@atari classic:
Jakby to napisać....prócz chamskiego obrażania mnie osobiście i innych w innych postach nie napisałeś nic wartościowego...
A po jednostronności podejścia do tematu odnoszę wrażenie, że Ty jakąś traumę masz...z tego da się wyjść....
Myślałem, że wystarczy zacytować fragment ale nie doczytałeś na stronie MW więc przytaczam w całości akapit - nie interpretuję, nie zniekształcam - sam osądź jak to rozumieć.
"Zjazd Założycielski MW przyjął Deklaracją Ideową, w której odniesiono się do spraw zarówno istotnych dla ogółu młodzieży akademickiej, jak i spraw odrodzonego Państwa. W Deklaracji domagano się szybkiej asymilacji mniejszości słowiarskich, pozostałych w Kraju Niemców wzywano do lojalności wobec Państwa Polskiego. Na uczelniach młodzież narodowa postulowała oddzielenie studentów Żydów od studentów Polaków, oraz wprowadzenie zasady numerus clausus dla studentów żydowskich. Zasada ta polegała na tym, by liczebność studentów żydowskich była proporcjonalna do odsetka ludności żydowskiej. Ten postulat zyskał duże poparcie na forum ówczesnego polskiego parlamentu. Ta, jak i podobne inicjatywy akademików z MW, były zwróceniem uwagi szerokiej opinii publicznej na trudności polskiej młodzieży robotniczej i chłopskiej z dostaniem się na studia wiąsze. Wytyczając kierunek pracy formacyjnej, Młodzież Wszechpolska zapowiadała walką z poglądami kosmopolitycznymi i klasowymi, co oznaczało walką z młodzieżowym ruchem socjalistycznym i komunistycznym.".
A to fragment Deklaracji z 1925:
"Obywatele państwa, którzy nie poczuwają się do łączności z Narodem muszą na równi z innymi podporządkować się bezwzględnie i służyć polskim celom państwowym.
Żydzi są grupą rasowo obcą, kulturalnie skrystalizowaną i wnoszącą pierwiastki rozkładu do polskiego życia narodowego, zarazem zaś stanowią odłam elementu rozsianego po całym świecie i będącego samodzielnym czynnikiem w polityce międzynarodowej. Wytyczną przeto polityki polskiej wobec Żydów winna być kulturalna, polityczna i gospodarcza izolacja oraz najdalej idące zmniejszenie ich liczby w Polsce."
A tu z 1932:
"Wiara narodu polskiego, religia rzymsko katolicka musi zajmować stanowisko religii panującej, ściśle związanej z państwem i jego życiem oraz stanowić podstawę wychowania młodych pokoleń. Przy zapewnionej ustawami państwowemi wolności sumienia, zorganizowany naród nie może tolerować ażeby jego wiara była przedmiotem ataków lub doznawała obrazy z czyjejkolwiek strony, ażeby religią frymarczono dla jakichkolwiek celów lub prowadzono zorganizowaną akcję w celu rozkładu życia religijnego narodu."
Nie widzisz sprzeczności w połączeniu "...musi być panująca....zapewniona ustawami wolność sumienia...nie mozna tolerować..." ?