To raczej proof-of-concept ale sama idea jest ciekawa.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Fabryka - 8bit » Karta 3D dla Atari?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
To raczej proof-of-concept ale sama idea jest ciekawa.
To są straszne rzeczy...
Zrobili takową z sukcesem dla konsoli SNES o nazwie Super FX, konsola ta posiada 16 bitowego następcę 6502 65C816 który można i zainstalować w Atari. Ale ofcoz nie jest to konieczne. Tak jak sama karta, sam Rapidus dostarcza wystarczająco dużo mocy na napisanie porządnego silnika 3D.
Dla mnie to Atari w tym projekcie robi za joystick. Ja widziałbym taki akcelerator jako 6502 z szybszym zegarem pracujący równolegle do głównego cpu,. Można wtedy używać tego samego kodu, np. taki cpu rysuje mi duszki raz na ramkę, albo oblicza mi odległość do ścian w silniku do wolfa, mamy ten sam kod co w podstawowym cpu ale o wiele szybszy.
Atari tutaj jest w ogóle niepotrzebne.
Odpala się port Atari na PI i wrzuca jakiś sprzęg do obsługi 3D. Żałosne...
Shanti77 podrzuca dużo ciekawsze rozwiązanie.
Nie - nie jestem purystą, ale PI tutaj to zdecydowane przegięcie.
Wrzuciłem to jako ciekawostkę. Ani zachwalam, ani ganię. Po prostu zaciekawiło mnie to.
Malina robi tu za koprocesor o rzeczywiście relatywnie dużej mocy. Co do roli Atari to zapewne kwestia pomysłu na użycie takiej kombinacji. Kojarzycie ten interfejs Zenona z procesorem na pokładzie? To było rozwiązanie w tym stylu ale o mniejszych (innych) możliwościach. Generalnie to Vampir dla Amigi może być uważany za coś podobnego. Obecnie jest wysyp rozwiązań w tym stylu.
Atari 2600 ma taki cartridge , nazywa sie chyba "melody", procesor ARM zajmuje się np. powieleniem duszków, wykorzystuje go Draconian czyli Bosconian.
Atari 8bit ma taki cartridge, nazywa sie chyba "UnoCart", procesor ARM zajmuje się np. tym http://youtu.be/D5BMyeijeUI
Zgadzam się, że ten konkretny projekt jest słaby. Nic Atari w tym nie robi, chociaż można by sobie wyobrazić, że mógłby robić, ale po co takie coś? Faktycznie inne rzucone tu pomysły są ciekawsze. Ja również miałem kiedyś pomysł w podobnym wymiarze, żeby zrobić sprzętowy emulator np. NES-a do Atari w formie kartridża. Emulator NES-a zawarty w kartridżu miał by uruchamiać i obsługiwać całą grę, a na Atari działał by tylko program, który czytał by joystick i wysyłał do kartridża oraz odbierał obraz z emulatora przygotowany pod któryś z trybów Atari i wyświetlał po prostu obraz. Tylko zaraz jak to wymyśliłem, to wymyśliłem coś znacznie lepszego: pytanie "po co?". I wtedy przyszła mi myśl jeszcze lepsza do głowy: odpaliłem sobie River Raid i pograłem z wielką przyjemnością:-)
I wtedy przyszła mi myśl jeszcze lepsza do głowy: odpaliłem sobie River Raid i pograłem z wielką przyjemnością:-)
O taki River Raid? https://www.youtube.com/watch?v=n7aUeGSR5vc :)
To jest, jak ktoś wyżej wspomniał, Atari w roli dżojstika. O wiele fajniejszą rzeczą jest Tomek-8, którego autorem jest Nosty.
Ja powiem tak: nie wszystkie projekty sa uzyteczne, ale ten konkretny pomysl nazwal bym ciekawostka. Moze ktos kiedys wymysly cos bardziej przystepnego na bazie tego lub innych pomyslow.
Projekt Tomek-8 umarl chyba smiercia naturalna, bo ostatnie wpis w watku byl w 2013 roku. Szkoda, bo wyglada to niezle.
sam Rapidus dostarcza wystarczająco dużo mocy na napisanie porządnego silnika 3D
Tak samo mówiono po procesorach na przełomie wieków, a skończyło się na rozwoju kart graficznych i pozostawieniu procka we względnym spokoju.
W sumie do większości produkcji obecnych bardziej potrzebna jest porządna karta graficzna a co do procka to często jakieś i3 wystacza. Ot, taka tendencja. Więc Atari robiące za interfejs joysticków nie jest aż tak odbiegające od tego trendu.
Zgadzam się z powyższymi dwoma postami, moim celem było wyeliminowanie kolejnego nowego rozszerzenia.
https://www.youtube.com/watch?v=rVa0ZEdwqoY
Tutaj Rapidus+VBXE, dane są wcześniej przeliczone i 6502 tylko je rozpakowuje, VBXE rysuje polygony. Nie jest to wyżyłowane rozwiązanie, w nim 6502 mógłby rysować część polygonów.
jako purysta....to jest profanacja
Tu jest coś współczesnego, dla GBC, i z szansą na certyfikat koszerności:
"It cannot be performance overkill. Somewhere in the ~20-40Mhz region would be nice."
Nitro wspomina o SuperFX - SNES dostał jeszcze kilka podobnych akceleratorów, np. w jednej grze ARM wspomaga A.I. (Hayazashi Nidan Morita Shogi 2, rok 1995).
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Fabryka - 8bit » Karta 3D dla Atari?
Wygenerowano w 0.024 sekund, wykonano 67 zapytań