marekp napisał/a:Jedni kupują garbusa żeby porżnąć go piłą i przerobić na "samochodzik plażowy" który będzie ciągle używany, a inni takiego samego garbusa będą polerować i trzymać w garażu wożąc od czasu do czasu _na_lawecie_ na wystawę. Jedni i drudzy mają z tego radochę i jednocześnie patrzą krzywo na siebie nawzajem.
No właśnie niestety taka jest prawda.
Tu idealny przykład takiego "betonowego" zachowania:
AS... napisał/a:Nie myśl!!!
Nie sprzedawaj!!!
Tylko rozszerzaj!
aaaa!!!!
kur...a!!!!
rzygi!!!!!
tyle samo treści przekazałem co powyżej :P
AS..., sorki, ale jak to przeczytałem to zobaczyłem Ciebie z piłą łańcuchową i papierami na wybicie wszystkich kolekcjonerów.
...
Tu akcja :P
...
Po czym po wycięciu ostatniego kolekcjonera z uśmiechem na twarzy krzyczysz: "nooooo, wreszcie świat jest czysty" :P :P :P
Echhhh. Takie podejście ..., a tam.
Spokojnie, nic nie piłem i nie paliłem :P
A Ty, jaką historyjkę sobie opowiadałeś podczas wczorajszego podcierania ... tylniej części siadającej?