1

Witam,

W ramach wykonywania porzadkow na dysku - znalazlem 2 pliki z rozszerzeniem .flac o takich nazwach:

maw_blizzard_black_A.flac
maw_blizzard_black_B.flac

Po odpaleniu ich w winampie - da sie uslyszec zapis transmisji typowy dla Blizzarda.
Jako ze nie przypominam sobie, zebym to ja te pliki utworzyl to zakladam ze sciagnalem je z sieci tyle ze calkiem o nich zapomnialem. Czy ktos kojarzy moze te nazwy? Nie mam nawet jak sprawdzic co na nich jest zapisane.

A wogole to czy jest jakis soft do odzyskiwania programow z takich plikow .flac?

Fajnie byloby odzyskac swoje programy z kaset w Blizzardzie...

2

Ok, chyba sobie sam odpowiem na to skad sie wziely te pliki i co zawieraja - bo akurat znalazlem ich pochodzenie:

http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=5848

Ale i tak pozostaje pytanie odnosnie jakiegos softu do odzyskiwania postaci binarnej z takiego zapisu.
Jest cos takiego?

3

Soft się tworzy.

A8CAS - narzędzie do 100% archiwizacji kaset Atari

4

no czekam normalnie z niecierpliwością, bo mam swoje 5 kaset i z chęcią bym sobie je puścił na emulatorze :)

___
Press play on tape...

5

Pliki można konwertować (najlepiej po podzieleniu na pojedyncze programy) przy pomocy a8cas-util.pl, jak ktoś pracuje pod Linuxem rzecz jasna :). Akurat przytoczone pliki maw-a są miernej jakości - przede wszystkim są zdumpowane za cicho, przy konwersji trzeba je wzmacniać nawet do 10x, żeby dostać wynik bez błędów. Niektóre fragmenty są uszkodzone, co w połączeniu ze zbyt cichym nagraniem nie pozwala poprawnie przekonwertować niektórych programów (sygnał nieraz prawie zanika na pojedyncze milisekundy). Poza tym faza sygnału jest odwrócona w stosunku do standardu, wymagana opcja "--invert". Niedługo na stronie zamieszczę przykłady z konwersją fragmentów tych dumpów.

6

W sekcji przykładów na mojej stronie są do pobrania zrekonstruowane obrazy tasiemek ze wspomnianego wyżej wątku. Do użytku pod emulatorem lub do nagrania. Pierwsza (maw_blizzard_skarbek) skonwertowała się bez problemów, w całości w jednym przebiegu :). Druga (maw_blizzard_black) jest w kiepskim stanie i trochę się z nią namęczyłem, ale się udało. Na początku strony A zgodnie z okładką są trzykrotnie nagrane Blizzard Turbo, Blizzard Copy i Microloader i z tych trzech udało sie do kupy poskładać jedno w całości. Z pozostałą częścią i drugą stroną jest trochę lepiej, choć znowu pojedyncze bloki danych udało się odzyskac dzięki temu, że obie strony zawierają te same programy. Na stronie B zamiast użytków są dodatkowe 3 gry. Tylko w przypadku "Ghost Chasera" musiałem ręcznie poprawić jeden blok danych, reszta się skonwertowała z różnymi nietypowymi ustawieniami parametrów.
Miłej zabawy :).

Przy okazji - znajdziecie też tam obraz tasiemki w nieznanym (przynajmniej ja nie słyszałem wcześniej o takim) formacie turbo. Działa z magnetofonem AST. W kodzie jest sygnaturka "MAREK K. LODZ MADE IN HOME". Przedstawia się jako "* TURBO *". Charakteryzuje się prawie całkowitym brakiem sygnału pilota (zaledwie do 16 impulsów), prędkością nieco niższą od turbo 2000, brakiem wyłączania ekranu przy transmisji, brakiem specjalnego rekordu nazwy (nazwa jest na początku pierwszego bloku), trochę niewygodnym używaniem (przed wczytaniem trzeba ustawić taśmę przed pierwszym blokiem programu, albo ignorować śmieci pojawiające się na ekranie). Za to generuje dość przyjemny dźwięk przy wczytywaniu ;). Niestety, z użytków jest tylko loader. Czy ktoś ma jakieś informacje o tym rozwiązaniu ?