176

jest 27mhz, jaki proponujesz?

przechodze na tumiwisizm

177

Szczerze mówiąc wątpię. Konwerter złapał mi odtwarzacz DVD, wybitnie na 50Hz, przez YUV. Poza tym specyfikacja jest wyraźna - 50/60. Kwarce taktują proce, więc nie jestem pewien czy ich spowolnienie cokolwiek zmieni , ale spróbować można.   

Acha, właśnie zrobiłem próbę z tym DVD przez RGB - objaw ten sam co dla VBXE. Tzn. bez separatora - obraz ze zmienionymi kolorami w trybie RGBHV. Zero obrazu w trybie RGBS. Z separatorem - te same objawy co dla atari. No ale jest jeszcze YUV w tym wypadku i - działa. Może faktycznie ten konwerter tępo pilnuje sygnał <=> wejście?... Wtedy bez przeprogramowania nic się nie zrobi....

A może faktycznie walnąć coś takiego:

http://elm-chan.org/works/yuv2rgb/rgb2yuv.png

BTW - da się prościej? Na samych tranzystorach, bo po wzmaki musiałbym do sklepu, a tej drobnicy mam trochę

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

178 Ostatnio edytowany przez wieczor (2010-03-06 23:42:40)

Heh, dla odmiany ten DVD nie do końca łapie atarkę na scarcie (bo to nagrywarka, to ma i wejścia) :) A telewizor łapie :) Cyrk na kiju... Chociaż wygląda to raczej tak, jakby to badziewie miało kulawy scart...

Jeszcze jedno - Candle , sprawdź na tej Atarce NTSC czy przez Gonbesa widzisz obrazek Rybagsa W CAŁOŚCI. Mam paskudne przeczucie, które spowodowane jest przez trzy fakty:

1. Mój screen bez separatora powyżej (są dwa - self test i falcon) - nie widać podpisu.

2. Te zabawy z separatorem, gdy złapałem niby stabilny obraz - przycięty po bokach. Przy wczytywaniu falcona zaczęło rwać jak cholera - tym bardziej im więcej linii było na ekranie

3. Mój eksperyment z DVD - film na youtubie, parę stron wcześniej w tym wątku - tytułowy ekran stabilny a potem na następnym rwie - wiesz czym się różnią? Tak jest - tytułowy ekran manty z logo zajmuje standardowe 3:4, a następny ma obraz na cały ekran poza granice kineskopu.

-- RE:
Chwilowo musiałem niestety zawiesić broń - nie mam czasu dalej eksperymentować - real life... Kombinujcie panowie, może coś się jeszcze z tego urodzi

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

179 Ostatnio edytowany przez wieczor (2010-03-19 19:30:07)

Ok, zanim zaczniemy wyrywać kwarce i kombinować jak konie pod górkę , proponowałbym zainteresować się tymi dwoma śmiesznymi łączkami podpisanymi jako Upgrade interface.

Moim zdaniem to interfejs szeregowy, taki sam jak w GBS-8218. Założę się że można tędy zrobić dokładnie to samo , a ściślej np. ustawić częstotliwości. Jest tylko mały problem którego sam nie rozwiążę - jakiego standardu jest to złącze? W GBS-8218 wyprowadzili gniazdo RJ-45 i dodali kabelek do RS. Pytanie brzmi - czy to jest RS czy może ten kabelek ma w sobie coś takiego?... Jakoś nie widzę tu maxa -  i obawiałbym się po prostu com tu podpiąć tym bardziej że poza TxD / RxD innych sygnałów nie rozpoznaję, a jest jeszcze Vcc które przypuszczalnie ma 5V i nijak to do RS nie pasuje. A może to są dwa osobne interfejsy: RS i I2C? Tylko czy to wymaga jeszcze konwersji napięć? Jak to cholera zbadać żeby nic nie uwalić? Zero dokumentacji.... Myślę że o ile udałoby nam się podłączyć to do coma to:

a) gonbesowy soft by pomógł
b) a może i hyperterminal by wystarczył

Reedit:

na Vcc jest tu ok. 3.3V. RxD / TxD puste więc nic nie wiadomo. SDA/SCL mierzone jako stałe też mają ok 3.3 a jako zmienne SDA ma ok.6.5.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

180

a jakbys cos przeczytal, to bys wiedzial ze to interface i2c - standard, ponadto pisalem o tym ladnych pare  stron wczesniej

przechodze na tumiwisizm

181 Ostatnio edytowany przez wieczor (2010-03-20 11:28:34)

Dyć czytuję. SDA / SCL to I2C.

Ale TxD / RxD już nie bardzo. Tylko kwestia czy to już jest przystosowane do poziomów napięć odpowiednich czy nie.

Do 8218 jest kabelek na RS232 - pytanie tylko czy czegoś tam pomiędzy gniazdem a płytą nie ma.

Fakt faktem że do 8218 zasilacz jest na 12V. Może wystarczy TTL/RS przełożyć.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

182 Ostatnio edytowany przez wieczor (2010-03-22 09:04:56)

Myślicie że takie coś można zaryzykować?

http://www.coolcircuit.com/circuit/rs232_driver/max232.gif

Cholera TxD / RxD wchodzą tak samo jak IIC prosto do tego GBS800MV. .... wie czy to ma w sobie konwersję już czy nie

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

183

Można zaryzykować, z tym, że fizyczne dopasowanie sygnałów to jedno a protokół jaki na tym hula to drugie .... do tego scalaka (GBS800) nie ma dostępnej żadnej dokumentacji (z tego co wiem).

pomidor

184

Co ty nie powiesz :) Dokumentacja to pierwsze co próbowałem szukać. Ja myślę że to RS i  tym tropem trzeba iść - soft używa RSa. Pytanie tylko co się stanie jeśli tam już fizycznie są napięcia RS232. Jak myślicie? Ew. stratę maxa mogę przeboleć, ale gonbesa nie chciałbym uwalić :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

185

predzej niz "fizycznego napiecia rs232" (czyli -15:15V - chociaz i tak wiekszosc "jedzie" na -12:12V) spodziewal bym sie na tym ukladzie rs na 0:3,3V.

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

186 Ostatnio edytowany przez wieczor (2010-03-22 19:34:37)

Też tak myślę, tym bardziej, że złącze ma 3.3 na Vcc. Ale tu też ten schemat powinien się sprawdzić (powinien? :) ) . Dlaczego myślę że to RS? Dlatego że inne urządzenia gonbesa go mają. A w produkcji przemysłowej często jest tak że montuje się różne typy służące z grubsza do tego samego nie tylko na tych samych kościach, a często nawet i na tych samych płytach, usuwając lub dostawiając to i ówdzie.

Ale czy ktoś elektroniczny mi potwierdzi - że przyczepiając to powyżej nie usmażę nic?

Z drugiej strony dlaczego myślę że może to mieć normalnego (wysokonapięciowego) RSa - w specyfikacji to coś wymaga zasilacza 2A. Trochę sporo na taki badziew -ja używam 700mA od starego SonyEricssona - i niby działa (chociaż to może dlatego nie mogłem synchro złapać :) )

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

187

Ok, znalazłem zagadnienie - ponieważ to ma 3.3 na VCC , GND , Tx , Rx jest to najprawdopodobniej przystosowane pod MAX 3232 (nie mylić z 232). Zasilane jest to to właśnie z 3.3 , konwertuje 3.3 na RS i abarot. Kupię, podczepię i zobaczę co to do mnie gada. Z tego co widziałem, jest możliwość edycji tablicy częstotliwości H i V - przypuszczalnie co on ma rozpoznawać / autoscanować. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

188

Udało mi się dziś uruchomić swój scandoubler w atarynce w wersji SECAM. Zdjęcie jest fatalnej jakości, bo robione komórką z monitora CRT, ale obraz niemal idealny. Przejścia między kolorami ostre i gładkie, żadnych prążków, tylko biel i kolory trzeba jeszcze odrobinę poprawić, ale to już drobiazg. Niestety, 50Hz to "out of range" dla monitora LCD, który miałem pod ręką. Zmiana kwarcu w komputerze z 14,187576 na 16Mhz (odświeżanie 56,23Hz) pomogła nie do końca - obraz pojawiał się i znikał, ale przy 18,432Mhz był już zupełnie stabilny. Zdjęć już nie zdążyłem zrobić. Może jutro zrobię i wkleję. Jakby ktoś słyszał o jakimś modelu LCD, który obsługuje odświeżanie od 48Hz to niech da znać.

http://img405.imageshack.us/img405/3296/imag0013c.jpg

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

189

yyy, zmieniles kwarc w atarce z 14MHz (z czego proc ma czesc dzielona na 8) na 18MHz?
to prawie 1/3 szybciej ;) jak ci to stabilnie dziala?
dzwiek w selftescie sie zmienil?

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

190

heh, jell, 1.IV dzisiaj...

Sikor umarł...

191

ekh. drugi raz dzis dalem sie zlapac ;)
i to na taka glupote ;)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

192

Dzisiejsza data to tylko niefortunny zbieg okoliczności. Zapewniam, że wiadomość jest prawdziwa, a atarynka z kwarcem 18,4MHz działa stabilnie. Nic w tym zresztą dziwnego nie ma. Kłopotów spodziewałbym się w serii XL z linią opóźniającą, ale FREDDIE generuje timingi synchronicznie, więc co za problem?
Nie wiem, jaki generuje dźwięk, bo monitory nie mają głośników. Na pewno nie ma prawa współpracować poprawnie z urządzeniami zewnętrznymi po SIO. Zresztą to tylko eksperyment. Znalazłem już kilka typów monitorów LCD z odświeżaniem od 47-49Hz, w tym, ku swemu zaskoczeniu, ten, przed którym właśnie siedzę, więc nie będzie potrzeby podnoszenia taktowania. Postaram się na jutro o kilka lepszych zdjęć w wysokiej rozdzielczości.

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

193

Dla tych, którzy walczą z handlowym scandoublerem, podaję typy monitorów, które powinny być odpowiednie:

JVC - DT-V17G1
HP - LP2465
HP - LP2480
Viewsonic - N2230
Viewsonic - N3250
Acer - X243W
Acer - AL1715
Eizo - MX210
Eizo - CG211
Eizo - L985EX
Sony - LCD21
Sony - LMD181MD
Sony - LMD151MD

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

194

Aha, w tej sytuacji cyfrowy scandoubler do VBXE jest sprawą otwartą. I proszę się nie obawiać - to nie jest prima aprilis.

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

195

Rzadko który znany mi scandoubler podbija pion , w większości pozostaje on bez zmian (czyli 50 to 50 a 60 to 60), zmienia się tylko poziom.

Ja mogę prosić o odpowiedź - który parametr obrazu zmienił się po wymianie tego kwarcu ?

I ile on teraz właściwie wynosi - ile wynoszą H i V w tym przypadku? W miarę możliwości dokładnie :)

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

196

ilosc cykli na linie i ilosc linii generowanych przez antic sie nie zmienia, zmienia sie tylko dlugosc cyklu
mozesz sobie policzyc
atarka pracuje poprawnie nawet z kwarcem 27mhz - pytanie tylko jak dlugo

przechodze na tumiwisizm

197 Ostatnio edytowany przez wieczor (2010-04-02 06:55:20)

Policzyć :) Może to zabawnie zabrzmi ale nie wiem ile wynosi H oryginalnie w Atari :) Poza tym mam jakieś takie dziwne przeczucie, że w różnych modelach (XL, XE) to się ciut różni.

A co do tego jak długo - well, obudowa małego atari jest dość dobrze wentylowana - w razie konieczności jakiś radiatorek, wentylator to już chyba przesada, ale w sumie czemu nie. Bardziej mnie interesuje jak to wpływa na stabilność pracy Atari i kompatybilność z softem opartym na pewnych zależnościach czasowych. Anyway to dość czołgowe rozwiązanie...

Maxa już mam, kondensatorki mam, nawet kabel RS mam i tylko czasu nie mam :( Może dzisiaj. Ale widziałem że tam (w gonbesie) jest po prostu tablica H/V rozpoznawanych częstotliwości...

The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem

198

Liczenie jest proste, jak konstrukcja cepa. Częstotliwość linii = częstotliwość kwarcu/(4*228). Częstotliwość ramki = częstotliwość linii/312. Wynika stąd, że dla kwarcu 18,432MHz częstotliwości wynoszą H=20,21kHz i V=64,78Hz. Po podwojeniu linii - H=40,42kHz.

Ceterum censeo Germaniam esse delendam.

199

Candle napisał/a:

atarka pracuje poprawnie nawet z kwarcem 27mhz - pytanie tylko jak dlugo

VBXE tyż? Jakby tak, to mamy VGA. Spececić Atarynkę przez dodanie radyatorów a wyjatraków i będzie chodzić. Tylko nie pogra się, bo SIO będzie na nic, a szkoda...

200

sio2pc bedzie dzialac jak sie odpowiednio przeliczy/przestawi predkosci - co w sio2bsd da sie "od reki".
aby inne rzeczy na sio dzialaly (w sensie sio2sd/sio2ide) trzeba by im przerabiac firmware, wiec raczej szkoda zachodu...

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep