26

Tdc napisał/a:

Bardzo sympatycznie się to czytało z wyjątkiem tego jak Tytus wysłał się e-mailem... to już były takie bzdury że...

Pierdzielicie. Nie czytałem akurat tej księgi, ale po mojemu to jest dobry gag, choć obecnie już z taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaką brodą.

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.