1 Ostatnio edytowany przez gkd_82 (2023-03-12 22:38:52)

Witam forumowiczów

Z racji takiej, że ostatnio zajmuję się trochę programowaniem epromów UV typu 27c400, 27c800, 27c160 i 27c322 więc korzystamz ekonomicznych programatorów na USB (MiniPro z odpowiednim adapterem), oraz na złącze LPT (starutki z ręcznie wtyrawiamym jednostronnym PCB Willem (bodajże 3) ze zworkami przy przetwornicy DC-DC, który to kuiłem jako używany, również z odpowiednim adapterem). Dlaczego, moża by się zapytać? Praktyka wykazała, że Willem (przez niektórych uważany za kapryśnego) z niektórymi egzemplarzami epromów (programowałem tylko ST-eki i MX-y) radzi sobie lepiej niż MiniPro, w drugą stronę też to działa niestety, więc warto mieć oba.

Kilka dni temu wysiadł mi Willem (zasilanie zwiariowało, a stabilizator napięcia mimo poprawnego działania w idlu w kilka sekund jest taki gorący że jajka można smażyć). W związku z tym chciałbym zakupić takowy programator. Wiem że są na portalach ogłoszeniowych, ale tutaj też warto zapytać. Może któremuś z forumowiczów się w szufladzie kurzy, a byłby w stanie się z nim rozstać za niewielkie pieniądze. Może ktoś z forumowiczów posiada i odstąpi zestaw do samodzielnego złożenia takowego programatora (AVT oferował takie zestawy)?

Posiadam również używany starutki EzoFlash 4v4 (oprogramowanie go wykrywa więc pewnie jest sprawny), jednak nie posiadam stosownego adaptera do zaprogramowania tego typu epromów. Wiem, że na stronie projektu są schematy do samodzielnego wytrawienia i złożenia, jednak jeszcze wytrawianiem się nie zajmowałem. Może ktoś z forumowiczów posiada takowy adapter wraz z dodatkową płytką DC-DC?

Być może, mój aktualnie niepoprawnie działający Willem jest do naprawy? Przyznam że nawet mam pewne podejrzenia co do usterki, ale potrzebowałbym porady osoby z większym doświadczeniem z programatorami tego typu, a nie chciałbym zakładać nowego wątku na elektrodzie ;-).

Pozdr.

2

Ja mam ten + ze 3 adapterki. Działa (LPT) i jest niedrogi.
https://www.eliptor.pl/index.php?p38,ze … mer-v-6-03

3

qbahusak napisał/a:

Ja mam ten + ze 3 adapterki. Działa (LPT) i jest niedrogi.

Dzięki za info. Wyślę PM-kę.

4

Ten z eliptora to klon Willema, ale zrobiony lepiej. Też kiedyś używałem.

Timex 2048, Atari 130XE, Atari STE, Amiga 600, SNES, Pegasus.....

5 Ostatnio edytowany przez gkd_82 (2023-03-17 16:16:13)

Witam

gkd_82 napisał/a:

Być może, mój aktualnie niepoprawnie działający Willem jest do naprawy? Przyznam że nawet mam pewne podejrzenia co do usterki, ale potrzebowałbym porady osoby z większym doświadczeniem z programatorami tego typu.

Dzięki pomocy forumowicza @agahes służącego poradą, który to sam składał takowe programatory i nawet jeszcze ma do nich PCB jak i inne części, udało mi się naprawić mój programator.

Co było uszkodzone, można by się zapytać? Otóż uklękła przetwornica MC34063A, zużył się niesławny dławik 100uH przy tej przetwornicy, oraz dioda w sekcji zasilania sygnalizująca uruchomienie programatora.

Uszkodzona przetwornica w ogóle nie sterowała napięciem i dawała VPP na poziomie maksymalnym dla niej, czyli 40V. Po jej wymianie napięcie VPP spadło do 12,8V dla prawidłowych ustawień zworkami do programowania Epromów 27C400/800/160/322.

Zgodnie z sugestią agahes-a wylutowałem dławik i okazało się, że jego rezystancja jak i indukcyjność były poza normą. Wymieniłem więc go zgodnie z poradą na znacznie mocniejszy (dostałem w AVT 1,1A).

Diada w sekcji zasilania w ogóle się nie świeciła, a po wylutowaniu okazało się, że ma nawet dużą rezystancję mierzoną w "kiloomach". Po jej wymianie, po podłączeniu programatora przez LPT do uruchomionego komputera dioda lekko"żarzy się", a po podłączeniu zasilania zewnętrznego ładnie świeci mocnym światłem. To jest jak najbardziej prawidłowym objawem, o czym poinformował mnie agahes. Przyznam że zastanawiało mnie to, dlaczego ona świeci bez podłączonego zasilacza, bo z bardzo pobieżnego sprawdzenia schematu wcale (wedle mnie) to nie wynikało, ale mogłem się mylić bo elektronikiem z wykształcenia nie jestem.

Dodatkowo dokonałem jeszcze "modu" VDD. Miałem u siebie dwie diody połączone szeregowo między nóżką GND stabilizatora napięcia LM7805, a masą programatora. Jednak obie były u mnie "zezworkowane" bajpasem z drugiej strony płytki programatora. Przed awarią nawet nie miałem o tym pojęcia, więc VDD było na poziomie takim jak wychodziło ze stabilizatora. Początkowo zgodnie z jednym ze schematów znalezionych w Internecie, usunąłem bajpas i pozostawiłem jedną diodę bez możliwości jej "zworkowania". Zgodnie z sugestią agahes-a wstawiłem drugą diodę w szeregu na powrót, ale między każdą z nich wstawiłem goldpiny z możliwością ich "zworkowania". Teraz mam regulację VDD na 3 poziomy czyli 5V, 5,6V i 6,2V.

Finalnie dokonałem testu. Podjąłem się próby zaprogramowania epromu 27c160. Pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem i to natychmiastowo (ani jedna komórka pamięci się nie zaprogramowała), bo obie diody dla VDD były "zezworkowane". Po usunięciu jednej ze zworek VDD podniosło się do 5,6V i bezproblemowo "kość" zaprogramowała się do końca.

Biorę jeszcze pod uwagę możliwość "modu" układu przy przetwornicy, dodając trigger w jednym miejscu (tak jak jest to w module zasilania do adaptera Epromów 27C400/800/160/322 EzoFlash) aby móc VPP regulować, ale z drugiej strony...

Teraz przydałoby się uruchomić EzoFlash-a, aby móc programować Epromy 27C400/800/160/322, ale trzeba wytrawić 2 płytki i zakupić do tego graty. Schematy i PCB layout dostępne na stronie projektu. Może ktoś pomoże, albo ma gotowe i odstąpi? Chyba że sam podejmę się wytawiania.

Pozdr.