1 Ostatnio edytowany przez marcin.gruszecki (2025-02-15 09:42:11)

Hej,

Złożyłem sobie ten cart i w sumie działa poza jednym - przycisk reset nie działa.
TO jest dość prosta konstrukcja (przycisk idzie do 2 pinów Raspberry zdaje się run i ground) więc nie wiem za bardzo co może być przyczyną.
Wciśnięcie przycisku powoduje zamrożenie ekranu (gdy jesteśmy w menu carta) lub jakieś krzaki (gdy jesteśmyw w grze)
Poza tym cart śmiga. Ma ktoś jakieś pomysły co może być przyczyną ? Cart  sprawdzany na A 800XL na szczęscie mogę resetować
przyciskiem reset na kompie i nie musze włączać i wyłączać maszyny. Ale troche mnie to irytuje że coś nie działa i nie wiem z jakiej przyczyny.

Pozdrawiam serdecznie

2

Ale to tak ma się zachowywać. Wciskasz reset na carcie, co resetuje cart, potem wciskasz reset na komputerze, co resetuje system.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.
perinoid napisał/a:

Ale to tak ma się zachowywać. Wciskasz reset na carcie, co resetuje cart, potem wciskasz reset na komputerze, co resetuje system.

O kurde. Ale to delikatnie mówiąc dziwne jest. Jest jakiś sens tego głębszy ?

Dzięki za wyjaśnienie :)

4

Po prostu tak to działa, "by design". Nie ma możliwości resetu komputera po prostu z poziomu carta. Przycisk robi czary-mary z wykrywaniem carta, na co komputer po wciśnięciu reset zachowuje się, jakby cart został podpiety/usunięty i wykonuje twardy reset. Tak to jest zaprojektowane.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

5

Wcale nie dziwne. Sens jest taki, że komputer i kartridż to dwa odrębne urządzenia. Zresetowanie kartridża w trakcie pracy programu na komputerze powoduje zwis komputera, bo ten dostaje nieprzewidywalne stany od kartridża, a spodziewa się czegoś konkretnego, bo ciągle wykonuje swój program. Dlatego następnie trzeba komputer zresetować, by ten odpowiednio zareagował na nowy kartridż zaserwowany przez A8PicoCart. Generalnie wciśnięcie reset na kartridżu, to dla komputera jest taki sam zabieg jak byś na włączonym komputerze wyjął kartridż i wsadził inny.

6 Ostatnio edytowany przez pablozp (2025-02-15 13:21:02)

Hmmm na c64 i zx spec maja resety na fejsach i nie musza resetowac kompów. I jeszcze mają takie fajne przyciski freze co wstrzykują menu na twarz

.

7

pablozp napisał/a:

I jeszcze mają takie fajne przyciski freze

Te przyciski generują przerwanie niemaskowalne NMI. Jeśli handler jest zainstalowany, może być wywołany.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.
pablozp napisał/a:

Hmmm na c64 i zx spec maja resety na fejsach i nie musza resetowac kompów. I jeszcze mają takie fajne przyciski freze co wstrzykują menu na twarz

Chyba właśnie to mnie nakierowało na takie myślenie. Spodziewałem się po prostu resetu kompa. Interesuję się ogólnie 8bitowcami i nie wchodzę w wojenki atari commodore. Większość kartów Commodorka jak ma reset to resetuje kompa po prostu. Oki temat do zamknięcia.