26

eru: czarnego i niebieskiego juz mam. zdecydowanie popieram wystawienie jednego w pracy!

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

27

eru ... nudzi Ci sie ?

28

Jak bylem maly to tez naciskalem sobie oczy i patrzylem jak mi sie swiecilo... zreszta niekiedy wystarczy popatrzec na czyste niebo i po chwili widac rozne fruwajace (niczym czasteczki przy ruchac Browna) punkciki  ;)

nie jestes sama, nie jestes sama ....

All I hear is the sound of me falling on the ground

29

po chwili widac rozne fruwajace (niczym czasteczki przy ruchac Browna) punkciki  ;)

Te punkciki to żadne złudzenie, to po prostu cząsteczki kurzu przyczepione do powierzchni oka ...  :rolleyes:

KMK
? HEX$(6670358)

30

to po prostu cząsteczki kurzu przyczepione do powierzchni oka

nie koniecznie...
dwie mozliwosci: wspomniana przez ciebie, oraz druga - zludzenie spowodowane niedokrwieniem nerwow wzrokowych (i tez w dwuch wersjach - w oku badz w mozgu)
czy tak czy siak latwo to wywolac ;)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

31

Mi sie wydaje (zadnego autorytetu nie posiadam), ze czasteczki brudu, to te koleczka, ktore splywaja w dol, ale wzgledem siebie praktycznie sie nie przemieszczaja, za to szybciutkie punkciki (ktore mozna wlasnie zobaczyc patrzac sie na jednorodny obraz np. czyste niebo) to chyba jakies efekty zachodzace w srodku. Moze widzial ktos jakas prace na ten temat?  ;)

32

ZA-**-BI-STe!  :mrgreen:

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

33

ale słodki liiiiiizaaaaaaard ^^. kocham pracować w drukarni, machne sobie drania na dobrym, grubym papierze, cyfrowo do tego ;). ktoś zamówienia? ;]
smok jest genialny, tylko teraz trzeba sie wysilić żeby go zrobić, bo filmik jest świetny.

eru zostanie panem i władcą zastępu psychodelicznych jaszczurków! ;]

~mess

There's special place for me in hell. It's called the throne.

34

Ja kcem! Ja kcem!
Już mam czarnego smoka (kurde, jak to brzmi...) stoi na monitorze i cały czas się gapi. Już pare razy miał po pysku dostać. Dzisiaj go wziąłem na zajęcia na polibudę i z doświadczenia na blondynki nie zawsze działa (jednej zeszło z 20min zanim zauważyła)

35

axe napisał: ...tak to wygląda u mnie...

faktycznie; windows bez licencji,pakiecik office'a no i nawet quake piracki...
pozdrów ziomów z riaa ;)

gep/lamers^dial

36

gep: a moze jednak mandriva, open office i gnome 2.8  :P

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

37

Kiedys na billboardach była reklama papierosów z wklęsłą paczką. Mijając taką reklamę miało się wrażenie, że paczka fajek obarca się w okół własnej osi. Było to dobre 7 lat temu, więc nie wiem czym tu się zachwycać. 8)

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

38

Zrobiłem i działa :) Btw. ma ktoś może podkolorowane smoki, np. zielone ?

39

Mi sie wydaje (zadnego autorytetu nie posiadam), ze czasteczki brudu, to te koleczka, ktore splywaja w dol, ale wzgledem siebie praktycznie sie nie przemieszczaja, za to szybciutkie punkciki (ktore mozna wlasnie zobaczyc patrzac sie na jednorodny obraz np. czyste niebo) to chyba jakies efekty zachodzace w srodku.

Khm, nie chciałbym cię straszyć, ale pojawiające się i gasnące losowo punkty (zwłaszcza jasne, i błyszczące, koloru niebieskiego albo złotego) kwalifikują obserwatora do natychmiastowej wizyty u okulisty. :idea:

Poza tym mając ogólne pojęcie o skali i ilości czarnej roboty, jaką mózg musi cały czas odwalać, żeby z takiego czegoś jak oko uzyskać w miarę przyzwoity obraz, oraz ile informacji musi sobie przy tym dośpiewywać, nie ma się co dziwić różnym złudzeniom.

KMK
? HEX$(6670358)

40

Losowych jaskrawych punkcikow, o ktorych mowisz, doswiadczylem (jak pogmeram w pamieci) w zyciu tylko kilka razy i mysle, ze te raz na kilka lat, to akceptowalny poziom przeklaman na laczach. Poza tym wydaje mi sie, ze nic powazniejszego mojemu wzrokowi nie dolega, okularow wciaz nie nosze (ale chyba od tej zabawy z komputerami kiedys zaczne  :( ).

41

Temat mocno odgrzany, ale mi się przypomniało :)
Zagadka rozwiązana. To o czym pisałem oryginalnie (białe punkciki na niebieskim tle) to Zjawisko Sheerera. Te inne fruwające punkciki raczej nie mogą być brudem przyklejonym do oka gdyż nie jesteśmy w stanie ich zogniskować i nie byłyby ostre. Jak ktoś coś takiego widzi, to może widzieć Męty w ciele szklistym.

42

laoo/ng napisał/a:

Te inne fruwające punkciki raczej nie mogą być brudem przyklejonym do oka gdyż nie jesteśmy w stanie ich zogniskować i nie byłyby ostre.

Nigdzie nie napisałem, że są ostre, zresztą co to za argument na rzecz "mętów w ciele szklistym", jak się wyraziłeś, a przeciw kurzowi - przecież zogniskować nie da się ani jednego ani drugiego ;)

Kurz natomiast powinno się dać zgonić przemywając oko jakimiś kroplami, a "męty" nie.

KMK
? HEX$(6670358)

43

o, męty róló - jak byłem mały mówiłem na nie "aniołki"! ;)

I Ty zostaniesz big endianem...

44

drac030 napisał/a:

zogniskować nie da się ani jednego ani drugiego ;)

Mętów nie ogniskujemy. One pływają wewnątrz oka i stanowią przeszkodę dla już zogniskowanego światła i to co widzimy, to cienie mętów, które mogą być całkiem wyraźne. A brud na oku chyba nie pasuje do określenia "punkcika" skoro nie widać go wyraźnie i jedyne co robi to zmniejsza ilość światła jaka wpada do oka :)

45

Wciąż chyba na jedno wychodzi - jeśli męt może rzucać całkiem wyraźny cień, to przyczepiona do rogówki drobinka kurzu, która jest pewnie zbliżonych gabarytów, co ów męt, też może cień rzucać na siatkówkę i dlatego ją w ogóle widać, w postaci punkcika właśnie. No, chyba że ktoś ma oczy pokryte warstwą brudu, jak niektórzy szyby w oknach, wtedy masz niewątpliwą rację ;)

KMK
? HEX$(6670358)

46 Ostatnio edytowany przez laoo/ng (2006-09-27 16:36:39)

Istnieje pewna istotna różnica: męt jest za soczewką, a drobinka kurzu przed. Dokonując pewnych uproszczeń można przyjąć, że zadaniem soczewki jest aby na każdym punkcie siatkówki zbierało się światło padające z unikalnego dla tego punktu kierunku (przy określonej akomodacji). Dzięki temu widzimy ostro. Światło zbierające się w tym punkcie pochodzi z całej powierzchni źrenicy, a więc defakto z całej rogówki. Widać jasno, że drobina kurzu przyczepiona do rogówki zmniejszy poprostu ilość światła wpadającego przez źrenicę jednak te zmniejszenie dotknie mniej więcej całej siatkówki, podczas gdy przysłonięcie przez męt światła już skupionego spowoduje powstanie stożka cienia (mniej więcej takiego jak podczas zaćmienia słońca :)), który padnie tylko na niewielki obszar siatkówki przez co otrzymamy całkiem wyraźny kształt męta przysłaniającego nam obraz :).

47 Ostatnio edytowany przez drac030 (2006-09-27 17:31:12)

A propos: http://swiatmetow.fm.interia.pl/

PS. Tytuł strony NIE MA związku z obecną sytuacją polityczną, jest niezamierzony i przypadkowy ;)

KMK
? HEX$(6670358)

48

Tak. znam tę stronę. Dzięki niej dowiedziałem się, że "nie oślepnę i nie umrę" ;)

PS. Widać, że nie tworzył jej informatyk, bo poprawnie działa tylko pod IE ;)