26

Jak to nie ? A co pilem z wami na Last Party 2001 ? :P

27

To ja też pozwolę sobie zabrać głoś w tej dyskusji. Kiedyś byłem co prawda gotów dać się posiekać za to że Atari jest lepsze od Commodore'a. Teraz zaś po latach patrzę na to bardziej obiektywnie. No i dzięki emulatorom byłem w stanie lepiej poznać możliwości Komody. Powiem krótko. Komoda jednak była lepsza. Dzwięk to pal go licho. Kwetsia gustu. Komoda miała mniej, bo 3 kanały, ale miała inne brzmienie. Tutaj jest remis. Ale graficznie Komoda jednak była lepsza. 16 kb dla chipa graficznego powodowało że gierki były bardziej kolorowe (Antic mógł zaadresować tylko 8 kb). Poza tym większa moc układów graficznych Komody też się liczyła. Spójrzcie ile na komodę jest dynamicznych strzelanek, platformówek itp. ze scrolowaną grafiką (np. Giana Sister), a ile tego jest na Atari. Zresztą co się będę rozpisywał. Zajrzyjcie na stronę http://emu64.pl/menu.php wejdzcie w dział grafika i zobaczcie sami co można wycisnąć z C64.

Z drugiej strony jakbym miał dziś wybrać pomiędzy Atarynką i Komodą. To jednak bez wachania wybrałbym Atarynkę. Stara miłość nie rdzewieje ............ ;)

28

no tak ale na komodzie nie było czegoś takiego jak wsync($d40a),
dzeki temu możliwe było coś takiego jak Rip/Hip...
a antic tylko 8kb? to zależy jak na to spojrzeć:)

bo gdyby wybrać najszerszy ekran czyli 48 bajtów *226 linii to wszyłoby nieco więcej...

jeśli chodzi o dynamiczne gierki - to moim zdaniem powód jest jeden atrai ma tylko 4+1 spriteów - komoda miała więcej bodajże 16 - gdyby do wykorzystania było tyle to uhuhu - gierki na atari byłyby bardzo dynamiczne.

A pamięć? w atari wygląda to dużo lepiej nie sądzicie?

A zresztą MacGyver ma rację! :)  :)  :)  :)  :)  :)  :)

29

No fakt jeśli chodzi o pamięć to dla komody była to niewątpliwie kula u nogi - 64 kb beż możliwości rozszerzenia. Zakłądając że 16 kb zżera układ graficzny to zostaje 48. A większe rozmiarowo (w stosunku do Atari) grafiki też kosztują więcej pamięci. Zresztą to widać. Wszystkie nowsze gierki są pocięte jak plasterki szynki  :D . Co chwilę coś się doczytuje z dyskietki. A to czołówka a to sama gra, za chwilę zaś doczytuje się następny poziom, a jak ma wyskoczyć game over to też stacja dysków idzie w ruch  :D .

30

C-64 standardowo ma 8 spritow w rozdzielczosci 24x21 (hi-res 2 kolory) lub jak nietrudno się domyśleć 12x21 (w 4 kolorach) ... atari 4 sprity + 4 pociski (5 sprit) w rozdzielczosci 8xcala wysokosc (ale nizsza precyzja niz na C-64), ale tylko w jednym kolorze. chcac uzyskac wiecej kolorow mozna bylo polaczyc sprity, ale wtedy znowu tracilo sie ich ilosc ...
jesli chodzi o pamiec, to hmmm, zauwazcie, ze te same gry na c-64 i atari zajmuja znaczenie wiecej pamieci na atari. chocby IK+, wersja na atari bedzie  prawdopodobnie wymagala wiecej niz 64kB, wersja na C-64 spokojnie miescila sie w 64kB. Draconus - na atari okropnie okrojona grafika w stosunku do c-64.  na atari jakos gierki wiecej pamieci zabieraly, byc moze jest to spowodowane dodawaniem kodu DL do programu, lub inne rzeczy, ktore na C-64 byly na dzien dobry, w atari nalezalo symulowac programowo  ...

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

31

jeszcze jedno. jeśli chodzi o możliwość rozszerzenia pamięci C-64, to była taka możliwość. ja posiadalem rozszerzenie do 512kB.
urządzenie było w prawdzie przeznaczone do C-128 i nazywało się:
RAM Expansion Unit czyli REU 1750, ale działało również z C-64.
wkładało się je z tyłu do portu cartigde ;-)

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

32

Ale z tego co wiem takie rozszerzenie może służyć tylko jako ramdysk.

33

tak podkreślam - komoda przewyższła atari spriteami! To było to czego zawsze zazdrościłem.
Ale pamięć, łatwość jej wykorzystania - praktycznie do każdego rozszerzenia dobiersz się w ten sam sposób (nawet do 2Mb)...

Gierki na Komodzie mniej pamięci - za bardzo nie wiem dlaczego, w końcu ten sam procek, te sam tryby adresowania - owszem w Komodzie łatwy dostęp do wszystkich tych kolorowych cudów - a w atari poprzez DLI - ale czy to wada? To ogromna zaleta!!! jeszcze raz powtarzam dzięki temu możliwy był Hip/Rip/ czy nawet tryb 320*200 w 4 kolorach lub 640*200 w 2!!! czy nawet słynna atarowska 256 kolorowa tęcza!!!!

34

640x200 w atari ??? proszę o więcej konkretów, jakie progamy to obsługiwały itp. bo wiem, że w C-64 owszem osiągnięto 640 przesuwając ekran o 1/2 pixela, ale w atari - pierwsze słyszę ...
natomiast w 320x200 c-64 wyswietlal bardzo duza liczbe kolorow - ponad 16 spokojnie (oczywiscie z przeplotem, ale grafa wygladala rewelacyjnie, na poziomie ST czy Amigi). natomiast na atari znalazlem tylko 1 obrazek w 320x200 w kilku kolorach ... jesli ktos ma takie obrazki niech da znac ...

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

35

a jesli chodzi o te rozszerzenie, to jesli moze sluzyc jako ramdisk to moze sluzyc jako wszystko inne ... ;-) kwestia odpowiedniego oprogramowania.
np. pod Geosem byly programy wykorzystujace dodatkowa pamiec, praktycznie caly system sie do niej ladowal, a i kilka programow jednoczesnie mozna bylo odpalic ... ;-)

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

36

ojej, poziom amigi?
a hipy czy ripy? to co?

640*200 ta! możliwe oczywiście to złudzenie tak jak zresztą wszystkie tryby z przeplotem...

320*200 w 4 - to też przeplot,
ale grafy o których mówisz, uzywały tak krytykowanego Dli...

a jeśli chodzi o dlgosc gier, to rzeczywiscie - na atrai sa dluzsze, a wiecie dlaczego bo na atari duzo trudniej je zrobic - glowna przyczyna ilosc spritow - moze to wada - ale spojrzcie na zawansowanie kodu... na atari duzop bardziej profesjonalny - jak masz 8 spritow nie kmartwisz sie o grafike, tlo itd - ale jak robisz na fontach wszystko sie liczy, wiem bo sam zaczalem konwersje Rick Dangerous (dzieki Rastan) - ale nie mam na razie na to czasu (well#2 McPainter studia:)...

A w ogóle to jest bez sensu:)

c-64 rules!
Atari rules!

37

oczywiście nie chodziło mi o 320x200 z przeplotem, ale bez. na atari znalazłem jeden taki obrazek. szkoda, że nie da sie go tutaj wkleić, ale pochodzi on z party Orneta '96 - nazywa się dalm.com. gdyby się bliżej mu przyjżeć to pewne jego części zostały przykryte spritami (widać mniejszą precyzję), ale nie szkodzi, wygląda bardzo ładnie.
szukam innych takich obrazków, bo jeśli dało się jeden - musi być więcej. wszystko zależy od inwencji grafika ;-).
odnośnie porównania grafy z c-64 i amigi to wcale nie przesadziłem.
oczywiście chodziło mi o tryb amigi jakim jest 320x256(lub 200 NTSC)x32 kolory, czy ST 320x200x16. takie rzeczy można było na c-64 robić.
polecam stronę: http://c64.nostalgia.pl/?strona=hard/trybygraf, tam jest opisanych troszkę tych trybów ... ;-)
Rick Dangerous - gdybym lepiej znał atari (do czego dąże ;-)), to bym taką konwersję napisał, myślę, że gierka jest spokojnie w zasięgu atari ... a niestety na 8-bitowe atari nie powstała konwersja tej super miodnej zręcznościówki ... :-)[/img]

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

38

odnośnie ostatnich dwóch akapitów, to się oczywiście zgadzam ... :-)

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

39

na atari znalazłem jeden taki obrazek. szkoda, że nie da sie go tutaj wkleić, ale pochodzi on z party Orneta '96 - nazywa się dalm.com. gdyby się bliżej mu przyjżeć to pewne jego części zostały przykryte spritami (widać mniejszą precyzję), ale nie szkodzi, wygląda bardzo ładnie.

Heh, stary obrazek Qby robiony na moim programie. Identyczna technika robione byly Jaga i Dog.

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

40

Zauwazylem ze nie wspomniano jeszcze tu o nowym / starym programie udoskonalonym przez TeBe`go. Tam rowniez mozna robic niekiepskie pikczersy.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

41

RD - da się zrobic na J|L - wiem bo się nad tym zastanawiałem - tyle, że idę o zkład, że na C-64 jest to dużo prostsze do zrobienia...
i chodzi przedewszystkim o spritey - na atari na sprajtach zrobiło by się ludka i pociski - a resztę, trzeba by było robić na przedefiniowywanych w (czasie rzywistym)n fontach - trochę jest z tym pieprzenia i wie o tym każdy kto próbował robić na atari gierki zręcznościowe...

A jeśli chodzi obrazki kolorowane spriteami i DLI! to zgadzam się są wyrąbane w kosmos...  Jaga, Dog - Foxsio ma rację!

42

skąd można te obrazeczki ściągnąć ? albo inaczej, na jakim party były one prezentowane, jestem niezmiernie ciekawy ... :-)

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

43

o ile pamietam to stuff z QuaST, ale chyba sprzed 96 roku,
mi pokazywał je Anj na jakimś późniejszym zlocie:)

44

Dog z Quasta 95, Dalm+Jaga z '96.
BTW. PowerGraph (PG.COM) jest dostepny od '96 i jakos nie widac wiecej pikczersow w tej technice :(

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

45

Fox: czy możesz napisać coś więcej o tym formacie, tzn. ile kolorów można było wyświetlić w hi-resie, jakie wiązały się z tym ograniczenia oraz jakie oprogramowanie wykorzystywało ten tryb (no i skąd go można było ściągnąć) ... bo wygląda to całkiem obiecująco i aż dziw bierze, że ludzie woleli rysować w 160x200 w 4 kolorach ...

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."

46

Dotarlem do dokumentu tekstowego programu, niestety sam program jest na razie poza moim zasiegiem. Troche to dziwne, ze program tego kalibru jest tak slabo znany i praktycznie niedostepny. Szkoda takze, ze zabraklo w Energy artykulu na jego temat. Moim zdaniem istniejacy od 1996 roku dokument tekstowy nadawal sie wprost do publikacji w nim. Za to, troche do niego podobny GED zostal opisany, przez co az do wczoraj sadzilem, ze to najpotezniejsze narzedzie do tworzenia obazkow wielokolorowych bez przeplotow, a z wykorzystaniem duszkow.
Dodam, ze dzialanie programu jest bardzo dobrze przemyslane i sadze, ze swietnie nadaje sie do swojej funkcji. Niezbedna jest jednak teoretyczna wiedza na temat rejestrow graficznych, na szczescie w dokumencie skrupulatnie zostala ona przekazana. Licze na to, ze program zyska na popularnosci i znajdzie sie na najwazniejszych ftp'kach, skad mozliwe bedzie jego sciagniecie.

Pozdrawiam autora PowerGraph! :)

47

Rastan:
Pooglądaj obrazki Titus'a'Shadows wystawiane na
party w Ornecie, a stworzone w programie GED.
Pamiętasz, kiedyś Tobie mówiłem na temat tego formatu i programu?

48

Za to, troche do niego podobny GED zostal opisany, przez co az do wczoraj sadzilem, ze to najpotezniejsze narzedzie do tworzenia obazkow wielokolorowych bez przeplotow, a z wykorzystaniem duszkow.

Wszystko przez takiego jednego fanatyka GEDa.  :evil:

Pozdrawiam autora PowerGraph! :)

Dzięx za pamięć! :)
BTW. była w planach wersja 2 (większe możliwości, wygodniejsza obsługa, opcjonalny interlace).

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

49

Prosta sprawa. Na atari można zrobić praktycznie to samo co na c64. Fakt, że wymaga to ogromnej pracy i nierzadko rozbudowy sprzętu, ale jednak można. Spróbujcie z kolei zrobić na c64 to samo co na atari - kiszka! Niech komodorowcy wyświetlą jakieś zdjęcie bez fioletowo-zielono-niebieskiej palety (choćby nie wiem jak interlace'owali to i tak z 16 kolorowej palety nic wielkiego się nie uzyska. Każdy RIP czy nawet zwykły HIP bije ich na głowę i do tego w mniejszej rozdzielczości). Niech zrobią cieniowanie w 16 odcieniach szarości (fioletowo-niebieskie gouraudy z ditheringiem wyglądają tragicznie). Niech puszczą muzykę na 8 kanałach stereo lub jakikolwiek moduł (*.mod) z taką jakością, z jaką można to zrobić na atari. Sam jestem zachwycony możliwościami muzycznymi komody, zwłaszcza basem, ale blednie on wobec brzmienia stereo pokey'a, nie wspominając o covoxie (konserwatywnych zwolenników sid'a informuję, że takowego można wsadzić również do atarki).
Ba, każdego nawet najbardziej zatwardziałego przeciwnika atarki zwalał z nóg dźwięk kilkuminutowego sampla (8bit, 15kHz) puszczanego z twardego dysku na covoxie.  8O
10 lat temu pewnie wybrałbym c64 - wiadomo lepsze gry itp. 5 lat temu nie miałbym najmniejszych wątpliwości, że atari jest jedynym ośmiobitowym komputerem, któremu warto poświęcać czas. W chwili obecnej jestem przekonany, że moje atari 130xe z 576kb ram, twardym dyskiem (kontroler IDE Żuka i Kokoszkiewicza), SIO2PC, stereo i covoxem (pomijam resztę), jest w stanie zakasować każdego c64. Da end!

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

50

no tak ... :-)
oczywiście Atari 1 MB Ram + dysk twardy + dwa covoxy + inne duperele, pewnie, że zakasuje komodę.
ale porównujemy tutaj gołą c-64 i gołego atari - takie jakie dostępne były w sklepach i dostępne były dla przeciętnego człowieka ...
dziwią mnie zresztą tak duże wymagania dem atarowskich, podczas gdy na c-64 demka wymagały podstawowej konfiguracji - bez żadnych dodatków - no, może stacja 1541 II. a jak jest w atari ?
przeciętne demko wymaga więcej niż 128 kB pamięci. jest to dla mnie bez sensu, bo ogranicza to możliwość oglądania dema dla wąskiego grona. oczywiście mozna użyć emulatora, ale znowu znajdzie się ktoś kto powie, że emulatory sucks ...
na tej zasadzie proponuję zbudować nowy komputer od zera, zrobić kilka jego kopi, porozdawać znajomym i bawić się w pisanie ... totalny hard-core i podziemie ... tylko czy oto w tym wszystkim chodzi ?
bo moim zdaniem NIE !

"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."