A szynę masz podbitą?Bo może w tym problem - w falconie, z tego co słyszałem, bezpiecznie można ją podbić do 25MHz, co daję wzrost liniowy o około 1/3 w przepustowości. Oczywiście, liniowo tego czynić się nie powinno, ale właśnie te parę MHz może to dać...

060 w CT6x działa niezależnie od prędkości szyny falcona.

Do tego potrzebna jest ostatnia wersja 060, o ile dobrze pamiętam maska J. Mam taką, ale niestety pamięć którą mam (SD-RAM) nie wyrabia.

Przy czym mówię o pełnej wersji 060 z nominalną prędkością 66MHz. Jest jeszcze okrojona wersja (bez MMU bodaj) z nominalną prędkością 75MHz, ale nie mam pojęcia jak się kręci.

Moja chodzi stabilnie na 100Mhz, dalej mi się już nie chciało fatygować. Spróbuj z inną pamięcią. Pozatym to jest spory overclock, więc dużo zależy od szczęścia, czyli od konkretnego egzemplaża procka.

PS. przypomniało mi się, że mam jeszcze drugą kartę w polsce, ale nie pamiętam na ile chodzi. Może Makgajwer się wypowie :)

MacGyver dojechał do 80MHz, dalej nie bawił się ;)  Raz, że skok z 80MHz do np. 90 czy 100 to nie jest aż tak znaczący, żeby realnie można było to wykorzystać, poza jakimś benchmarkiem, a po drugie CT to zbyt unikatowa zabawka, żeby sobie pozwolić na zabawę typu: zjara się, to kupię w Biedronce następną. Podbicie szyny dałoby pewnie lepszego kopa dla wydajności Falcona, ale osobiście w swoim Falconie bym tego nie zrobił ;)

Realnie Falcon z CT60(63) popędzanym 75MHz z TT RAM-em 128MB to i tak zarąbisty kop dla tej maszyny - demka (np. TBL) chodzą płynnie, odtwarzanie MP3 z DSP to i tak obciążenie rzędu 8% czasu CPU, więc kręcenie do 100MHz wiele nie da - to i tak będzie wciąż zbyt mało, żeby płynnie oglądać DivXy, więc kręcenie do 100MHz to tak w zasadzie sztuka dla sztuki ;)