1 Ostatnio edytowany przez Lt_Bri (2009-12-29 16:52:02)

http://www.roboterclub-freiburg.de/atme … gaSID.html

wszystkie trzy strony świata

2

To jest lepsze :) http://www.swinkels.tvtom.pl/swinsid/

3 Ostatnio edytowany przez seban (2009-12-30 19:45:44)

problem z tymi układami/emulatorami jest taki że nie brzmią choć w 1% tak fajnie jak oryginalny SID ;)

4

A tam. SwinSID jest już tak długo rozwijany, że gra jak SID. Na stronie są przykłady, gdzie jeden kanał gra prawdziwy SID a drugi SwinSID i daję słowo nie zgadłbym, który jest prawdziwy. Z resztą zainteresował się tym nawet gość od MIDIBoxa.

5 Ostatnio edytowany przez seban (2009-12-30 19:46:16)

a ja uważam że to porażka, szczególnie jeżeli chodzi o filtry. Zresztą uważam również iż wszelakie emulatory (pecetowe) tegoż układu nie brzmią tak jak powinny (tzn. tak jak oryginał). Ale być może innym to nie przeszkadza.

Cytując za stroną którą podałeś:

- Lowpass filter with self-oscillating resonance
- 31,25 KHz sampling rate

A gdzie reszta filtrów SID-a? No i te 31,25KHz mnie nie przekonuje :)

Żeby nie było że nie doceniam pracy gościa od SwinSID-a, to kawał świetnej roboty. Ja jednak tęsknię za analogowym miękkim brzmieniem Variable State Filter który jest zaimplementowany w prawdziwym sidzie.

Co do demo-songów, nie mów że nie słyszysz różnicy bo - a ona jest kolosalna. Posłuchaj sobie prawego kanału ThatsTheWayItIs np. 1:58... cóż to za straszliwe piski? ;) posłuchaj sobie również fragmentu od 5:30-6:30, różnica jest kolosalna.

Aby było łatwiej porównać, tutaj masz oryginalnego SID-a, bez SwinSID-a na prawym kanale:

http://www.se2a1.net/soasc/dl.php?d=soa … 01.sid.mp3

I przypominam, ja nie neguję osiągnięć twórcy SwinSID-a.... ja po prostu uważam że cholernie ciężko będzie dobrze emulować brzmienie tego SID-owego filtru, dzięki któremu ten układ ma to niespotykane brzmienie.

pozdrawiam
Seban