Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Bałagan » CF boot na grzybie
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Joł,
potrzebuję zainstalować w pewnym grzybie kartę CF zamiast twardziela via przejściówka CF->IDE.
Zależy mi na możliwości bootowania systemu (Linux) z tej karty.
Czy ma ktoś doświadczenie które karty na 100% hulają w tej opcji? Ew. które przejściówki są OK a które już nie.
Potrzebuję karty ok. 2-4GiB.
Odpalałem Linuxa z CF - 8GB SanDisk 133X + jakaś chińska przejściówka. Właściwie to nie było problemów, tylko czasem karta nie nadążała i system się chwilę zastanawiał (głównie przy zapisie oraz w czasie korzystania z partycji wymiany). Może z kartą 266X (szybsza) nie będzie problemów.
Xan, a planujesz uruchamiac toto z ramdysku ladowanego z flasza czy flasz bedzie normalnie zastepowal dysk? Bo jesli to drugie to z cala odpowiedzialnoscia moge ci powiedziec ze wiekszosc konsumerskich kart sie ladnie wysypie po jakims roku intensywnego uzywania.
Jakie to urzadzenie, w sensie zapotrzebowania na dysk i zapisy (serwer? set-top? blackbox?)
Edit, aha, pecet. To tym bardziej gorzej :)
mikey, to ma być linux ale read-only: bez swapa, logów itp. Jakikolwiek zapis będzie wykonywany na czymś innym (prawdopodobnie pendrive).
no to kazdy flasz sie nada :) i nie rozumiem pytania :)
ogólnie do zastępowania dysków kartami CF polecane są te w technologii SLC a nie MLC, ze względu na lepsze parametry, odnośnie doświadczenia nie napiszę nic, z tego powodu że nic nie wiem :) dopiero się przymierzam przejść na CF'kę w Falconie :)
Systematycznych zapisów na pendrive (o ile są przewidywane) nie polecam, ze względu na to, że nie masz żadnej kontroli nad nimi (elektronika pena wewnętrznie organizuje zapisy i zarządzanie blokami flasha) i zmiana fs na pendrive nic nie da (jeśli ktoś ma inne doświadczenia chętnie bym się zapoznał).
Jeśli można to podpiąłbym się pod temat - czy ktoś na kartach CF instalował jakiś fs typu JFFS, YAFFS czy LOGFS? Jakie wrażenia?
no to kazdy flasz sie nada :) i nie rozumiem pytania :)
Chodzi o to, że słyszałem iż z niektórych kart CF się nie da zabootować kompa. Nie wiem na czym to polega i czy to prawda: dlatego zapytałem.
Co do zapisów: chcę zrobić z kompa taki duży dyktafon: nagrywać mp3ki na jakiś wymienny nośnik (cokolwiek: karty SD albo pendrive).
Całe zamieszanie z kartą CF dlatego, że zależy mi na szybkim starcie tego komputera i na możliwie bezgłośnej jego pracy.
Mam nadzieję, że wystarczająco jasno nakreśliłem problem.
Tak czy inaczej nawet jeśli system wystartuje z dysku CF, to musi gdzieś trzymać logi itp.
Jeżeli zapisywane będą na nośnikach typu flash czyli CF/pendrive/SD to nośniki te maja ograniczoną ilość zapisów do
każdej z komórek. Jeśli nadpisywany jest ciągle jeden plik to standardowe systemy plików będą pisały w ten sam "sektor"
urządzenia czyli błyskawicznie go "zużyją" i du...... Wspomniane systemy "...JFFS, YAFFS czy LOGFS ..." maja uwzględniać
specyfikę takich urządzeń ale to jak widać nieznane dokładniej rozwiązania. Oczywiście współczesne pendrive lub karty CF
mają zaszytą inteligentniejszą logikę i same starają się nie pisać ciągle w jedno miejsce i wspomniany "sektor" czarodziejsko
migruje po fizycznej pamięci flash.
Ja bym proponował dyski z notebooka. W miarę ciche, pojemne i rozwiązują wiele problemów.
xan: ktos ci kitow nawciskal - to zwykle urzadzenie ide, tak wiec z kazdego cf bedacego dyskiem flash (bo na cf dostepne sa i inne urzadzenia, choc cholernie zadko spotykane) - MUSI sie bootowac. jesli ma sluzyc glownie do odczytu - nie widze najmniejszych przeszkod.
bartosz: logi moze trzymac w tmpfs (cos jak ramdysk) nadmountowanym z uzyciem unionfs na rootfs pracujacy w ro, albo prosciej - mozesz logowac po sieci. jednak w tego typu rozwiazaniach jesli w ogole jakies logi sie trzyma - to tylko w ramie...
Problemy może stwarzać przejściówka służąca do podłączenia karty CF do portu IDE. Karta to, jak napisał jell - będzie się bootować zawsze, no chyba że ktoś na nią rzucił klątwę i została zrobiona z kamienia w środkowej Afryce.
..bartosz: logi moze trzymac w tmpfs (cos jak ramdysk) nadmountowanym z uzyciem unionfs na rootfs pracujacy w ro, albo prosciej - mozesz logowac po sieci. jednak w tego typu rozwiazaniach jesli w ogole jakies logi sie trzyma - to tylko w ramie...
Wiem, ale chodziło o przykład. Ważne, że jeśli coś się zapisuje, to wcześniej lub później "załatwi" flasha.
Tak czy inaczej nawet jeśli system wystartuje z dysku CF, to musi gdzieś trzymać logi itp.
Przecież powiedziałem, że nie będzie trzymać logów. A jeżeli już będę musiał to zrobię mu na nie jakiś malutki ramdysk.
Zalezy do czego bedziesz uzywal tego linuxa. Ja np uzywam Slax'a z opcja ladowania wszystkiego do RAMdysku i po starcie wszystko pracuje na ramdysku, a ja moge wyciagnac pendrive'a.
Przecież napisałem do czego będę używał. Chcę nagrywać mp3ki na zewnętrzny nośnik.
A sorka, nie doczytalem. No to chyba Slax byl by odpowiedni. Ja uzywam go do operacji bankowych.
Chodzi o to, że słyszałem iż z niektórych kart CF się nie da zabootować kompa. Nie wiem na czym to polega i czy to prawda: dlatego zapytałem.
Owszem, ale to nie wina flaszy tylko przejsciowek. Mialem jedna ktora nie bootowala jak sie ja podlaczylo tasma ATA-100. (Taka true-ata, z pypciem na przewodzie ;) Jak sie podlaczylo normalna 40 zylowa tasma to poszlo :) Ogólnie poszukaj jakiejs markowej przelotki, mialem 2 dzialajace (jedna z epsilon.com.pl, a druga z port-80h.pl) Przelotki ktore beda dzialac z szybkimi kartami beda inne niz te do wolnych kart, wiec musisz sie zdecydowac jaki bedzie flasz, i potem kupic przelotke. Mam nadzieje ze ci pomoglem ;)
ps. kogo bedziesz podsluchiwal? :)
mikey, dzieki za info.
Nikogo nie bede podsluchiwal, nagrywanie jest calkowicie oficjalne akurat w tym przypadku.
Bo jesli to drugie to z cala odpowiedzialnoscia moge ci powiedziec ze wiekszosc konsumerskich kart sie ladnie wysypie po jakims roku intensywnego uzywania.
odpowiedź na to twierdzenie brzmi tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Microdrive
miałem kiedyś jedną sztukę owego wynalazku - zajefajna rzecz, po warunkiem że się tego nie walnie o podłogę.
Ale xan chcial flasza :) Drewniaku
lol, Pin aleś wyskoczył jak filip z konopii
a mi sie wydaje ze Pin nie mial na mysli doradzac xan'owi odnosnie jego pytania, tylko walnal riposte do wczesniejszego twierdzenia mikey'a ( ktore to zacytowal )
Panowie, czytamy ze zrozumieniem :)
Joł,
potrzebuję zainstalować w pewnym grzybie kartę CF zamiast twardziela via przejściówka CF->IDE.
Zależy mi na możliwości bootowania systemu (Linux) z tej karty.
Czy ma ktoś doświadczenie które karty na 100% hulają w tej opcji? Ew. które przejściówki są OK a które już nie.
Potrzebuję karty ok. 2-4GiB.
.... w tym konkretnie przypadku, oraz mając na względzie wytrzymałość kart CF oczywistym jest fakt, iż najlepiej jest zastosować MICRODRIVE, który jest całkowicie zgodny z CF, oraz IDE - co za tym idzie. Jeśli więc mamy coś, co ma pobór mocy minimalnie większy niż karta, mieści się w jej gabarytach, oraz spełnia warunek wytrzymałości w związku ze szczególną ilością zapisów :) - można dojść do wniosku, iż jest to optymalnie najlepsze rozwiązanie. Czyż nie?? :)
w srodku kreci sie dysk - wydaje mi sie ze wydaje on wiecej decybeli niz pamiec flash... jest tez znacznie bardziej podatny na uszkodzenia mechaniczne. ma dluzszy czas dostepu do danych (odpowiednio przygotowany obraz startowy niweluje ten problem). jesli chodzi o sprzet na ktorym ma to byc uzywane wylacznie do odczytu - nie widze sensu microdrive, ale skoro cena porownywalna - mozna sie zastanowic...
wydaje tak mało decybeli, iż można ten fakt zupełnie pominąć :) Czas dostępu - ano, może być delikatnie dłuższy, fakt. Wstrząsy i uderzenia? - czy ten komp ma stać, czy latać? :)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » CF boot na grzybie
Wygenerowano w 0.026 sekund, wykonano 65 zapytań