W szczegolności o atari 800 i fakt o prockach.
......(wykonanie następnej instrukcji rozpoczynało się w końcowej fazie wykonania instrukcji bieżącej, dzięki czemu procesor nie miał pustych taktów, jak Z80).........
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
atari.area forum » Miejsca w sieci » fajny temacik o starych kompach
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
W szczegolności o atari 800 i fakt o prockach.
......(wykonanie następnej instrukcji rozpoczynało się w końcowej fazie wykonania instrukcji bieżącej, dzięki czemu procesor nie miał pustych taktów, jak Z80).........
Przypomina mi się Maszyna W z Politechnik Śląskiej. Programowana mikrorozkazami w oszałamiającej pamięci wielkości kilkudziesięciu jednostek.
Ale dzięki niej wiem jak działa procesor od środka.
Ale z tego fragmentu o Atari800 wynika że procek 6502 jest lepszy od Z80 który ma 3.5MHz.
Wydaje mi się, że 6502 z zegarem circa 2MHz będzie obiektywnie szybszy niz Z80 na 3.5MHz, gdyż Z80 ma długie i wolne rozkazy tam gdzie 6502 ma krótkie i szybkie. Może ktoś to pomierzył?
Jest INNY. A z fragmentu wynika tyle, że megaherze nie świadczą o jakości procesora :)
Nie chodzi tylko o długość rozkazów. Z80 jest tak zbudowany, że dostęp do pamięci jest realizowany co ileś tam cykli procesora (4?), więc choćby nawet rozkaz był jednobajtowy (zajmował jeden tzw. M-cykl), to i tak "swoje w kolejce musi odstać".
cykli procesora? tj. cykli zegarowych czy maszynowych? czy jakich? :)
No ale to:
"Z uwagi na mniejszą ilość instrukcji programy dla 6502 były bardziej zwarte i krótsze niż programy dla Z80 oraz, co równie ważne, bardziej przejrzyste."
to już raczej nie jest prawda. Przejrzystość przejrzystością, ale kod Z80 jest chyba bardziej zwarty.
jell: Zegarowych. Dlatego, pomimo że procesor był taktowany zegarem 3,5 (4) MHz, to 3,5 miliona jednobajtowych instrukcji nie wykonywało się sekundę, tylko dłużej.
No ale to:
"Z uwagi na mniejszą ilość instrukcji programy dla 6502 były bardziej zwarte i krótsze niż programy dla Z80 oraz, co równie ważne, bardziej przejrzyste."
to już raczej nie jest prawda. Przejrzystość przejrzystością, ale kod Z80 jest chyba bardziej zwarty.
No, to akurat rzeczywiście trochę nielogiczne, bo przecież im mniej instrukcji, tym bardziej trzeba się napracować, żeby osiągnąć cel. Gdyby mniejsza ilość instrukcji powodowała większą przejrzystość programu, to programy w takim Brainfucku byłyby ideałem przejrzystości ;)
PS. To mój pierwszy post na forum. Kiedyś (naprawdę dawno) coś tam napisałem na AA, teraz mam atarkę podpiętą pod projektor, ale przede wszystkim lurkam tu na te fascynujące dyskusje ;)
Nie ma chyba źródeł bardziej przejrzystych niż te w whitespaces.
Część traktująca GOTO jako zły nawyk też jest mocno dyskusyjna...
ten kto stwierdzil ze goto jest szkodliwe to byl chyba tworca Pascala :)
goto jest dobre(tm)
Pewnie masz na myśli pismo Dijkstry o tym, jakie to goto jest złe i niedobre. Wirth pochwalił się Pascalem nieco później.
BTW:
Goto labels should be leftaligned in all caps and should include the programmer's name, home phone number, and credit card number.
a w assemblerze nikt nie stosuje jmp, a we wspolczesnych procesorach, to w ogole go nie ma, co?
Prawdziwi programisci niestety juz dawno wymarli.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Miejsca w sieci » fajny temacik o starych kompach
Wygenerowano w 0.022 sekund, wykonano 66 zapytań