No naprawdę fajnie, tyle, że "czas ładowania" mamy już praktycznie wyeliminowany, nawet w przypadku 3x SIO (z wyjątkiem gier-"kobył"), nie mówiąc o innych urządzeniach ;) Taki tuning archeologiczny garnka wykopanego z ziemi, ciekawostka, ale chyba większość te ładne obrazki zobaczy tylko na forum A.Age ;)

xxl może powinien się wyżyć robiąc jakieś całodyskowe mega-demo, bo tam byłoby zastosowanie efektów czy muzyki puszczanych w trakcie ładowania, itp. :)

To weźcie pod uwagę że są jeszcze ludzie którzy czerpią przyjemność z używania Oryginalnego sprzętu, który działa z Oryginalną lub nieco przyspieszoną prędkością itd.

xBios nie jest poprostu dla was. A czytanie w kółko tego samego jest conajmniej nudne.

Zajmijcie się krytykowaniem czego innego. Np. Na czasie będzie krytyka nowego papieża. Albo nowego środowiska RAD od embarcadero.

normalny user cokolwiek pisze na komputer ktorego uzywa, a nie onanizuje sie w temacie obrazka podczas wczytywania jak ten pan tutaj

Pisze sie na sio a nie na to co wciskasz, z premedytacja, ludziom. To nie jest watek dla ciebie tylko dla fanow x-biosa.

edit: [...] zagotowalem sie, kundel, wrocimy do tego onanizowania na party panie mr. lutownica.

Ja uważam że normalny user wolałby mieć gierki pewnie na jednej CF-ce i odpalać je z SIDE czekając pół sekundy na wczytanie , niż bujać się z transmisją po SIO dodatkowo spowolnioną przez loader. Tak jak to się odbywa na ZX i DivIDE - powiedz im że się pisze pod magnetofon :)

Ściągnąłem sobie zmodyfikowanego Draconusa, Blinky/Zybex i BDashII. Wszystko w ATR i z xbiosem oczywiście ;)
I szczerze... To fajnie sobie zobaczyć podrasowaną grafikę tytułową w Draconusie, ale... Tylko raz, bo zady przesłaniają walety.
Zbootowałem sobie to wszystko z SIO2SD, Atarka z włączonym QMEGiem i domyślnie ustawioną szybką transmisją... Bootujemy, pojawia się xbios loader/wybieraczka, zaczynamy ładować grę właściwą, po czym oczywiście zostaje na siłę wymuszona normalna transmisja, po szybkiej ni widu ni słychu ;) Już w tamtych czasach istaniało turbo przecież, a tu...

Chciałem zobaczyć te grafiki na prawdziwym ATARI, ale mając do dyspozycji dobrodziejstwa ładowania softu z 3X SIO lub spod SIDE, raczej do tego nie wrócę. Może ktoś kto ma stację bez turbo zgra sobie te ATR-y na dyskietki i będzie używał, ale i taki ktoś musi przecież mieć przynajmniej SIO2PC, a tym samym medium, które działa w trybie szybkiej transmisji ;)

Ot, ciekawostka w przypadku istniejących już gier, ale te ładne obrazki mogłyby być dodane pewnie do plikówek spokojnie i bez xbiosa i wyświetlone przed grą właściwą.

i teraz ... ojojojoj....

Oto ograniczenia wg XXL:

http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 14#p167114

Bo jeśli autor programu będzie myślał tak, jak autor xBiosa to sukces mamy gwarantowany :P

Załadują się tylko z xBios, bo są do niego przywiązane. To samo można zrobić z HDD i z czego wiem to jest znacznie więcej czasu na takie ficzery choćby i dlatego, że pokey nie zajmuje się obsługą transmisji w sensie portu SIO.

Bzdurnym założeniem moim zdaniem było umożliwienie dostępu do opcji innej, niż po naciśnięciu /select/ ;)

Nie nudzę, tylko grzecznie piszę co na ten temat sądzę. Miker, z drugiej strony nikt nie każe Ci tego czytać :)

Bo na pytania odpowiadasz wybiórczo :P

widocznie wypowiedzi wymagały moderowania.

wczyta! no to elegancko, a tak sie bales ze to urzadzenie nie zaladuje gier uzywajacych biblioteki xbios.