Wersja finalna gotowa. Do współpracy wymaga monitora (raczej LCD, bo CRT za bardzo migocze) potrafiącego pracować z częstotliwościami H=31kHZ i V=50Hz. Płytka, oprócz cyfrowego dekodowania SECAM, cyfrowego matrycowania RGB i podwajania częstotliwości linii, uzupełnia brakujący, niewystępujący w FGTIA bit luminancji, dzięki czemu dostępna jest pełna, atarowska paleta kolorów. Co więcej - nie wymaga komputera w wersji SECAM. Potrzebny jest tylko sam układ FGTIA. Płytka jest wyposażona w dodatkowe złącze DIP40, pozwalające podłączyć ją zamiast GTIA w każdym komputerze w wersji PAL. Generuje ostry i stabilny obraz, z gładkimi przejściami między kolorami, bez prążków, zakłóceń i innych śmieci. Żeby jednak nie było zbyt cukierkowo, ma charakterystyczny dla systemu SECAM, nieusuwalny, choć niezbyt dokuczliwy artefakt - do prawidłowego odtwarzania koloru potrzebuje, aby wyświetlany element obrazu miał wysokość przynajmniej dwóch linii w danym kolorze. Jeśli liczba linii jest nieparzysta - pierwsza lub ostatnia linia ma kolor nieprawidłowy.
Projekt na tym etapie nie ma charakteru komercyjnego. Dla ewentualnych chętnych znajdzie się kilka egzemplarzy, ale raczej do samodzielnego montażu. FGTIA trzeba jednak mieć własne, lub, w przypadku większego zainteresowania, można spróbować sprowadzić z Atari Best Electronics. Nie mają, co prawda, tych układów w ofercie, ale mają w magazynie. Nie chwalą się nimi, ponieważ, jak mi oznajmiono, nie mają ich jak sprawdzić, bo nie dysponują komputerem w wersji SECAM. Myślę jednak, że wysłanie im jednej, zmontowanej płytki powinno sprawę załatwić.