176

grać na IRQ, pozwala dokładnie synchronizować

grać z wyłączonym ANTIC-iem, synchronizować docyklowując pętle

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

177 Ostatnio edytowany przez pik33 (2010-12-02 10:57:03)

Wersja 0.07 poszła na Sourceforge

http://sourceforge.net/projects/pc-softsynth/

Sporo zmian. NIE TRZEBA, a nawet nie wolno już pisać numerów linii. To była cholerna przeszkadzajka, wywaliłem ją. Numery linii dodane zostaną automatycznie przy eksporcie do .LST, żeby atari mógł to wczytać. W związku z tym pliki .m2 mają nowy format. 0.07 wczyta i stary format, ale odwrotnie już nie pójdzie.

Wywalony został checkbox "Atari compatibility". Poprzednio decydował on, czy jednostką jest 1 ms, czy 5 ms*speed (domyślnie speed=4) - oraz o tym, czy głośności są w zakresie 0..15, czy 0..32767.

Teraz checkboxa nie ma, jest standardowo speed 4, żeby wymusić milisekundową rozdzielczość, trzeba dać speed 0.2; w tym celu speed może być teraz float :). Parametr głośności zaś jest automatycznie rozpoznawany; jeśli jest <16, traktowany jest jako Atari-compatible. 

Te wszystkie zmiany powstały na skutek prób przeniesienia "Noise Pillars" do Atari; i tak się nie udało, bo Atari Softsynth wykłada się na speed=1, ale za to była to dobra okazja do debugowania. Poniżej załączam listing przekonwertowanego fragmentu w formacie .lst Atari Softsyntha - Atari, niestety, zagrać tego nie potrafi :(

Wrzuciłem "exe only" bez katalogów z samplami itp. - trzeba nadpisać exe na stary z 0.06

Post's attachments

NP2.LST 6.64 kb, liczba pobrań: 9 (od 2010-12-02) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

178

Jako że naraz idzie dodać tylko 1 plik, dołączam tutaj inną próbkę - muzyczka (nie do końca) skonwertowana z midi; pochodzi ze starej  gierki na PC - Hand of Fate; może ktoś pokusi się o dokonwertowanie tego do końca, coby Atari to odtworzyło (trzeba zredukować ilosć kanałów z 6 do 4). Plik jest w nowym formacie i wymaga 0.07 do wczytania.

Post's attachments

zaba.m2 13.58 kb, liczba pobrań: 6 (od 2010-12-02) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
pik33 napisał/a:

Wersja 0.07 poszła na Sourceforge

http://sourceforge.net/projects/pc-softsynth/



Nie wstaje, "nie znaleziono pliku SDL.dll". Siedzę w pracy, więc na razie to zostawiam, ale
czy można przy następnej wersji prosić o dołączenie wszelkich plików niezbędnych do bezproblemowego odpalenia programu?

Trzy najpopularniejsze w Polsce platformy 8-bit: Piwo, Wino i Wódka.
http://ym-digital.i-demo.pl/ - http://yerzmyey.i-demo.pl - https://soundcloud.com/yerzmyey
ŻADEN DOBRY UCZYNEK NIE UJDZIE BEZ KARY.

180 Ostatnio edytowany przez Nitro (2010-12-02 14:12:02)

Ja jak nie mogłem, tak nie mogę załadować żadnego pliku, po wybraniu 'import atari song' i wybraniu pliku nic się nie ładuje.
edit: przy ładowaniu m2 wyskakuje 'invalid filename'.
System: Win7

181 Ostatnio edytowany przez pik33 (2010-12-03 08:19:00)

Apropos sdl, jak się uchowałeś bez tych bibliotek? Są potrzebne do setki innych programów. Trzeba je pobrać stąd:

http://www.libsdl.org/

i zainstalować w systemie. Źle by się działo, jakby każdy dodawał tego dll-a do swojego programu; on powinien znaleźc się w system32. Przy czym przypominam że:

TO JEST ALFA!!!!!!!

Jeśli kiedykolwiek doprowadzę ten program choć do takiego stanu, że zakwalifikuję to jako wersję beta, zamiast gołego exe będzie instalator, który sprawdzi czy biblioteki SDL są w systemie, i w razie potrzeby doinstaluje je.

-------------------------------

Dziwny błąd pt "invalid filename" wyskoczył i u mnie, ale myślałem, że go zwalczyłem. W tej sytuacji okazuje się, że chyba nie do końca. Wejdź w ustawienia, zobacz, jak masz poustawiane katalogi; Jeśli katalogi mają w nazwie duże lub/i polskie litery i spacje, zmień im nazwę i sprawdź, czy to pomoże. Jak pomoże, daj znać, będę wiedział, gdzie szukać dziury.

Problem jest taki, że całą robotę z pisaniem i testowaniem tego robię w linuxie i dopiero na koniec przełączam się na win, żeby skompilować program pod "najczęściej używany system operacyjny". Po czym wyłażą z niego takie kwiatuszki, jakich nie ma pod linuxem. Kod, który miał za zadanie otworzyć plik wyglądał mniej więcej tak:

if fileopen(.....)<0 then ... {zareaguj na nie znaleziony plik}

Pod linuxem to działało; pod windą kod wywalił sie z wyjątkiem i wyrzucił okno dialogowe z tekstem "invalid filename"; trzeba było przed każdą próbą otwarcia pliku sprawdzić, czy istnieje:

if fileexists(...) then {próbuj go otworzyć}

Pewnie gdzieś zostało nie poprawione i akurat u mnie jeszcze nie "wylazło".

Na moim komputerze błąd wyskoczył, ponieważ miałem dwa katalogi na dysku sieciowym (z linuxowym systemem plików ext3). Jesen nazywał się "Softsynth" a drugi "softsynth". Linux odróżnia duże litery od małych w nazwach pliku; windows zgłupiał. Zmieniłem nazwę jednego z katalogów na softsynth2; przeszło.

PS: Niestety, chroniczny brak czasu na jaki ostatnio narzekam, znacznie spowalnia tworzenie tego programiku.

182

żeby działał poprawnie zapis plików o konkretnym wybranym rozszerzeniu w Win7 i Vista, musiałem w Delphi obsłużyć zdarzenie SaveDialog -> TypeChange, w ciele procedury tylko komentarz

procedure TForm1.SaveDialog1TypeChange(Sender: TObject);
begin
// !!! bez tego nie dziala poprawnie zapis plikow !!!
end;
*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

183 Ostatnio edytowany przez pik33 (2010-12-03 10:36:21)

No, PKP.... pięknie,...,pięknie.

184 Ostatnio edytowany przez Nitro (2010-12-03 16:06:47)

Po skopiowaniu centralnie na D: program hula, masa szacunku z mojej strony! One more thing: to normalne, że po kliknięciu odpal wywala masa błędów typu: 'cannot find wave' 'cannot find adsr'?

185 Ostatnio edytowany przez pik33 (2010-12-03 18:08:56)

Jeśli załadowałeś "żabę", niedokonwertowaną z midi, to normalne, bo konwersja używa nazw "gmXX" dla instrumentów general midi; póki się ich ręcznie nie podmieni na coś, co istnieje w katalogach .s i .h, będzie wyrzucał te komnikaty.

Jeśli to plik z atari, to nienormalne, chyba że program nie wie gdzie szukać plików s i h
Przy pierwszym uruchomieniu  trzeba wejść w ustawienia i ustawić katalogi.

Do wersji 0.06 dodałem katalogi ze wszystkimi plikami s i h jakich używają muzyczki atari softsyntha.

A katalog nie musi być d:\ - u mnie jest d:\softsynth. Gdzie to miałeś przed przeniesieniem na D? 
Mogła tu też zawinić "siódemka" z jej wymyślnym systemem aliasowania katalogów. Poszukamy...

186

Okej, poradziłem sobie z errorami, w settingsach trzeba było na końcu katalogów dodać \
Teraz brzmienie jest ultraciekawe.

d:\softsynth

U mnie również.

Gdzie to miałeś przed przeniesieniem na D?

Na pulpicie.

187 Ostatnio edytowany przez qbahusak (2011-05-15 14:14:37)

wieczor napisał/a:

Ok, ale skoro antic przeszkadza to jak grać bez jego wyłączania?

Tak jak napisał tebe (IRQ), ponadto można w głównym kodzie:
- synchronizować się WSYNC (ca 16khZ, uwaga na "bad lines" - pierwsze linie trybu tekstowego)
- synchronizować się z VCOUNT (ca 8 kHz)

i wyłączyć długie przerwanie pionowe.

188

pik33 napisał/a:

Problem jest taki, że całą robotę z pisaniem i testowaniem tego robię w linuxie i dopiero na koniec przełączam się na win, żeby skompilować program pod "najczęściej używany system operacyjny".

Ha, a ja ma Mac OS X i nie mam wygodnego Makefile :(

189

No cóż - z powodów różnych, i rodzinnych i zawodowych (brak czasu i inny projekt do pilnego zrobienia) projekt Softsynth, niestety (prawie) się zatrzymał. Prawie, bo od czasu do czasu zajrzę, dwie linijki kodu zmienię i wyjdę. Może teraz, jak wiosna przyszła, znajdę parę chwil na kontynuację.
W każdym razie na warsztacie znalazła się piąta już chyba z kolei wersja silnika syntezy, bo to, co mam zaczęło przeszkadzać w implementacji paru nowych funkcji

qbahusak: to jest robione w lazarusie, a ten istnieje w wersji na mac os. Makefile nie trzeba. Trzeba zainstalować sobie Lazarusa, ściągnąć źródła Softsyntha z Sourceforge, otworzyć projekt (.lpi) i skompilować.  Ale... zapomniełem o tym, że ten program wykorzystuje pakiet o nazwie fft bez którego się nie skompiluje - będę musiał dodać ów pakiet do "paczuszki" ze żródłami.

190

Dopiszę się we właściwym wątku.

Przeportowałem softsyntha na malinę 2. (Na malinie 1 rwie dźwięk)
Wrzuciłem jak leci na sourceforge, źródło razem z plikiem wykonywalnym na malinie.
http://sourceforge.net/projects/pc-soft … erry%20Pi/
Źródło skompiluje się też na pececie.
Jak zwykle potrzebny SDL

Dorzucam także swoje zapasy plików .s, .h i modułów; być może następna wersja będzie miała wszystko w jednym ale nie wiem w ogóle, czy kiedykolwiek będzie nastepna.

Paczka z plikami kompresowana na malinie, stąd dziwny format - 7zip na PC da sobie z tym radę

Post's attachments

softsynth.tar.bz2 190.65 kb, liczba pobrań: 2 (od 2015-03-08) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

191

I jeszcze PS - z tego co widzę malina - nasyca się, czy co - brzydko brzmi czasami - wtedy warto dać linijkę gain 0.49 albo i jeszcze mniej na początku modułu i zniekształcenia znikają

192

Zrobiłem mały programik w pythongu, który pozwala na odzyskanie zabezpieczonych przed listowaniem modułów SoftSynth-a.
Sposób wywołania:

$ ./softsynthlistunprotext.py plik_zabezpieczony plik_odbezpieczony

Zabezpieczenie polega na tym, że wszystkie linie kodu mają nr 0. Odszukuję więc linie i renumeruję je od 10 co 10.
W załączniku muzyczki Kuby Husaka, które udało mi się znaleźć i odbezpieczyć oraz instrumenty (nadmiarowo, ale skopiowałem wszystkie które znalazłem w przepaściach internetów). Więc jeśli ktoś chce się pouczyć, to bardzo proszę :)
Mam nadzieję, że Kuba nie obrazi się że odkryłem, co schował :] To wszystko dla dobra ludzkości...
Same dyskietki z SoftSynth-em są dostępne na pigwie i na AtariOnline.

Post's attachments

softsynthlistunprotect.py 865 b, liczba pobrań: 5 (od 2015-07-05) 

ssenv.atr 90.02 kb, liczba pobrań: 3 (od 2015-07-05) 

ssjh.atr 90.02 kb, liczba pobrań: 4 (od 2015-07-05) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

193 Ostatnio edytowany przez pik33 (2022-04-26 15:17:56)

Założyłem dla PC-Softsyntha repozytorium na gitlabie. Pobawię sie nim jeszcze.

https://gitlab.com/pik33/pc-softsynth2

Mam teraz Propellera 2 - zdążyłem napisac na niego audio driver który potrafi zrobic użytek z plików .s2 i .h2 PC-Softsyntha (przy okazji działa też jak Amigowa Paula) - może uda mi się przeportowac interpreter na Propellerze, tudzież zrobic moduł który umozliwi granie softsynthowymi samplami z klawiatury MIDI.

Tutaj założyłem temat dla projektu: https://forums.parallax.com/discussion/ … h/p1?new=1 - to już nawet gra.