Hmm fajnie, że o tym piszesz bo mnie Allegro olało... Nic od nich nie dostałam. Warto napisać bo po co płacić za przesyłkę, jeśli okaże się, że przedmiot jest do odebrania w danym mieście.

Informacja o lokalizacji pojawia się, gdy sprzedający godzi się na odbiór osobisty.

Mnie się kilkukrotnie zdarzyło, że wylicytowany przedmiot odbierałem osobiście, nawet gdy sprzedawca nie określił, że możliwy jest odbiór osobisty. Po prostu po wymianie zdań drogą e-mail, sprzedawca zgadzał się na odebranie przedmiotu włącznie z zapłatą. Dotyczyło to zakupu droższych przedmiotów. Bez odbioru osobistego w takim przypadku nie było by mowy o licytacji/zakupie. Przynajmniej wiedziałem, że dany przedmiot znajduje się w moim mieście. Alledrogo dało ciała i świadczą o tym komentarze na ich forum.

@atari classic - nie raz już słyszałem teksty że Allegro strzeliło sobie w stopę... i co? i nic się nie dzieje. Ludzie jakoś nie odchodzą lawinami - niby ebay miał być takim serwisem, który zagrozi pozycji Allegro w naszym kraju i jakoś się nie sprawdziło pomimo wielu promocji ze strony ebaya w naszym kraju.
Generalnie zmiany zostały wprowadzone po wcześniejszych badaniach - tak twierdzi Allegro - jak jest w rzeczywistości to się nie dowiemy. Generalnie wygląd bardzo zbliżony do ebaya - chociaż to co było wcześniej na wierzchu (jak ceny przesyłek) i teraz ukryli to jest mniej wygodne ale mnie różnicy nie robi - trzeba się poprostu przyzwyczaić - większość nie lubi zmian ale i tak się do nich dostosuje bo ta większość i tak nie ma wyjścia.

Kurna, jak na Allegro wrócić do małych fotek sprzedawanych przedmiotów?

Obecne są ZAogromne.