mono napisał/a:@Sikor: On właśnie chce wrócić do kraju, w którym będzie można funkcjonować (nie zapominaj dlaczego wyjechał). I dlatego głosuje.
To może popłaci tu podatki. Jak napisałem - i zdania nie zmienię - głosowanie z emigracji to ku###o, bo h#j wiedzą, jak tu jest. I głosują według opinii, a nie sytuacji faktycznej.
mono napisał/a:A tak na marginesie - jakiego wyznania jest Twoja Mama? Albo Teściowa? Ateiści z dziada pradziada? Pytanie retoryczne - nie oczekuję oczywiście odpowiedzi. Szermowanie hasłami typu "moher" może niespodziewanie ukąsić. Zabierz babci dowód?
Nie, NIE BYŁY ateistkami. Ale też nie zapierd####y jak większość co tydzień do kościułka, na tackę księżulkowi... Tu byś się mocno zdziwił. Ale niestety większość jest taka - tam zapiernicza, spowiedź, modlitwa. A potem tylko wyjdzie z kościoła i napieprza przekleństwami, k##mi, itp. Zwykła szopka w dzisiejszych czasach, nic więcej. W sumie najbardziej popierniczoina frakcja dzisiaj - co innego mówią, co innego robią. W wększości innych chociaż nie owijają w bawełnę.
Ale nie, nie jestem przeciwny. Tylko chodzi o to, aby tą szopkę oddzielić USTAWOWO od państwa. I nie robić z siebie męczenników. Wierz mi, szopki z krzyżem pod pajacem, wystąpienia barana na K. mogą zmęczyć, szczególnie w Warszawie, gdzie przez takich durniów pół miasta potrafoi stać, bo jaruś musi się zesrać ze zniczami pod pałacem. Czy Ty swoim bliskim znicze zapalasz w domu, czy na cmentarzu? Szopka, nic więcej. A teraz jeszcze jakieś chu####wo na 10 kwietnia zapowiadane i znowu zmiany w komunikacji, pół miasta ma być zamknięte. I to za dupka, który pociągnął za sobą innych. W imię rusofobii - tak samo jak mamy islamofobię, arabofobię i inne pierdoły.
Jak napisałem - wszędzie są oszołomy. I wszędzie są normalni. Niezależnie od wiary, kraju, itp.
mono napisał/a:@Laoo: Będą ściągać. Poza tym na jakim poziomie ustalić pytania egzaminacyjne? Może lepiej waga głosu zależna od funkcji sprawowanych w organizacjach publicznych non-profit i działających na rzecz społeczeństwa?
A są takie w Polsce? Bo nie wydaje mi się, analizując sposób działania. A wystarczy zrobić jedno: osioł nie ma immunitetu w określonych warunkach (przepisy drogowe, burdy) i pensji (pracuje społecznie). Nagle się okaże, że nie ma chętnych, bo nie mozna prywaty uprawiać. Niech se pracują w "imię krzyżyka na ścianie". Dla mnie obecnie to nie jest symbol, to szopka i granie na emocjach. Jesteś porzeciw krzyżykowi? Toś żyd (arab, islamista, terrorysta - podstaw se cokolwiek obelżywego w danym okresie, co jest na topie). Ot, takie warcholstwo, z wiarą nie ma nic wspólnego. Chyba, że z wiarą w pieniądza.
Sikor umarł...