3,726

Polska ponoć "kocha" teleturnieje ... tym razem z serii "Zgadnij kto to powiedział":
"Działamy w opozycji do państwa polskiego. Parlament Europejski jest tak skonstruowany, że raczej stanie po stronie państwa polskiego niż po naszej. Ale trzeba próbować."

3,727

syscall napisał/a:
tetrus napisał/a:

Największym zagrożeniem dla Polski, niestety,  ale są sami Polacy.

Masz na mysli polskojęzycznych europosłów ze starozakonno-niemieckimi nazwiskami którzy poparli nałożenie sanckcji na wlasny kraj?
A może prominentna agenture I i II departamentu MSW która ochoczo zasiliła szeregi pewnej partii, która ich wystawiła do PE?

a może też wszystkich tych co w referendum poparli akcesję do zew. struktur oraz wszystkich tych co negocjowali i podpisywali różne traktaty :>

Atari Falcon 030 14MB+SD16GB; Atari TT 030 4MB ST-RAM, 64 MB TT-RAM; Atari 1040 STFM; Atari 1040 STE 4MB+NetUsbee+UltraSatan; Commodore 64+1541-II+XE1541; Atari 65 XE+CA-2001+Ultimate 1MB+Side2;  P166MMX+GUS.

3,728 Ostatnio edytowany przez ravenax28 (2018-01-23 10:25:18)

BartoszP napisał/a:

Polska ponoć "kocha" teleturnieje ... tym razem z serii "Zgadnij kto to powiedział":
"Działamy w opozycji do państwa polskiego. Parlament Europejski jest tak skonstruowany, że raczej stanie po stronie państwa polskiego niż po naszej. Ale trzeba próbować."

takie pytanko konkursowe: Poparcie dla PiS wynosi: 40, 45, czy może blisko 50 procent. No tak, nieważne, która odpowiedz. Po prostu poparcie społeczne jest ogromne. Pozdrawiam.

3,729

Cześć,

przeczytajcie ten artykuł

https://businessinsider.com.pl/wiadomos … ie/02gjhvr

tP

Atari, Inc., 1512 Crossman Ave., PO. Box 61657, Sunnyvale, CA 94086.
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC

3,730 Ostatnio edytowany przez Montezuma (2018-02-14 11:23:36)

Ciekawe statystyki.
Mój piekarz zawsze się dziwi czemu po wypłacie kupuję 1706 bochenków ;)

A na poważnie - ta duża siła nabywcza w Niemczech często łączy się ze skąpstwem, kupowaniem jak najtańszych towarów (ALDI, LIDL) i co za tym idzie z niską jakością towarów.

Co z tego, że Niemiec może kupić sobie tonę  pomidorów, jeśli wszystki smakują jak papier.
Sprzedawcy dopasowali się do popytu na tanią żywność i nawet jeśli byś chciał wydać więcej i kupić smaczne pomidory, to takich tam nie znajdziesz.

Lepiej mniej, a smaczniej :)

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

3,731

Ciekawy punkt widzenia.
W Polsce też możesz kupić "chleb" z Lidla za 1.99, a możesz też wydać 30zł za "eko-sreko, rzemieślniczy super chlebuś wyrabiany rękami dziewicy spod Lublina".
Podobne drogie chleby znajdziesz z Odrą, dlatego artykuł mówi o "przeciętnych" i "średnich", a nie najtańszych czy najdroższych.
Zauważ też, że podane są średnie wynagrodzenia.

3,732 Ostatnio edytowany przez Pawex (2018-02-15 18:38:26)

mr. fix it napisał/a:

Byłem prawie tak mocno wkurwiony co dziś, tyle że rząd Tuska nie rozdawał kasy patolom, a przynajmniej inwestował w infrastrukturę.

program 500+ obejmuje ok. 4 mln dzieci a to ponad 50% dzieci w Polsce do 18 roku życia.
..strasznie dużo tej patologii w Polsce

Ja tam się na ekonomii nie znam i nie jestem w stanie stwierdzić na co te pieniądze z 500+ są wydawane ale jeżeli przynajmniej w większej części na produkty u nas wytwarzane no to chyba siłą rzeczy musi się to przekładać na naszą gospodarkę.


mr. fix it napisał/a:

23 mld złotych, przeżerane przez Januszów starczyło by na zakup nie 50, ale 80 Caracali.

Producent Caracali deklarował publicznie chyba coś ok. 6000 miejsc pracy w Polsce. Strona polska (czyli rząd), która brała udział w negocjacjach twierdziła, że kontrakt zapewniał max. 200 miejsc pracy w montownii w Polsce.
..komu wierzyć? ..nie wiem.

3,733

RTG23 napisał/a:

Ja tam się na ekonomii nie znam i nie jestem w stanie stwierdzić na co te pieniądze z 500+ są wydawane ale jeżeli przynajmniej w większej części na produkty u nas wytwarzane no to chyba siłą rzeczy musi się to przekładać na naszą gospodarkę.

Skoro te 500+ pochodzące z pożyczonej kasy (obligacje) jest takim kołem zamachowym gospodarki to dlaczego tylko 500? Dajmy 1500, albo od razu 5000. Wszystko wystrzeli w górę, prawda? No niestety nieprawda.
Długofalowy rozwój gospodarki opiera się na inwestycjach, a nie konsumpcji.
Sytuacja z 500+ przypomina trochę niektórych polskich "biznesmenów" z początku lat 90-tych. Założył firmę, wziął kredyt, a zamiast towaru lub maszyn kupił Mercedesa, dom, czarne pantofle i karton białych skarpetek. Wartość firmy niby wzrosła, więc wydaje się, że wszystko gra, ale chyba nie trzeba tłumaczyć jak sytuacja ma się na prawdę.

3,734 Ostatnio edytowany przez Pawex (2018-02-15 21:54:40)

..no ale konsumpcja chyba jakoś wiąże się z produkcją i korzystaniem z usług. Przecież towary produkowane przez przemysł czy rolnictwo są konsumowane. Bez konsumpcji nie będzie produkcji. Jeżeli produkty firmy nie zostaną skonsumowane to skąd firma weźmie pieniądze na swoją działalność i na inwestowanie.
Chyba to porównanie z "polskim biznesmenem" nie jest trafione. Przecież te pieniądze z 500+ nie idą na żadnego "mercedesa" tylko raczej, chyba są wykorzystywane na zakup produktów pochodzących z przemysłu czy rolnictwa. Tylko pytanie czy te produkty są wytwarzane w Polsce czy za granicą?
..no i podobno pieniądze na 500+ to są te pieniądze zabrane mafiom vat-owskim. (wpływy z vatu w 2015 to było ok. 123 mld zł, wpływy z vatu w 2017 to już 156 mld. zł a więc o ok 30 mld. wiecej)

3,735

Wzrost wpływów z VATu jest zbliżony z wzrostem PKB, a jak się doliczy wzrost stawek VAT na niektóre produkty, to wychodzi niemal idealnie. Tak więc 'wzmożonych' efektów walki z mafiami specjalnie nie widać.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

3,736 Ostatnio edytowany przez Pawex (2018-02-17 06:51:38)

O ile pamiętam to wzrost stawek VAT nastąpił w 2011 r. Podniesiono wtedy m.in. VAT na ubranka dziecięce    (z 8% na 23%). Uważam, że trochę to dziwne, że w 2011r. zamiast walczyć z mafią VAT-owską podniesiono podatek od ubranek dziecięcych.
Czy mógłbyś napisać na które produkty w 2016 czy 2017 r. podniesiono VAT ?
Jeżeli chodzi o zależność wpływów VAT w latach 2016 i 2017 od wzrostu PKB to czy mógłbyś podać jak to obliczyłeś ?
Pytam o te rzeczy aby ustalić czy faktycznie da to te 30 mld zł bo mi coś się nie kalkuluje:
wzrost pkb 2016 - 2,7%    ---   wzrost VAT o 4 mld. zł   
wzrost pkb 2017 -  5%      ---   wzrost VAT o 30 mld zł (po zmianach uszczelniających system podatkowy)
W latach 2011-2015 wzrost PKB o ile się nie mylę też był ponad 2% a żadnego wzrostu we wpływach VAT nie było.

3,737

RTG23 napisał/a:

..no ale konsumpcja chyba jakoś wiąże się z produkcją i korzystaniem z usług...

Pytanie czy kupujemy polskie towary i w polskich sklepach ... a nie tylko towary z polskimi naklejkami w polskojęzycznych sklepach.

RTG23 napisał/a:

....no i podobno pieniądze na 500+ to są te pieniądze zabrane mafiom vat-owskim. (wpływy z vatu w 2015 to było ok. 123 mld zł, wpływy z vatu w 2017 to już 156 mld. zł a więc o ok 30 mld. wiecej

Podobno ... dziwnym trafem szacowane wyniki finansowe kraju do listopada pokazywały +2,5 mld nadwyzki (na okrągło) a z grudniem już jest -25 mld .... deficyt skoczył z 4% do 40% ... a tak ponoć było pieknie
Dane MF tu do obejrzenia ... http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finan … ANCE_i1EC_

3,738 Ostatnio edytowany przez Pawex (2018-02-18 00:01:17)

BartoszP napisał/a:

Pytanie czy kupujemy polskie towary i w polskich sklepach ... a nie tylko towary z polskimi naklejkami w polskojęzycznych sklepach.

zgadzam sie (to samo napisalem w tamtym poscie).

BartoszP napisał/a:

Podobno ... dziwnym trafem szacowane wyniki finansowe kraju do listopada pokazywały +2,5 mld nadwyzki (na okrągło) a z grudniem już jest -25 mld .... deficyt skoczył z 4% do 40% ... a tak ponoć było pieknie


dobrze pamietam jak byly wtedy te dane podawane i pamietam takze, ze zastrzegali, ze deficyt za caly rok bedzie duzo wiekszy. 
Zreszta nie jest to nic nowego jezeli chodzi o podawanie wynikow w listopadzie. Czy za tych czy za kazdych poprzednich rzadow bylo podobnie . Jedyna roznica to to, ze nigdy wczesniej w listopadzie nie bylo na plusie.

3,739

RTG23 napisał/a:

wzrost pkb 2017 -  5%      ---   wzrost VAT o 30 mld zł (po zmianach uszczelniających system podatkowy)

Powtarzasz propagandę rządową, identyczną zresztą z tym co opowiadano przez pierwszy kwartał 2017 na temat uszczelniania VAT w 2016. Jak w czerwcu 2017 MF opublikowało oficjalne dane, okazało się że król jest nagi bo wpływy z VAT wzrosły niżej niż PKB i inflacja. Co oznacza, że nic nie załatano.
Wyniki wpływów z VAT za rok 2017 poznamy dopiero w czerwcu 2018. Poczekajmy.

RTG23 napisał/a:

Zreszta nie jest to nic nowego jezeli chodzi o podawanie wynikow w listopadzie. Czy za tych czy za kazdych poprzednich rzadow bylo podobnie . Jedyna roznica to to, ze nigdy wczesniej w listopadzie nie bylo na plusie.

Bo poprzednie rządy nie wstrzymywały zwrotów VAT. Obecny robi to drugi rok z rzędu, jak na razie wyników na papierze nie widać.

3,740

Bardzo ciekawy tez jest obrazek pokazujący źródło finansowania deficytu ... z "głębokiego minusa" nagle źródła zagraniczne skoczyły na prawie 6% na okrągło. A finansowanie krajowe w dwa miesiące z 7% skoczyło na 43%.
Wygląda na to, że cały rok "minus" był gdzieś kreatywnie upychany po innych kontach a na koniec roku wszystko wraca na swoje miejsce.

3,741 Ostatnio edytowany przez Pawex (2018-02-20 09:43:05)

mr. fixJ napisał/a:

..jak w czerwcu 2017 MF opublikowało oficjalne dane, okazało się że król jest nagi bo wpływy z VAT wzrosły niżej niż PKB i inflacja. Co oznacza, że nic nie załatano.


..no przecież napisałem w tamtym poście, że wpływy VAT za 2016 w odniesieniu do 2015 wzrosły (tylko) o ok. 4 mld zł.
Było tak dlatego, że w 2016r. nie działały jeszcze zmiany uszczelniające system podatkowy.
Jakoś nie przypominam sobie, że chwalono się uszczelnieniem ściągalności VAT za 2016r.
Ewentualnie chwalono się wdrażniem mechanizmów, które uszczelnią system.

mr. fixJ napisał/a:

Bo poprzednie rządy nie wstrzymywały zwrotów VAT

no a ja wyczytałem coś zupełnie innego:
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo … 64339.html



tu jest coś na temat wstrzymaywania zwrotu VAT:
https://www.money.pl/podatki/wiadomosci … 97851.html
...tylko, że wstrzymanie nastąpiło w 2013 r.

3,742

RTG23 napisał/a:

Jakoś nie przypominam sobie, że chwalono się uszczelnieniem ściągalności VAT za 2016r.

Niech nie odświeżę Twoją pamięć

https://businessinsider.com.pl/finanse/ … bo/5df5lsx

Jeszcze parę miesięcy temu obraz wykonania budżetu był zupełnie inny niż teraz. Wpływy z VAT-u były satysfakcjonujące, ale mówiło się, że jest to zasługa uszczelnienia systemu. Teraz wiemy już, że zasypywanie szarej strefy nie było tak duże, na jakie liczył rząd. Dowód? Ministerstwo nie wykonało nawet pod tym względem wyznaczonego wcześniej planu zapisanego w ustawie budżetowej.

http://wmeritum.pl/wplywy-vat-z-grudnia … vat/170490

W listopadzie 2016 r. wpływy z podatku VAT były wyższe o 8,7%, niż w analogicznym okresie w 2015 r. Wówczas ministerstwo finansów twierdziło, że jest to efekt uszczelnienia systemu podatkowego.

https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 … 12571.html

Miał być radykalny wzrost ściągalności podatku VAT i przez niemal cały zeszły rok rząd chwalił się, że jest. ...W tym roku musimy znacząco poprawić ściągalność, ale jestem przekonany, że sprostamy temu wyzwaniu - zapewniał na konferencji Mateusz Morawiecki.

http://www.newsweek.pl/opinie/problemy- … 611,1.html

Po trzech kwartałach wpływy z VAT wzrosły bowiem o prawie 8 proc., będąc niemal 7 mld zł większe niż rok wcześniej. Tyle że na finiszu, w grudniu, rzeka VAT zmieniła się w strumyczek. W efekcie jego całoroczny wzrost wyniósł ledwie 2,8 proc. (skromne 3,5 mld zł), co odpowiada dynamice naszego PKB, mocno rozczarowującej ekonomistów i analityków. „Uszczelniany” VAT dał kasie państwa sporo mniej niż zapisano w ustawie budżetowej, ba, symbolicznie tylko więcej niż pozyskał z niego, już w 2014 roku, poprzedni rząd, według PiS skrajnie przecież w tej kwestii nieskuteczny.

http://telewizjarepublika.pl/efekt-rzad … 38283.html

W rządzie Prawa i Sprawiedliwości nie ma przyzwolenia politycznego na wyłudzanie podatku VAT i stąd bardzo szybkie prace nad rozwiązaniami, dzięki którym do budżetu państwa powinno wpłynąć dodatkowo być może nawet kilkanaście miliardów złotych w ciągu całego roku 2016.

3,743

mr. fix it napisał/a:

Niech nie odświeżę Twoją pamięć

No tak, tylko, że zacytowałeś dziennikarzy, którzy twierdzą, że rząd twierdzi...
Bardziej odpowiednie byłoby przytoczenie wypowiedzi członków rządu, którzy się chwalą.

Tu np. jest wypowiedź Morawieckiego z listopada 2016:
http://niezalezna.pl/89185-morawiecki-o … odatkowego

"..Dzisiaj dochody podatkowe, porównując do planu od stycznia do października, urosły o półtora procenta. To cały czas mało, w przyszłym roku musimy.."

Raczej nie wygląda to na chwalenie się.

W grudniu 2016 faktycznie wpływy z VAT niższe o kilka mld.
..ale cały 2016 i tak lepszy od 2015 o te ok. 4 mld.

3,744

... o 4 mld lepszy ...
Więc policzmy: https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo … 37456.html
na 500+ wydano 23 mld zł
Załóżmy, że średni VAT na towary/usługi nabywane za 500+ wynosi 20% na okrągło bo wydawano na rzeczy z VAT 23% i na to co zwolnione, jest w tym także akcyza na paliwo ukryta itd ...
Mamy zatem: 23 mld * 20% = 4.6 mld ... mozna sie spierać czy 20% jest dobrym przybliżeniem czy nie ale kwota ok. 4 mld wydaje sie byc wiarygodna.
W 2017 wydano ok 30 mld https://businessinsider.com.pl/finanse/ … tu/z4c5je7 więc do odzyskania jest ok. 6 mld.

Zatem rząd wpompował do obiegu pieniądze z których odzyskał VAT i przedstawia to jako sukces.

3,745

RTG23 napisał/a:

No tak, tylko, że zacytowałeś dziennikarzy, którzy twierdzą, że rząd twierdzi...

No tak czyli prasa kłamie. Jak zwykle zresztą :rolleyes:
Nie będę przeszukiwał internetu w poszukiwaniu wypowiedzi członków PiS, które potwierdzą co było powyżej. Mnie na szczęście pamięć nie zawodzi i pamiętam takie wypowiedzi i buńczuczne chwalenie się efektami uszczelniania. Potem okazało się, że król jest nagi. Jak będzie z wynikami za rok 2017? Dowiemy się w czerwcu.

3,746

laborant napisał/a:

A można prosić jakieś konkrety o wiatrakach? Jaka jest ich efektywność, w jakich krajach tak wiele prądu wytwarzają, że zbliża się ono do pełnego zapotrzebowania danego państwa?

Wracając do tematu odnawialnych źródeł energii, to kilka dni temu kolejne państwo przekroczyło barierę 100% zapotrzebowania na energię, które zostało pokryte przez OZE. I to już nie jest mała Dania.

https://wysokienapiecie.pl/10005-rekord … awialnych/

https://i.imgur.com/xgOOBot.png

W ogóle 1 maja Niemcy z samego wiatru otrzymali 50% zapotrzebowania na energię. To już jest coś i pozwala optymistycznie patrzyć w przyszłość! My niestety tego dnia nie załapaliśmy się do pierwszej dziesiątki.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

3,747

a kiedykolwiek załapaliśmy się?

https://systemembedded.eu/ ... https://www.youtube.com/watch?v=GwS7Es1x6mw
""Ja bardzo przepraszam, ale podejrzenia panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczym nie handluję. Ta pani przyszła do mnie w tym Pancake-u i w nim wychodzi.""
ABBUC Member #319. Preferowana forma kontaktu: email

3,748 Ostatnio edytowany przez Pawex (2018-05-05 23:18:43)

My chyba jesteśmy w trochę innej sytuacji. Wg. tego co udało mi się dowiedziedź w internecie to w Polsce jest ponad 80% zasobów węgla (kamienny, brunatny) UE.
Zdaje się też, że produkcja prądu z węgla jest nadal najtańsza (te ceny z rynku spot -300zł/MWh były chwilowe i wynikły nie z kosztów produkcji ale z nadmiaru prądu).
Należy się spodziewać, że Niemcy chcąc sprzedawać w przyszłości coraz większe zasoby prądu sąsiadom (tu mam na myśli Polskę) będą musiały podjąć jakieś działania aby "polski" prąd z węgla był droższy (mniej konkurencyjny). Tak mi się wydaje chociaż pewności nie mam.
Z wykresów jakie są w tym artykule wynika też, że mimo wszystko Niemcy dalej korzystają z węgla w większym stopniu niż z OZE (węgiel łącznie 37%, OZE 33%). Poza tym spalają biomasę i biogaz.
Szczerze mówiąc to nie wiem dlaczego u nas nie stawia się wiatraków. Może wiatr mamy za słaby?

3,749

Z tym węglem to jest tak, że może i jest go najwięcej, tyle, że jest na dużych głębokościach. Wydobycie go jest bardzo drogie i do tego niebezpieczne. Musimy kopać już teraz co najmniej kilometr w dół. Wyobraź to sobie.
Taki sam węgiel w Australii wydobywa się metodami odkrywkowymi, co po doliczeniu transportu do Polski jest w dalszym ciągu tańsze.

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

3,750 Ostatnio edytowany przez Pawex (2018-05-05 21:59:40)

Tak, jeżeli chodzi o węgiel kamienny to zgadzam się, jest dokładnie tak jak piszesz.
Trzeba by chyba sprawdzić jaka jest cena prądu z polskiego węgla (kamiennego) w relacji do tego produkowanego w Niemczech. Koszty wydobycia węgla brunatnego metodą odkrywkową w Polsce chyba nie są już tak wysokie.
..a tak na marginesie to zdaje się, że każdy z nas ma możliwość produkowania prądu i sprzedawania go do sieci.