a mi się przypomina:
dobry koń to i po błocie przyjdzie, rozumiem jest piątek:)

łeee jezu zaraz obraza. Jak alkoholik rozjeżdża dziecko samochodem i dostaje 2 lata w zawiasach to jest wszystko w porządku, ale jak się człowiekowi wyrwie o.... nie wiem jak napisać co by mnie nie zbanowano, to się jakieś cholerne larum podnosi. Ciekawe, bo jak się opowiadało swego czasu tony dowcipów o "tej nacji, która zamieszkuje Synaj" to było wszystko w porządku. Polska hipokrykoryzja i źle rozumiana tolerancja. Zaraz się okaż, że wszyscy to .... bla, bla, bla, a reszta to izolowana grupa. Jeżeli jednak kogoś dowcip uraził to sorry, ale ja akurat umiem mieć dystans do samego siebie i licze, że inni też mają.

Taa wiem, ale mnie jest generalnie daleko do tego correct i jakoś sobie radzę w tym życiu.

Owszem. Od 2 tygodni siedzę na L4 spowodowanym zapaleniem oskrzeli i większość czasu spędzam na wypluwaniu płuc wiec nie dziw mi się. A skoro mam coś napisać to właśnie napisałem tylko odbiór jest kiepski. I tak jak piszesz nudzi mi się, ale nie mam sił na nic więcej.

AMEN

I super :) Trzymam kciuki!

Oczywiście, że jest sens :) Akurat Silent Hill ma klimat, bo poza samym horrorem chodzi w tym o coś więcej. Jestem za i trzymam kciuki za produkcję!

Po angielsku. Choć polska wersja niech pozostanie jako alternatywa. Najpierw chciałem przenieść całość (na tyle na ile się da oczywiście), ale tak jak piszesz Nosty, wydanie, szczególnie Fallout'a byłoby niemożliwe. Tak więc się zainspiruję tylko światem. Przy Silent Hill jest mniejszy kłopot. Zawsze można to nazwać Silence Hill albo Silent Mountain. Whatever. Opcji jest wiele. Jakkolwiek. Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Jeszcze się nic nie wydarzyło i to pewnie daleka droga zanim się skończy. jakkolwiek, prace idą. A jak się skończą to rozumiem Nosty, że się weźmiesz za resztę. I nie tłumacz się dzieckiem. Też mam ;)

Brawo! ukończyłeś podstawówkę z paskiem. Możesz iść do gimnazjum ;)