DELY:
nie wiem dlaczego przeniosłeś temat TOP SECRETU do działu "Bałagan", bo wbrew pozorom TS miał pewien związek ze SCENĄ Atari.
Może w tym czasie nie byłeś jeszcze atarowcem (?) :lol:
ale w roku 1994 to właśnie na łamach TOP SECRETU, jako pisma ogólnopolskiego, ukazał się artykuł o przełomowym SHADOWS PARTY z Mirowa (były pokazane grafiki z gfx-compo, oczywiście wraz z moją zwycięską !). Być może dzięki temu artykułowi więcej ludzików dowiedziało się, że polska scene atarowska jeszcze nie zginęła i później... wszystko zaczęło się lepiej kręcić ! 8)
NIe będę się też rozpisywać o osobie ś.p. Krzysia Kubeczko (walczącego o miejsce Atari w T.S.), który może nie udzielał się na scenie, ale jego "GREEN DISK" a potem "DREZYNA DISK" (nieoficjalne ziny) wzbudziłu sporo emocji (szumu?) na scenie - w sumie były redagowane przez wszystkich ....
Tak więc, umieść z powrotem mój post tam gdzie trzeba i ustosunkuj się do mojego pytania o sens dalszego wydawania T.S. :rolleyes: