Hej
Dostałem do naprawy dwie stacje Atari 1050. Nie jest to do końca mój temat, ale czasem trzeba zrobić coś innego, żeby głowa odpoczęła.
Pierwsza stacja przestaje działać po kilku minutach. Jeszcze się nią nie zajmowałem, ale muszę zajrzeć do sygnałów zegarowych i do układu resetu. Ale mniejsza z tym.
Druga stacja miała więcej usterek. Po pierwsze zwarcie w linii 12V. Okazało się, że tranzystor TIP110 był przykręcony bez przekładki mikowej.
W napędzie sam napęd dyskietki obracał się z dużymi oporami. Rozebrałem, okazało się, że łożyska stoją. Wymoczyłem w WD40 i na razie ruszyły, ale myślę, że dobrym pomysłem byłby zakup nowych. Jedno to SR-3ZZ i da się namierzyć w necie. Drugie to SSR-3ZZ i ma taki ciekawy "kołnierz".
Czy ktoś coś wie na temat takiego łożyska?
No i na razie trzecia usterka - nie działał czujnik ścieżki zerowej. Okazało się, że jedna noga od diody nadawczej transoptora była urwana. Mam zamiar ją wymienić, ale musiałem zdemontować ten czujnik i teraz moje pytanie: jak potem wyregulować ten czujnik?
Jakieś domowe metody? Mogę wpiąć oscyloskop na wyjście wzmacniaczy z głowicy, ale czego tam szukać? Jak wymusić obroty w napędzie?
Wszelkie sugestie mile widziane.
Pozdr!