Mam dosc sfatygowana przystawke CD do Jaga.
Po podlaczeniu i wlaczeniu zasilania slysze jak glowiczka z laserem sie przesuwa i "cyka" ale plyta sie nie kreci :/
Rozebralem, posprawdzalem styki, kabelki, luty...
Jesli dobrze zmierzylem, to na silniku nie ma napiecia.
Moze to jakas typowa usterka?
Moze jakis spec wybiera sie na party i moglby mi to naprawic za wode ognista? ;)
PS. Nie zamierzam sprzedawac po naprawie na Allegro tego Jaga CD. No chyba ze znajde drugiego :D