BartoszP napisał/a:mac_z napisał/a:to ile flash żre w bardzo dużym stopniu zależny od umiejętności tego kto mu kazał jechać
I to jest kwintesencja tematu. Teraz w większości mamy wyrobników a nie artystów programowania. I nie ma tu znaczenia język. Bo zamiast optymalizować programy nakazuje się zwiększenie mocy komputera.
To tak jakby zamiast zmniejszać zużycie paliwa w samochodzie kazać mniej nim jeździć aby było taniej.Zawsze mnie zastanawiało, czy osoby, które tak piszą są zawodowymi programistami ? :P
TYLKO takie osoby sa zawodowymi programistami. Bo zawodowiec ma zarabiac, wiec wybiera sposob, ktory przynosi wiekszy dochod. Co nie znaczy ze nie potrafi inaczej. Po prostu nie ma czasu.
Amator moze sobie pozwolic na dopieszczanie programu latami. Albo jesli chce z tego cos miec, to moze zaczac kariere naukowa na uczelni :)
Tak jest zreszta w kazdej dziedzinie inzynierii. W przemysle robi sie zawsze _dla pieniedzy_.