26 Ostatnio edytowany przez aaatari (2010-08-30 23:10:16)

Jedyny salon gier jaki w dzisiejszych czasach spotkałem to w Sopocie przy Molo, jest tam taka wiata zadaszona chroniąca przed wiatrem z widokiem na morze. Gry mają tam przeciętne z lat 90tych (więc raczej te nowsze ;) )... Myślę, że to slams biznes, kokosów z tego nie mają, może jakieś dodatkowe drobne na piwo, pod warunkiem, że do tego nie dopłacają.

27

Akurat troche interesuje sie coin-op szczegolnie maszynami z lat 80-tych XX wieku
Wlasciwie na dzien dzisiejszy polecam zrobienie sobie samemu lub adaptacje starej szafy do pogrania w stare gry.
Troche na ten temat na www.coinop.pl
Tak naprawde idealem jest kupno oryginalnej maszyny z lat 80 ale to kosztuje troche.
Co do zdjecia z niszczeniem maszyn do gier w Chinach to bez paniki. Zwroccie uwage, ze wiekszosc z nich to maszyny hazardowe a nie klasyki arcade.
Pozdrowienia dla wszystkich lubiacych pograc w gry przy szafie z lat 80

28

Zdjecie było tylko pogladowe. Widac na nim, ze to troche nowsze automaty. Te wlasciwe 'wyginely' troche wczsniej.
A wracajac do tematu, jako maniak coin-opow nie znasz miejsca gdzie sie uchowal jakis klasyk? Niekoniecznie w wawie.

BTW, a nuz mi pomozesz:
wiesz moze jaki jest tytul gry z 2:27'  http://www.youtube.com/watch?v=8ASZJXn1AP8

Gralem w to dawno temu w salonie a teraz nie moge sobie przypomniec nazwy. A pogralbym jeszcze.

Pozdrawiam,
M.

P.S. Twoja strone www.coinop.pl znam bardzo odobrze :)

29

Czolem,
poszperalem troche na www.klov.com i droga eliminacji znalazlem Twoja gre ;-)
http://www.arcade-museum.com/game_detai … me_id=9335

Faktycznie wyglada na bardzo grywalna.
Road Fighter / KONAMI / 1984

Wlasciwie to domyslilem sie, ze moze dotyczyc to tylko Nintendo lub Konami. Gorzej byloby z jakims klonem - bootlegiem. Nintedno i Konami czesto stosowaly widoczna w tej grze czcionke i uklad takich elementow jak Time lub Bonus (tutaj Rank, Time, Cars) (porownaj np. z Donkey Kongiem)

Co do klasykow dostepnych dla szerszych mas, to obawiam sie, ze z roku na rok jest z tym coraz gorzej. W okolicy nie znam zadnego punktu - salonu gier, hotelu czy knajpy z jakakolwiek z gier nie tylko z lat 80-tych ale nawet 90 (Jamma).
Jedynie co roku bedac nad morzem w okolicach Dziwnowa / Niechorze /Miedzywodzie  mozna znalezc salony gier. Niestety wiekszosc maszyn to albo maszyny taneczne, albo typu "uderzaj mlotkiem to co wyskoczy z dziury", ewentualnie jakies symulatory z grafika 3D.
O Pacmanie, Defenderze, Xevoius nikt tam nigdy nie slyszal... Chyba w ktores wakacje zrobie sobie zamiast wyprawy nad morze, 2-tygodniowe poszukiwania salonow gier z dzialajacymi klasykami.
Pozdrawiam
K.

30

SERDECZNE DZIEKI za znalezienie tutułu gry!!! Juz wiem co bede robil dzis wieczorem.
Przekopałem mnostwo gier i nawet znalazlem o takim tytule jednak nie bylo zadnego zdjecia mogacego ja pozytywnie zidentyfikowac (szukalem na rom-world.com).

Rozpoznac producenta gier po czcionce lub elementach menu, niestety, nie jestem w stanie. No chyba, ze temat dotyczy atari i  czcionki z firmowego generatora :)

Od jakiegos czasu poszukuje salonow gier starego stylu. Jak dotad z marnym skutkiem. Mam do sprawdzenia jedno miejsce, w ktorym jeszcze 5 lat temu umieszczone byly podroby starych automatow w towarzystwie wypozyczalni oraz odziezy uzywanej. Wielobranzowy wlasciciel, co? Moze cos przetrwalo do dzis.

Przeszukując internet pod tym kontem trafiłem na artykuł o napadzie na salon gier. Autor artykułu takze myslal, ze chodzi o stare automaty jednak to nie to. Za to w komentarzach ludzie pisza o old schoolach, ze jak cos sie ostalo to najprawdopodbniej nad morzem, w kurortach. Jednak brak pewniakow, ludzie pisza z pamieci i nie sa pewni czy istnieja do dzis. Jak juz to sa to najczesciej neo-geo i inne nowsze. Artykul mozna przeczytac tutaj.

31

Pamietam, jak swego czasu odpalilem pierwszy raz MAME i mnie zamurowalo, ze rynek gier arcade byl kiedys tak potezny. Ilosc producentow, ilosc tytulow. Ilosc oryginalow i podrobek. Oczywiscie sensownych tytulow zebraloby sie moze ze 300-400 ale to i tak potezna liczba.

Wielkim specjalista od rozpoznawania gier nie jestem, ale z racji tego, ze troche sie tego przegladalo zawsze pojawi sie w pamieci "ja juz to kiedys widzialem".

Twoja dociekliwosc dotyczaca znalezienia czynnego salonu gier podsunela mi pomysl, zeby na mojej stronce zalozyc cos w stylu informatora o "w miare" aktualnych miejscach gdzie taki salon jest i co tam ciekawego jest w ofercie.
Hmmm. Musze to przemyslec i jak znajde troche czasu  moze cos wykombinuje w polaczeniu z google maps.

Przeczytalem artykul, ktory podlinkowales i szczerze ubawilem sie czytajac jeden z komentarzy w ktorym fascynat opisuje, ze pojechal nad morze pograc w gry i nawet morza nie widzial. ;-) To pokazuje prawdziwa pasje.

A tak w ogole polecam rzucic okiem od czasu do czasu na allegro albo jeszcze lepiej ebay. Mozna znalezc nawet jesli nie klasyka to fajna szafe za male pieniadze i ja przerobic w prosty sposob na domowe centrum rozrywki. Kwestia tylko odbioru szafy. Potem to juz sama frajda w uruchamianiu.

A propos Atari. Sam niestety nie mialem 8bitowca z tej szanowanej firmy, ale pamietam, ze wieeele czasu spedzilem u kolegi zachwycajac sie mozliwosciami audio jego Atari ST i Falcon. Piekne czasy.

Pozdrawiam
K.

32

MAME - to byl u mnie niezly hit, dopadlem to to jeszcze kolo 99 roku i cieszylem sie jak dzieciak. Wielu znajomych oferowalo mi na wymiane ogrom nowosci na PC z czego skwapliwie korzystalem. W tamtych czasach nie bylo az takiego dostepu do internetu (jak juz to jakis zoltrix 56k ;) ) a ja posiadalem pelen CD softu do MAME :)

coinoppl napisał/a:

Twoja dociekliwosc dotyczaca znalezienia czynnego salonu gier podsunela mi pomysl, zeby na mojej stronce zalozyc cos w stylu informatora o "w miare" aktualnych miejscach gdzie taki salon jest i co tam ciekawego jest w ofercie.
Hmmm. Musze to przemyslec i jak znajde troche czasu  moze cos wykombinuje w polaczeniu z google maps.

W takim razie proponuje wspolprace. Jak cos znajde to napisze w tym watku oraz do Ciebie. A jak Ty cos upolujesz to vice versa.
Mowa oczywiscie o old schoolach bo o takich automatach jak w galerii mokotow to chyba nie ma sensu bo to nie ten klimat.

33

we wroclawiu na ulicy Słubickiej w "domu towarowym" TGG jest plac zabaw "Piotruś", przed wejsciem staly tam chyba 3 maszyny w tym jedna na 100% z klasyczna gra - mialem zdjecia ale zmienilem komorke i juz nie mam zdjec :p bylo to ok. roku temu moze ktos z tamtych okolic sprawdzi czy jeszcze cos zostalo?

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

34

Road Fighter, pamięta się :) Co prawda na NESie grałam, ale spędzało się nad tym czasu sporo. Mnie bardziej jedna gra zastanawia. Pamiętam do dziś muzykę, pamiętam, co się w niej robiło, ale za nic nie pamiętam tytułu i nie mogę jej znaleźć. Podejrzewałam którąś Contrę, ale po obejrzeniu dostępnych tej gry nie znalazłam. Szło się w prawo, strzelało do czołgów etc, a gdy nasz zawodnik oberwał, to pojawiał się chyba szkielet.

oto koło :r przyp "pole 3,142857 * :r * :r przyp "l 2 * 3,142857 * :r przyp "i l / 360 powtórz 360 [np :i lw 1] już

35

Dopiszę się do tematu. Grałem kiedyś (~'85 rok) na automacie w coś takiego, gdzie po planszy biegały wieloczlonowe robale, trzeba im było celować w d... , jeden pocisk likwidował jeden człon robala, a im mniej mial on członów, tym szybciej zasuwał. Może ktoś zna tytuł tego czegoś?

Tytuł drugiej gry zapamiętałem - "Time Pilot". Na pierwszym poziomie zestrzeliwało się dwupłatowce a'la I wojna, potem takie z II WŚ, poten współczesne, a na koniec UFO. Na końcu każdego etapu czekał jakiś statek specjalny; na etapie I WŚ był to sterowiec. Nie zapomnę, jak grały dzieciaki, takie, że ledwie dostawały do joysticka i na widok sterowca któryś wydał okrzyk: "Kandon, kandon leci, bij w kandona!!!"

Te same dzieciaki nauczyły się, że po "twardym resecie" automat zamiast dwóch dych zadowala się tylko jedną. Grali jeszcze ludzie z pomocą "dychy na sznurku": nawiercało się dychę (monetę o wartości 10 starych polskich złotych), przywiązywało do sznurka i zapuszczało do automatu pociągając do góry i opuszczając w dół; automat wtedy dodawał kredyty. Na koniec, jako że monety wyciągnąć się nie dało, trzeba było pociągnąć mocniej, urwać szmurek i oddać wreszcie monetę automatowi.

Stare, dobre czasy :) Jeszcze sprzed Atari w domu (miałem Atari od 1986 roku)

36

W pierwszym momencie pomyslalem o CENTIPEDE lub Millipede (od Atari zreszta), ale troche mnie zastanawia to co napisales - "wieloczlonowe robale". W centipede i millipede idzie tylko 1 dlugi robal plus dodatkowe typu pajak lub biedronka. :-)
http://www.arcade-museum.com/game_detai … me_id=7299

Dzisiaj gdyby ktos zdecydowal sie zainwestowac i zebrac klasyczne maszyny w jednym miejscu, blisko centrum jakiegos duzego miasta i stworzyl odpowiedni klimat lat 80-tych (plakaty, muzyka, wystroj, napoje :-) ) to mialby spokojnie duzy ruch. Co wiecej moznaby zarazic mlodsze pokolenia robiac np. zawody.
W wersji "full" moznaby nawet zrobic multiroom - w jednym pomieszczeniu stare automaty, w drugim flippery, w trzecim nowe konsole i LCD. Jestem przekonany ze MOZNABY to uruchomic z zyskiem. Kwestia 1. pieniedzy, 2. czasu, 3. dobrego wyczucia tematyki.

A dla tych,ktorzy chca powspominac stare dobre czasy w zaciszu domowym polecam zrobic samemu panel sterujacy z rasowym joyem i pushbutton-ami lub nawet kupic gotowca. Mysle, ze wydatek 99 dolarow za np. X-Arcade Solo-Joystick to nie jest az tak wiele.
http://www.xgaming.com/store/category/a … ntrollers/
Zwroccie uwage, ze przy okazji otrzymujemy niezly pakiet gier arcade.
Sam sie zastanawiam nad wersja z trackbalem (miedzy innymi dla gier Centipede, Millipede i Marble Madness).

37

Ta "centipede" to może być to. Wydawało mi się że robali mogło być więcej niż jeden. Pudłą z grami (w ilości dwóch) stały na stołówce politechniki; na jednym były "robale", a na drugim Time Pilot.

38

A to nie jest tak, że jak trafiałeś robala w środek, to się rozdzielał na dwa?

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

39

Dobra, bo sie znow robi offtop.
Jak chcecie wypytywac o tytuly i rozmawiac o nich, nie wnoszac nic do temtu, to prosze robic to w innym watku.

TEN JEST O SALONACH COIN-OP.

40

Wczoraj mój starszy syn wyprawiał bibę w Hula Parku w Radomiu. Przy okazji rur, zjeżdżalni i działek na piankowe kulki tatuś w mojej postaci spróbował zrobić krótki risercz wśród automatów :)

Niestety jest bieda. Same "kopnij piłkie", uderzanie w gruchę albo siłowanie się - czyli to, co można spotkać na większości alejek nad morzem :/ Ale! W kącie stało kilka zapomnianych, nieużywanych przez dzieciaki pudeł. Pierwszym z nich była Daytona USA w wersji siedzącej - automat strasznie zdezelowany, monitor wypalony przez co kolory nieco z żopy, urwany lewarek od zmiany biegów. Bue. Nawet nie wrzucałem monet. Obok stały motory, niestety nie zapamiętałem nazwy, ale do Manx TT to im było bardzo daleko... Raz się przejechałem i więcej mi się nie chciało. Już myślałem, że to wszystko, co można było znaleźć, ale w zupełnym rogu, obok stolików stał zapomniany pinball - Safe Cracker. To raczej średnia półka wśród pinballi - mało ramp, LCD średni aczkolwiek z animacjami. No i gra jest na czas, a nie liczbę straconych bil. Najbardziej jednak mnie zaskoczyło co innego - audio jest po niemiecku!!!111. LCD porozumiewa się po angielsku, ale wszystkie gadki wypuszczane przez głośniki są po niemiecku. Fliper niestety też w dużym stopniu zużyty, pochylnia już niepierwszej młodości i gołym okiem widać że bila potrafi czasem na prostej drodze ostro zboczyć z kursu. Niemniej parę monet wrzuciłem ;)

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

41

Ktoś wie do której to wrocławskie TGG jest czynne? Bo chętnie pojechałbym sprawdzić te automaty, ale jechać całe miasto by pocałować klamkę to też mi się nie uśmiecha... Ew. jutro rano sprawdzę ;)

Pozdrowienia

42

8.11.2010, rabka-zdroj, galeria handlowa ;-) 'Steskal'

maszyna 'Crazy Taxi'

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

43 Ostatnio edytowany przez mazi (2010-11-08 18:39:02)

Takie maszyny mozna znalezc w przeroznych galeriach (np. w Jankach albo galerii mokotow). A ja bym sobie zagral w nieco starszy  Gun Smoke :)

44

Na dobrą sprawę schematy i wszelkie materiały potrzebne do budowy automatu są. Choćby na podanej wcześniej polskiej stronie o tym. Kusi zrobienie automatu (może trochę nowocześniejszego na nowszych i mniejszych częściach). Jako że nie wszyscy mają potężną ilość miejsca na automat (no trochę trzeba) można by taki "new oldschool" zbudować w oparciu o monitor LCD (swoją drogą dawcy będą tani). Przewiduję, że byłoby to wielkości obudowy midi tower (ekran, jednostka główna, joy'e - wszystko zintegrowane). Pomysł jest - kwestia realizacji ;) A jutro pojadę sprawdzić wspomniane wrocławskie miejsce z trzema automatami w TGG :) Oby coś było, bo fajnie byłoby pograć... :)

Pozdrowienia

45

airnox: napisz co tam zastales. Jezeli to mozliwe to zrob zdjecia badz jakis filmik. Bo jak sie okaze, ze to faktycznie oldschoolowy klasyk to bedzie bingo :)

46

No cóż - uczelnia i zajęcia nie pozwoliły mi zawitać, za to jutro z rana się tam wybiorę ;) Zdjęcia będą na pewno :) Filmiku nie obiecuję... Koledzy mówili że stoją tam jakieś automaty faktycznie - ale zupełnie nie wiedzieli jakie... Nie mniej - warto zobaczyć co tam jest :)

Pozdrowienia

47

Byłem, widziałem, poszedłem dalej... faktycznie - automaty stoją, 2 nowszej generacji, jeden nie działał, jeden wyglądał na 16bit (coś a'la atari ST) a jeden na coś klasycznego... Nie mniej nie mogłem sobie pozwolić na granie (czasu brak), zdjęcia zrobiłem, ale na nich tyle widać co w... znaczy ciemność widzę... Atmosferka fajna - ogólny półmrok, jedyny minus to "sala zabaw" dla dzieci za plecami... Ale możnaby się wybrać na rekonesans porządniejszy - kto chętny żeby się ponaparzać w tekken'a albo ogólnie pograć na coinop'ach? ;)

Pozdrowienia

48

Ja tam sobie powoli .. bo juz drugi rok ale buduje swojego coin opa,  ale w wersji cofee table  .Wszystko jest do kupienia zaczynajac od coin doors, lecac przez joye i buttony, konczac na plytach z grami w wersjsji vga co juz jest herezja bo co to za automat bez porzadnego monitora CRT. Reszta to stolarka, plany, zreszta tez sa dostepne na necie. W razie czego sluze pomoca.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

49

airnox napisał/a:

automaty stoją, [...] a jeden na coś klasycznego...

No wlasnie, to cos kalsycznego to co to bylo? Nie zapamietales tytulu?

Zaxxon: w takiej samorobie monitor CRT a zwlaszcza TV CRT musi byc. Na TV beda klasyczne scanlines a nie jakies wymuszone przezl emul. Na LCD ciulowo to wyglada - przynajmniej dla mnie.

50

mazi: Na samej maszynie się nie dopatrzyłem tytułu a jak byłem to leciało demko bez tytułu...
zaxon: Gdzie kupujesz takie ciekawe rzeczy? Nie ukrywam, że sam mam ochotę zbudować coinop'a ;) tyle, że w wersji mini, żeby całość się zmieściła do normalnego kompa...

Pozdrowienia