wystawiales, zrobili tez kilka rysunkow na inne party i nie narzekali, ze byli sami! Naprawde, dziwnie to wyglada: 5 lat nic, po czym wystawiasz raz i pozniej przez caly rok narzekasz... Policz ile w ciagu tych 6 lat grafik wystawili Anj, Tiger, a nawet nieobecny juz od dawna Sabath - wszystkie grafy doskonale (tak jak i Twoja z przed roku!), ale po kilka sztuk!
> Czy naprawde myslicie, ze rozdzielenie graficznych kompotow na kilka mniejszych spowoduje zalew grafiki tworzonej atarowym joystickiem/klawiszami ???
Nie. Ja uwazam, ze w ogole nie powinno byc konwertow na compo. Ale jezeli wola ludu - moge to umozliwic. Moim zdaniem podzielenie compo zmniejszy ilosc grafiki rysowanej na Atari, choc razem z konwertami prac bedzie zdecydowanie wiecej. Ilosc, nie jakosc.
> Ci, ktorzy np. w tym roku robili na Atari, to tak przez Was respektowani Anj i Tiger - wcale nie byli na straconej pozycji, bo wiem ze maja dostep do "wyzszych platform". Wybrali jednak to narzedzie - wybrali swiadomie, dobrowolnie, wiec bez sensu jest mowa, ze sa w gorszej sytuacji.
Zgadza sie - wracajac do wczesniejszego mojego porownania: wybrali sie na wyscig pokoju rowerami - tak jak nalezalo. A sa w gorszej sytuacji, bo niektorych ciagna samochody. Oni tez moga to zrobic, ale to dla nich jest be - i za to maja moj wielki frasunek!
> Ciekawe jak podejdziecie do formatu HIP, ktory moze byc zarowno skonwertowanym obrazki z Amigi/PC jak i przerobionym obrazkiem z Atari. Czy dojdzie do absurdu, ze tworca przed compo bedzie musial sie zarzekac, iz tworzyl to na atari, choc wyglada to "lepiej" ????
Tu czekam na Twoja, Vasco, odpowiedz. A jak jestes ciekaw, to przytocze tutaj sposob przerobienia zwyklego 4-kolorowego obrazka z atari w HIP.
Kula w plot :) A gdzie ja to niby zakazalem uzywac HIPa???? Czytales regulamin Lasta? Nie dam slowa, ze byl od poczatku dozwolony, ale te 2-3 lata na pewno. Jest narzedzie do rysowania w HIPie? Mozna konwercic MIC, INP do HIP? Mozna. A wiec ja nie widze problemu! Z tym, ze jezeli cos bedzie mi podpadac pod konwersje z innej platformy, to uwale w selekcji - tu jestem rygorystyczny. Byla juz raz z tym afera - tlumaczono sie niezle, ale nie dalem sie przekonac. Pozniej zreszta autor przyznal sie, ze sciemnial.
> no coz, oficjalna kolejnosc byla inna i widze ze nie uznajesz tzw. woli ludu....
Nie zrozumiales mnie: pogratulowalem zaraz po pokazie - wola ludu wtedy juz sie wypowiedziala, ale nie zdarzyla byc policzona. Czy nie uznaje teraz? Uznaje! Tylko mam inne zdanie i przykro mi, ze ktos kto poswiecil pol party na machanie joy'em i narysowal cos rewelacyjnego, zajal dalsze miejsce. To niesprawiedliwe.
> A smieszna sama w sobie wydaje sie proba dyskutowania z wiekszoscia (osob ktore oddaly prace skonwertowane) w takim scrollu.
Ilosc to nie jakosc! Czy gdybym namowil 10 ziomiali, aby kazdy oddal trzy 4-kolorowe grafy z cyklu glowa-tulow-nogi, to znaczyloby, ze mamy racje, bo jest nas wiecej?
> ale jestes skrupulatny.... Fuckt, ze troche nie jezdzilem (z roznych powodow zreszta), dlatego pisalem ze z przerwami...
A doczepie sie jeszcze ;P Nawet jak nie jezdzisz, to przeciez mozesz wysylac: zobacz relizy np. z Forevera.
> Z tutejszej ankiety wynika jednak ze przewaga nalezy do osob rozsadnie podchodzacych do tej sprawy.
Ho, ho... To jest subiektywna opinia!
Aha, jednoczesnie odzegnuje sie od nieprzyjemnych wypowiedzi fsckera, zeby nie bylo! :)