Kochani, były Wasze podziękowania za SV2k10, pozwólcie zatem, że zrewanżuję się w podobny sposób :)

Dziękuję wszystkim za tak liczne przybycie ! W sumie na party-place pojawiły się 62 osoby (łącznie ze mną). Jestem naprawdę mile zaskoczony, że pomimo tak paskudnej aury wielu z Was zdecydowało się przebyć kilkaset km w prawdzwie ekstremalnych warunkach - o naszych zagranicznych gościach nie wspominając.

Widać, że mimo upływu lat, nadal łączy nas ta wielka pasja, jaką jest przywiązanie do komputerów ATARI. Nie zmarnujmy tego! Te komputery to w końcu nasza młodość, liczne przyjaźnie, piękne wspomnienia... Cieszę się, że tak wielu z Was nadal czuje magię do tych "magicznych pudełek".

Dla mnie te 3 (właściwie 4) dni były odskocznią od szarej rzeczywistości. Wasz widok, tląca się z głośników muzyka z Pokeya, YM2149 i DMA... coś pięknego. Nie żałuję ŻADNEJ sekundy poświęconej organizacji SV2k10 !!!. Może jedynie tego, że bliżej terminu imprezy zaniedbałem nieco najbliższych, ale zamierzam im to wynagrodzić w najbliższym czasie.

Co do samej imprezy - przyznam, że logistyka całego tego przedsięwzięcia powaliła mnie - na własne życzenie. Chciałem, aby 3-cia edycja była zarazem 3 razy lepsza, więc postawiłem sobie wysoko poprzeczkę. W głowie cały czas pojawiały się nowe pomysły i gdybym miał jeszcze 2 tygodnie, mogłoby być jeszcze więcej atrakcji.

Przesunięta godzina compo była spowodowana licznymi przeciwnościami - rezygnacja z deadline'u była złym pomysłem, ostatecznie prace przychodziły nawet do godz. 21:00 w sobotę. Później problemy z kopiowaniem plików - a to na pendrive były puste katalogi, albo brakowało czegoś... Piter źle wydrukował votki i musiałem w nocy szukać xero... i tak cały czas... masakra. Bardzo Was za to PRZEPRASZAM.

Jeśli chodzi o kolejną edycją SV - jestem pod wrażeniem Waszych postów na forach i przychodzących maili. Nie ukrywam że mają one dla mnie bardzo duże znaczenie i na pewno wpłyną na decyzję co do ewentualnej kolejnej edycji SV. 

JESZCZE RAZ WSZYSTKIM WAM BARDZO DZIĘKUJĘ

WARTO BYŁO.

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

2 Ostatnio edytowany przez AS... (2010-12-16 15:20:03)

Greyu!
Było zajebiście!!!
-Chcemy więcej!!!

Fakt że kompoty to była mała wpadka(opóźnienie w czasie!!) ale ilość prac przerosła oczekiwania chyba nawet samych zainteresowanych.

Sporo osób się zadeklarowało przy pomocy kolejnej edycji SV, ja do nich się zaliczam.
Na nastepne party biorę urlop tak aby się w nie bardziej zaangażować.

Także kolejnym razem będziesz miał kilka osób więcej które będą razem z Tobą "tworzyć" party.
I sądzę że będzie łatwiej jak się za to weźmie kilka osób.

No. :D

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio