Właśnie dobry wujek Staszek podesłał mi coś takiego:
pytanie jest natury takiej - jak wiele pracy trzeba by poświęcić, by z czegoś takiego zrobić, powiedzmy sobie Atari :). Teoretycznie: emulacja 6502, pokeya, gtia (vbxe) jest.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Może by tak nowe Atari :)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Właśnie dobry wujek Staszek podesłał mi coś takiego:
pytanie jest natury takiej - jak wiele pracy trzeba by poświęcić, by z czegoś takiego zrobić, powiedzmy sobie Atari :). Teoretycznie: emulacja 6502, pokeya, gtia (vbxe) jest.
Nie ku.rwa staszek, tylko ja.
Podesłałem, bo jakiś kolo zrobił w tym Spectrum.
Ale Spectrumów to my mamy ilość wystarczającą, za to ciekawe jest, czy da się w tym zrobić XL.
Chociaż, jak na moje gusta, to drogie te płyty jak nieszczęście.
K sażalieniju.
Jak na plyte developerska to cena 150 papierow to pol darmo.
Emulator to emulator - mozna przepisac na kazdy procek i np zamknac w joyu, ale jak rozumiem Pinkowi marzy sie, zeby to bylo "prawdziwe" Atari z wszelkimi portami. Czyli zeby po zamknieciu w oryginalnej obudowie bylo nie do odroznienia od oryginalu (tylko np. 10x szybsze ;)?
Może być szybsze, ale wtedy to opcjonalnie. Tj. standard oraz turbo-mode.
Co do obudowy, to może to być problematyczne.
Fakt jest faktem, że emulator ma dużo gorszy feeling niż prawdziwa atarka. Co mogę poświadczyć przesiadłszy się po roku emulatorowania z powrotem na Atari (z monitorem Neptun M156B ;) )
nie tyle marzy mi się, co wydaje mi się, iż z biegiem lat może w realnej rzeczywistości działać coraz to mniej oryginalnych egzemplarzy, więc jest to poniekąd na przyszłość realna alternatywa na zmniejszoną znacznie ilość dostępnych i sprawnych komputerów.
... nie wydaje mi się, by było możliwe zmieścić to w obudowę Atari :)
Teoretycznie: emulacja 6502, pokeya, gtia (vbxe) jest
6502 to ciut malo...
pokey w vhdl? cos mi sie przypomina (tj. sama obsluga dzwieku, bez joy/key/potentiometr).
problem w tym ze wciaz brak chetnego by to wszystko razem "pożenić".
btw. to jest tylko plyta "developerska" - jak juz sie wydevelopuje sprzet - mozna to zamknac z ukladem w paczce fajek...
PIN napisał :"co wydaje mi się, iż z biegiem lat może w realnej rzeczywistości działać coraz to mniej oryginalnych egzemplarzy, więc jest to poniekąd na przyszłość realna alternatywa na zmniejszoną znacznie ilość dostępnych i sprawnych komputerów" , a może by tak produkcje orginalnych ATAREK uruchomić? :)
wiesz, nie ma problemu - ale sprawa sprowadza sie do tego samego z tym, ze w przypadku samodzielnego projektu pozostanie zrobic to, co jest juz zrobione. Nie wyprodukujesz POKEY'a, FREDKA, GTIA, czy ANTICA - wiec pozostaje zrobic klona na sprzetowym emulcu, czyli wspomniana altera, czy an czym to sie tam robi. Jedyny plus samodzielnego projektu polegac moze jedynie na tym, by opracowac plyte pasujaca do oryginalnej obudowy na podmianke uszkodzonej plyty.
Byly tego rodzaju pomysly, gadania bylo co nie miara i nic z tego w praktyce nie wyniklo, wiec domniemam, iz latwiej jest oprogramowac to, co jest - niz budowac od zera.
domniemywam
czyli obaj domniemacie ;)
no milo by bylo w te gabaryty wpakowac no ale czy to jeszcze bedzie Atari?
ROTFL, właśnie na to pytanie czekałem.
Zaxon - to akurat bedzie Atari i nawet taki kolekcjoner jak ja to przyzna.
Mysl o tym raczej jak o kompleksowych... przeszczepach ;)
Jakby Ci wymienic wszystkie organy wewnwtrzne na sztuczne protezy, ale tak, ze bez przeswietlenia nikt by sie nie zorientowal, to przestalbys byc czlowiekiem?
Jakby Ci wymienic wszystkie organy wewnwtrzne na sztuczne protezy, ale tak, ze bez przeswietlenia nikt by sie nie zorientowal, to przestalbys byc czlowiekiem?
Gdyby jednym z tych organów był mózg, to prawdopodobnie przestałby być człowiekiem, a tym samym człowiekiem to już na pewno.
zrobicie projekt jak ma to działać, napisze się emulator tego czegoś a potem będzie pisało się programy pod ten emulator, po co sprzęt jakiś budować skoro i tak się zestarzeje, emulator jest najlepszym nośnikiem :)
A na jaki sprzęt ten emulator?
na PC
Powoli przygotowuję się do zrobienia czegoś takiego. Z dużym naciskiem na powoli...
Amun-Ra: chcesz jakiejs pomocy?
Gdyby jednym z tych organów był mózg, to prawdopodobnie przestałby być człowiekiem, a tym samym człowiekiem to już na pewno.
Poczekałbym na czas, gdy wymienią Ci ten organ, a wciąż (całkiem słusznie!!!!) głosiłbyś, że jesteś człowiekiem - ale z moim natężeniem używania wątroby - nie doczekam z pewnością takiego rozwoju techniki. :)
A prawda jest taka: elektroniczne części się zmieniają. Jedne zostają zapomniane, inne - nowe - pojawiają się.
Jeśli z nich ciągle można zbudować Atari XL - to znaczy, że jest to Atari XL. :)
Pinokiowi chodzi po prostu o to, o co mi chodziło jakiś czas temu - jeśli te komputery się ZJE*BIĄ, co bez wątpienia w końcu nastąpi, to "ożywi" je taka procedura.
Oczywiście, że nie dla nas, ale taki Dely JUŻ ma dziecko (BOŻE!!!!!!!!!!!) - i inni również. :) Myślcie o nich. :)
@Yerz: ja też wiem o swoim jednym, o reszcie nic mi nie wiadomo :)
... a już najlepiej by było, by w tej sprawie dogadać się poza forum, bo jak usłyszę pytanie, czy to jeszcze Atari to sobie w łeb je*bne. Jak zauważyłem, biorąc pod uwagę obserwacje prac nad VBXE - najlepiej jest coś zrobić, a później o tym po prostu poinformować ;)-
gratuluje Pin-ek odkrycia :)
trzeba postawić ludki przed faktem dokonanym, nie ma co deliberować trzeba konstruować
Wiecie co, ostatnio rzeczywiscie widze jakby wzrost postow na AtariArea i AtariAge typu "pomocy! moja atarka zmarla". Ale nie wiem czy to staly trend czy przypadek.
Bo tak naprawde to te komputery powinny nas przezyc!
To co poleci najszybciej to elektrolity i rozmaite zlacza, potem moze nieliczne cewki. Z wiekszych modulow, oczywiscie modulator (wlasciwie to dziwne ze jeszcze pracuja - w ZX'ach statystycznie marnie to wyglada) oraz zasilacz moga sie psuc.
Ale poza tym co? Prawidlowo wykonana i zabezpieczona plytka nie powinna sie utleniac czy pekac. (ja mam w domu wykonany wlasnorecznie "na kolanie" zegar cyfrowy z laminatem trwionym kwasem bez zadnego zabezpieczenia miedzi, a dziala juz 17 lat nonstop. )
Z ukladow scalonych obstawialbym pamieci jako najbardziej zawodne (a tu mamy zamienniki). Cyfrowki tez beda produkowane jeszcze przez 50 lat.
Ile widzieliscie padnietych specjalizowanych ukladow Atari (tych nie do zastapienia zamiennikami)? Nie mowie o takich, ktore od poczatku byly wadliwe, albo zostaly potraktwowane za mocno lutwonica.
Ale w ilu waszych atarkach padl nagle bez powodu GTIA, Pokey czy Antic?
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Może by tak nowe Atari :)
Wygenerowano w 0.037 sekund, wykonano 73 zapytań