Swego czasu popełniłem z Btronicem 3 konwersje gier z C64 i byla to bardzo ciezka praca - poniewaz na C64 grafa byla z reguły kolorowana atrybutami to w efekcie większość pracy wyglądała tak, że kopiowałem piksel po pikselu z CZ-B monitora podłączonego do C64 na stopklatce z Action Replaya czy innego Black Boxa. Trochę łatwiej było ze sprite'ami, ale pamiętam, że też sporo się ich napikslowałem.
Oczywiście należy też zapomnieć o sprajtach hardware'owych, których jest dużo, dużo mniej na atarce i trzeba się skupić na dobrych procedurach do sprajtów software'owych, może hardware'owymi dodając coś tu i ówdzie (w G'n'G na przykład postać bohatera).
Być może dziś w dobie emulatorów i utili pod Winde konwersja grafiki będzie łatwiejsza, czego wszystkim zainteresowanym życzę.
Wydaje mi się, że G'n'G jest do odtworzenia na atarce, może spowalniac jak zbyt wiele duchów wylezie na raz na ekran, dlatego pewnie to nie będzie 100% oryginału ale coś zbliżonego.
Mnie by ucieszyła konwersja Cybernoida, który dodatkowo wydaje mi się grą łatwiejszą do odtworzenia na atari, bo tło się nie przesuwa, dzięki czemu można użyć nieco szybszych software'owych spritów.
Chyba.
http://www.5oft.pl/