Witam,
W wątku Jaki język zamiast basica atari ? pojawiło się moje pytanie odnośnie wykorzystania banków pamięci w TBX, znalazł się w odpowiedzi link do artykułu z seriousa nr 12 XMS w Turbo BASIC XL (by Epi).
I zarzut Pacusia na moje stwierdzenie, że procedura w linkowanym artykule jest super:
Programik sprawdzajacy pamiec nie jest super, bo niszczy jej zawartosc (pojedyncze bajty ale jednak). W dobie systemow operacyjnych trzymajacych kod procedur w pamieci rozszerzonej, taki sposob sprawdzania to blad.
Pytanie do wszystkich programujących: to co jest "super" ? W jaki sposób korzystając z dodatkowych banków pamięci, wykorzystywać je tak, aby "czegoś" nie naruszyć ?
I takie pomocnicze pytanie w temacie: to jak działa np. BombJack, wykorzystując 288kB pamięci, skoro "wszyscy oglądali" i nikt nie narzekał, że coś nadpisuje/blokuje/zawiesza ?
Press play on tape...