1 Ostatnio edytowany przez Lt_Bri (2008-03-15 22:52:35)

Jak w temacie, jeżeli poratujecie - to będę niezmiernie wdzięczny ;)

Pytanko nr 1 (dość zagmatwane - bo nie wiem jak to opisać)

Dajmy na to że mam zdjęcie/rysunek/skan(ogólnie jakiś plik graficzny) przedmiotu (niech to będzie płytka drukowana).
Chcę to wydrukować w skali 1:1.
Znam jakiś wymiar (np. rozstaw otworów pod przekaźnik etc.).
Czy jest jakiś (najlepiej darmowy ;) ) program gdzie mogę zaznaczyć dwa punkty, podać (w centymetrach/calach) jaka jest pomiędzy nimi odległość, coby spowodowało jego przeskalowanie, i późniejsze wydrukowanie w skali 1:1?

Parę lat wstecz miałem podobny problem, próbowałem go rozwiązać bodaj w photoshopie (nakładana siatka czy coś w ten klimat), ale było to na tyle niewygodne, ze powróciłem do sposobów które stosowałem naście lat wstecz przy planach modelarskich (czyli powiększanie/pomniejszanie w punkcie ksero...).
Obecnie robię kilka (różniących się powiększeniem) próbnych wydruków, i za którymś razem trafiam (ale mozolna to robota...).

Przepraszam że zawracam wam głowę takimi bzdurami (następne pytania będą na podobnym poziomie...), ale jakoś tak wolę komputery od strony sprzętowej niż programowej ;)

wszystkie trzy strony świata

2

Proste rozwiązania są banalne - napisz co chcesz wydrukować - to dostaniesz żródło od autora.
Twój problem rozwiązać może GIMP - pozwala m.in mierzyć po rysunku, to i se zeskalujesz to i owo.

3 Ostatnio edytowany przez Lt_Bri (2008-03-18 21:02:47)

Zaraz postaram pobawić się tym gimpem, wielkie dzięki za podpowiedź.

A problem mam zazwyczaj ze zdjęciami płytek drukowanych (których autorzy raczej nie życzyli by sobie aby je kopiować :P ), a dziś/teraz z... kolbą do lugera (artilleriepistole/marinepistole).
Już miałem wydruk(książki żal...) pod episkopem smażyć(dosłownie...) ;)

ps. pojawił się drobny problem z GIMPem - dziad nie chce drukować, tzn. z drukarki wychodzi pusta (tyle że mocno rozgrzana - tak jak po drukowaniu) kartka.
Co jest? ;)

wszystkie trzy strony świata

4 Ostatnio edytowany przez Lt_Bri (2009-01-21 17:19:20)

Następny problem.

Zassałem 4 sezon BSG, epizody od 3 wzwyż stąd:

http://freetvdown.org/category/battlestar-galactica/

Pojawił się problem, łindozowy mplayer (wersja 6.01.05.0217, nowszych nie mam zamiaru instalować - robią wyjątkowy "burdel") nie chce tych plików ruszyć*, SubEdit (b. 4060) też ni da rady (nie mówiąc już o tym że nie chce działać jak długo skype jest odpalony...).
Łindozowy podgląd rusza te flimy - ale bez dźwięku (ponoć najzwyklejszy mp3).
Dopiero mplayerclassic(jakiś starszy - dołączony do AceMega...) rusza z dźwiękiem, ale tu jest następny problem, bo nie wiem jak zmusić BestPlayera (1.0) żeby był do niego nakładką (a nie do łindozowego).
Ponoć mplayerclassic ma możliwość odpalania napisów, ale do tego chyba muszę doinstalować cóś (co prawie na 100% nie uda się pod win98se).

Może coś doradzicie?





*pyszczy że "Nie można otworzyć 'F:\flim\Battlestar Galactica - 04x03 - The Ties That Bind.avi'. Sprawdź, czy ścieżka i nazwa pliku są poprawne i spróbuj ponownie.

Sugestia: Sprawdź strony sieci web lub źródło zawartości aby dowiedzieć się więcej o odtwarzaniu tej zawartości. (Błąd=80040218)"

wszystkie trzy strony świata

5

Ja to bym zmienił testowo nazwę pliku na jakąś mniej fikuśną...mniej spacji, myślników itp. Najlepiej do formatu 8.3

6

Bez zmian (poprzednie odcinki też miały tak długie nazwy i wszystko było w porządku, nawet na - dość podłym - stacjonarnym Trak-u VXP-711VM).

Sam z napisów nie korzystam (czasem tylko z anglojęzycznych - jak ktoś zaszalał z kompresją i np. szeptów dobrze nie słychać), na dodatek BSG na kompie nie oglądam (tylko na wspomnianym traku podepiętym pod równie padlinowaty projektor-samodziełkę).
Ale przed nagraniem potrzebuję sprawdzić czy napisy się pokrywają (płytki te później trafiaja do osoby która potrzebuje napisów do szczęścia ;) ).

wszystkie trzy strony świata

Spróbuj VLC.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio

8

Kiedyś trafił do mnie film i żaden z playerów nie chciał czytać pliku tekstowego związanego z tym filmem.Pomogło dopiero zainstalowanie KMPlayer'a.
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2& … 2.9.3.1430

9 Ostatnio edytowany przez Lt_Bri (2009-01-21 19:59:55)

Adam Klobukowski napisał/a:

Spróbuj VLC.

Dieła, nie dość że i dźwięk(z czym już wmplayerclassic se radził) to i napisy.
Nawet całkiem zgrabny jest (poza paskiem z przyciskami u góry).
Wielkie dzięki ;)

ps. tak przy okazji, to samodzielny grajek, czy nakładka jak BestPlayer?
ps2. czasem ma problemy z wygaszaniem napisów (to akurat nie problem - i tak tylko do sprawdzenia czy sie pokrywają będę go używał ;) ).

wszystkie trzy strony świata

10

Samodzielny, do tego ze wbudowanymi kodekami (nie potrzebuje tych siedzących w systemie).

Powszechnie wiadomo, że kamień potrafi myśleć. Na tym fakcie opiera się cała elektronika.

Terry Pratchett - Równoumagicznienie

11

Następne pytanko, szukam jakiegoś menedżera plików, który by działał bezpośrednio* pod VISTą (obecnie jestem dość daleko od swojego grzyba z 98SE na pokładzie).

Czy istnieje jakiś któren ma możliwość grzebania w plikach - tzn. podobnie jak Dos Navigator (czyli oprócz samej możliwości podglądu/edytowania dodatkowo wyszukiwanie ciągów znaków, przelicznik/kalkulatorek z heksów na dziesiętne i vice versa).




*żadne "dosboxy" etc. nie wchodzą w rachubę

wszystkie trzy strony świata

12

Spróbuj FAR Managera. Jest do niego multum dodatków.

Byl hrozný tento stát, když musel jsi se dívat, jak zakázali psát a zakázali zpívat,
a bylo jim to málo, poručili dětem modlit se jak si přálo Veličenstvo Kat.