Jak że obsługa sieci w Quake'u jest tylko pod MiNTa a w Głuchołazach trzeba będzie się trochę po gębach potłuc :) mam pytanko: jak spróbować "okroić" lub przekonfigurować MiNTa, aby zjadał mniej zasobów, przez co Quake byłby szybszy? Nie oczekuję prędkości jak w TOSie :) ale nie miałbym nic przeciwko jeśli działałby trochę szybciej :)
To co póki co próbowałem to nie uruchamiać desktop i w mint.cnf zwiększyć parametr "slices" na 5 tak aby rzadziej przełączał zadania. Żadnej zmiany nie zauważyłem. Jakieś inne pomysły? :)
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury