seban napisał/a:@simius: chodzi mi np. i o kiboli i ich słynne "donald matole..."
Takem sobie myślał, że trafiłeś na coś w stylu "Żydzi do gazu", a Ty robisz aferę z hasełka, które może elegancją nie grzeszy, ale też na które, mówiąc szczerze, Donald uczciwie sobie zasłużył.
Czytałem podlinkowany tekst i powiem tak: myślałem, że facet, którego pamiętam, jako udatnie zajmującego się m.in. matematyką, odwoła się do argumentacji, a nie do manipulacji. I niestety, zawiodłem się. Bo jako wytłumaczenie faktu, że żadna telewizja nie pokazała marszu, podaje finansowy bezsens transmitowania 18 minut jednostajnego pochodu. Może ktoś mniej kumaty da się na to nabrać i niewykluczone, że pan Bogdan Miś, człek bez wątpienia nieprzeciętnie inteligentny, tak bardzo przywykł uważać resztę gawiedzi za półgłówków, że właśnie na ten poziom obliczył swoje wystąpienie. Po pierwsze - licznym komentatorom nie chodziło wcale o to, że media nie pokazały całego marszu, tylko o to, co pokazały zamiast niego. Po drugie - nie przypominam sobie, żeby pan Miś kiedykolwiek kpił z transmisji pochodów 1-majowych, zajmujących w TV grubo ponad 18 minut. Wtedy, jak rozumiem, kasa się nie liczyła.
Ludzi opanujcie się, zamiast narzekać, weźcie się do roboty. Mam wrażenie że część ludzi tutaj jest przekonana o tym iż jest im źle, czy żyje się źle dlatego że nie rozliczono przeszłości i właśnie dlatego teraz im jest źle a ci lewi się "nieźle ustawili". I tym sposobem tkwimy w miejscu. Nic się nie dzieje, a wszystko to wina tuska, rusków, niemców, lewaków, PO, Palikota i TVN-u czy Michnika... przepraszam a zapomniałem o żydach.
To niezupełnie tak. Nierozliczenie przeszłości nie jest przyczyną złego, tylko symptomem. Przyczyną fatalnej kondycji państwa jest kontynuacja budowy socjalizmu, z tymi samymi budowniczymi, tylko w innych dekoracjach. Mamy teraz teatrzyk kukiełkowy z marionetkami na wysokich stanowiskach, tylko za sprawą dobrej techniki nie widać nitek.
Ceterum censeo Germaniam esse delendam.