O.K. Czara się przelała, pragnę wyjaśnić wszystkim, którzy mają mi za złe zerwanie kontaktów z KAZ-em. Przytoczę tu otrzymanego maila, aby nie było niedomówień - po tym, jak KAZ napisał w tym wątku: http://atarionline.pl/forum/comments.ph … amp;page=2 (cytat - jakby nagle "zginął" z atarionline.pl): Dracon - moja grafika nie zostala uzyta w ramach "kary", ktora mi Sikor wymierzyl :). Dla mnie to dziecinada, ale zysk jest z tego taki, ze grafika spokojnie moze trafic do planowanej gry click'n'point :).
A teraz deko hstorii: w odpowiedzi na wątek: http://atarionline.pl/forum/comments.ph … e=1#Item_0 (taki sam jest na atariarea), po tym, jak napisałem, że Dely ma dystans do siebie, a KAZ nie - otrzymałem od niego maila o następującej treści:
Witam,
Widze, ze postanowiles pokazac, ze w dupie masz to co do Ciebie
pisalem, a nadto pogrywasz sobie ze mna.Nie zycze sobie z Toba wiecej kontaktow.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof A. Ziembik
W odpowiedzi na to grzecznie się pożegnałem z forum atarionline.pl (http://atarionline.pl/forum/comments.ph … e=1#Item_0) - co zostało różnie przyjęte. Teraz wszyscy mogą przeczytać, czym to było podyktowane.
Ze swojej strony życzę Kazowi wielu sukcesów, bo robi kawał dobrej roboty. Ale jakiś dystans do siebie też by mu się przydał.
Przepraszam, że zaśmiecam tym topikiem forum atariarea, ale jak napisałem - tam nie mam przyjemności już pisać.
Amen.