Kolejność zdarzeń wygląda mniej więcej tak. Jako niereformowalny maniak Boulder Dasha przemieliłem na Atari praktycznie wszystko co się dało. Z braku emocji zacząłem kombinować, no i wymyśliłem. Pośród commodorowców istnieje wąskie grono narwańców ciągle tworzących nowe jaskinie, a że robią to od lat to osiągneli absolutnie profesjonalny poziom. Niestety commodorowcy, jak to na commodorowców przystało, rzeźbią tylko na C64, co specjalnie mnie nie dziwi. Problem jednak polega na tym, że Boulder Dash na C64 dmie do tego stopnia, że jakoś tak średnio się w niego gra, szczególnie, że wersja na Atari swobodnie połyka wszystkie pozostałe. Tak więc zwróciłem się z prośbą do Mike Langera (znanego z wielu konwersji jako Homesoft) czy byłby tak miły i zrobił konwersje podesłanych przeze mnie 7 commodorowskich Boulderów. Homesoft nie dostrzegł przeciwskazań i poprosił tylko o trochę czasu. Ku mojemu zaskoczeniu, trochę czasu, trwało tylko 6 dni. Tak więc korzystając z okazji dziękuje mu publicznie na tym forum, za poświęcony czas i za to, że mu się chciało. Zapewne niedługo pliki te pojawią się na jego stronie http://www.mushca.com/f/atari/index.php?idx=1 ale póki co, to jakby nie było, mamy tutaj światową premierę ;)

Kudosy lecą do:
Rory Agsten - autor 7 oryginalnych RTA Dash na C64
Mike Langer (Homesoft) - konwersja na Atari

Miłego grania

Post's attachments

RTA Dash.zip 79.78 kb, liczba pobrań: 16 (od 2010-10-13) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
Dziękuję za wspólnie spędzone chwile... Na szczęście, póki co odejście z forum uważam za niemożliwe do realizacji. Jeszcze długo tak będzie... Witam.

2 Ostatnio edytowany przez wieczor (2010-10-14 12:29:04)

Może skoro przemieliłeś już wszystko, trzeba zrobić Boulder Dash Arena - wersję sieciową multiplayer na zasadzie kto zbierze więcej diamentów (oczywiście na wspólnej planszy). A po za tym broń, podkładanie pułapek itp :D Chociaż już samo wzajemne zasypywanie się kamieniami byłoby zabawne. Rzecz jasna plansze musiałyby być odpowiednio duże.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

3

Eeeeee tam, za stary na to jestem ;) A tak na poważnie, to uważam, że jeżeli Boulder Dash to tylko wersja klasyczna i na Atari, bez żadnych udziwnień. Gierka jest genialna taka jaka jest, a poza tym lepsze jest największym wrogiem dobrego.

Dziękuję za wspólnie spędzone chwile... Na szczęście, póki co odejście z forum uważam za niemożliwe do realizacji. Jeszcze długo tak będzie... Witam.

4

No ja miałem na myśli na Atari... Może z tym sieciowaniem jest jeszcze mały problem.. Ale na początek dwóch playerów... 4 może dałoby radę. I grafa również klasyczna po prostu taki trybik :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

5

a to? http://atari.fandal.cz/detail.php?files_id=2476

:)

I Ty zostaniesz big endianem...

6

Cholera i weź tu człowieku wymyśl coś nowatorskiego :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

7

Też jestem zaskoczony. Bladego pojęcia nie miałem, że taka gra istnieje. A swoją drogą to Miker jest jak chodząca encyklopedia o Atari ;)

Dziękuję za wspólnie spędzone chwile... Na szczęście, póki co odejście z forum uważam za niemożliwe do realizacji. Jeszcze długo tak będzie... Witam.

8

e tam, zaraz encyklopedia. :)

I Ty zostaniesz big endianem...

9

Jako, że RTA Dashe pękły szybko, tak więc wybrałem i podesłałem dla Mike Langera nową porcję, zwracając się z prośbą o konwersję.  Nie ma problemu, odpowiedział, pomimo, że tym razem roboty było nieco więcej. Tak więc jeszcze raz wielkie dzięki dla Homesofta za włożoną pracę i poświęcony czas. Tym razem gramy w 8 nowych Boulderów od 3 różnych autorów, przy czym Sendy Dashe są raczej dla prawdziwych hardcorowców.

Kudosy należą się dla:

Michael R. za 2 MJR Boulder Dashe na C64
Matthias Steiner za 3 Boulder Dashe Plus na C64
Sendy za 3 Sendy Boulder Dashe na C64
Mike Langer (Homesoft) za przekonwertowanie tego na xexy

Miłej penetracji nowych jaskiń życzę.

Post's attachments

Boulder Dash Games.zip 110.51 kb, liczba pobrań: 3 (od 2010-10-29) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
Dziękuję za wspólnie spędzone chwile... Na szczęście, póki co odejście z forum uważam za niemożliwe do realizacji. Jeszcze długo tak będzie... Witam.