1

Nabylem w koncu po dlugich poszukiwaniach okazyjnie XF551. Tyle, ze gola bez zasilacza
.
Wyczytalem ze zasilanie jest takie jak dla 1050, wiec wzialem moj niezawodny zasilacz do C64 :), ktory daje 10V AC, podlaczylem, pelen nadziei wlaczylem stacje a tu...
... uslyszalem ciche, pojedyncze "szur" silnika i diodka z przodu mignela na cwierc sekundy i cisza. Na wlozenie dyskietki nie reaguje! Przy wylaczeniu tez jest pojedynczy blysk diody.

Moje LDW i 1050 po wlaczeniu robia standardowe "szurszurszurszur" przez kilka sekund zanim stana, no i reaguja na wlozenie dyskietki.

W tej sytuacji boje sie podlaczyc XFke do kompa.
Moze mam za slaby zasilacz (do Atari 400/800/1050 wystarczal)?

POMOZCIE! :(

2

Wybacz - ale to normalna reakcja stacji XF551 na okoliczność podlączenia/odłączenia do/od zasilania :):) - spokojnie podłącz pod kompa - nic złego się nie stanie. No chyba, że na sio masz 230V :D:D

Kontakt: pin@usdk.pl

3

Dzieki :))) Jak wroce to zabieram sie za testy

4

nosty napisał/a:

Wyczytalem ze zasilanie jest takie jak dla 1050, wiec wzialem moj niezawodny zasilacz do C64 :), ktory daje 10V AC

Na ogół XF551 chodzi na 9V, ale zobacz jako to jest mieć 10% więcej. ;)

Z Twojego opisu wynika, że stacja wytrzymuje takie przeciążenia, więc nie powinno być problemów. Po włączeniu stacji włóż jakąś dyskietkę SD lub ED, chyba że masz SDX, to możesz spokojnie wkładać DD. Byle w formacie Sparty. Inaczej możesz poczuć się zawiedziony brakiem automatycznej zmiany gęstości na DD.

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

5

No i dziala piknie :)) I jak cichutko! Dzieki za pomoc

6

A ja zawsze mówiłem od xf 551 nic lepsiejszego sie nie znajdzie!!!!

Żyję bo Bóg tak chciał.