Witam!
Ostatnio stałem się posiadaczem Atari 130XE. Atari jest uszkodzone(popsute). Wszystko ładnie podłączam, nie ma obrazu(podłączam do telewizora przez antenowe, potem przeszukuję cały zakres). Skoro tak nie działa, zmontowałem sobie kabel na A/V(przez DINowskie gniazdo monitorowe w Atari). I pojawia się kolejny problem... W połowie ekranu wyświetla się gruby(na 1/5 ekranu) biały poziomy pasek... Nic nie można ruszyć, uruchomić... Nie wiem co dalej robić. Czy wywalenie modulatora(może coś w nim zwiera -był kiedyś naprawiany) i podłączenie przez gniazdo monitorowe przyniesie skutek?
PS. Mogę dokonywać pomiarów napięcia, rozić zdjęcia itp. Bardzo proszę o pomoc
Z góry dziękuję
Pozdrawiam
Kamil